Skocz do zawartości

[Koronawirus] Zakaz wychodzenia z domu a jazda na rowerze


Rekomendowane odpowiedzi

Z ostatniej chwili . Wracałem z pracy na rowerze . Najlepsza droga wiedzie wyznaczoną ścieżką rowerową która na pewnym odcinku przecina ...park . I tam zatrzymała mnie straż miejska . Nie wolno . Na pytanie ,,to którędy" bo obok 2 i 3 pas usłyszałem że na rowerze w ogóle nie wolno !  Pozwolili jechać dalej ale nigdy więcej .

Tak że na nic interpretacje , odpowiedzi na gov itd , ważne co powiedzą im na odprawie .

Osobiście do pracy nadal będę jeździł na rowerze ale wycieczki czy spacery odpuszczę .

Jeszcze jedna myśl mnie naszła - a jeśli się wywalę , poturbuję , będę miał wypadek . Jaka karetka przyjedzie i gdzie mnie zawiozą ? Zresztą podobne głosy miałem ze środowiska medycznego . Szpitale lepiej omijać szerokim łukiem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto zauważyć, że wiele dróg niskich kategorii przecinających lasy, (powiatowe, a szczególnie dla nas atrakcyjne drogi gminne gruntowe), to drogi publiczne, podlegające Ustawie o drogach publicznych, a nie wewnętrzne LP i leśnicy (tutaj: Straż Leśna) nie mają prawa na nich ingerować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę to się robi wszystko absurdalne. Mogę wsiąść na rower i pojechać ścieżką rowerową do OBI albo Castoramy i spędzać tam godziny w poszukiwaniu np. żarówki albo pędzla a nie mogę wjechać do lasu gdzie myśliwi dla sportu mogą sobie urządzać rytualne mordy. Bynajmniej nie chodzi tu o odstrzał chorych dzików przez pracowników Lasów Państwowych.

A śmiertelność (jeżeli to prawda) zależy od tego, że po wojnie komuna szczepiła na gruźlicę:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...