Skocz do zawartości

[3000]Gravel, przełaj - używany


Rekomendowane odpowiedzi

Mariny mam na miejscu mogę nimi sie przejechać wiec tak naprawdę rozważam albo Gestalt 2 gdzie 37mm wsadzę śmiało albo 

nicasio 2 który jest 800zl droższy 2kg cięższy bo stalowy ale ma hydraulikę i w standardzie 37mm opone.

kurcze brazer może i fajny ale jednak bez przymierzenia nie kupię 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Koledzy poproszę o pomoc W porównaniu bo już teraz sam sie mocno zastanawiam

na polu walki został:

https://www.google.pl/shopping/product/1?q=Cube+Nuroad+Race+FE&client=safari&hl=pl-pl&biw=320&bih=527&tbs=vw:l,ss:44&prmd=sivn&sxsrf=ACYBGNQxVwbnKdRf2aV-AFCFJ3JuAZPiwA:1579505838290&prds=num:1,of:1,epd:18075293878612972949,paur:ClkAsKraX0CYhCPz-LQ_6S1s6CuAHVMtYo7bDDH8NLEI3Nmw0bnJNrc4hEO-HtTgAe_V9rznFTUjoeQtdnVSZKb2-o9gw3WcIVngeidOhluFhEFjFUFqWziCxxIZAFPVH7037-tr8DDkmfmdJ0Pk8aZW0K93nA,prmr:1,pid:18075293878612972949,cs:1

oraz

https://www.marinbikes.com/pl/bikes/20-gestalt-2

 

Na Cube żadnej zniżki nie ma wiec 5tysi, no ale dynamo w piaście które by mi bardzo odpowiadało no i pełne błotniki z bagażnikiem w to i tak musiał bym inwestować w przyszłości.kolejny plus to opony do 40mm

Marin za 4200 bym kupił wiec na światełka,błotniki i bagażnik jeszcze zostanie....

juz sam nie wiem.A jak podzespoły   jakieś istotne różnice których sie nie dopatrzyłem?

No i pytanie który z nim ma lepsze hamulce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Chmielo85   Masz lekkiego gravela na nie za trudny teren bardziej szosę vs w pełni wyprawowy rower.
Różnica wagi jest  lekko ponad 2kg ale masz rower z dynamem błotnikami i bagażnikiem.  (ten bagażnik wydaje mi się ułomy, ale może czegoś nie wiem. )

Wydaje mi sie że cube ma gorsze hamulce, ale to musi sie ktoś lepiej obeznany wypowiedzieć poza tym to nie jest wielka róznica raczej.

Poza tym? Myślę, że musisz wybrać sam. CO chcesz jeździć i co się bardziej podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, woojj napisał:

Różnica w wadze ramy stalowej i alu to około 500 gram (bidon)..... co przy wadze całego rowu na poziomie około 12 kg to mgiełka.

???

Budżetowa stalówka to 12-13kg, budżetowe aluminium to 10-11kg. Nie wiem skąd się wzięło te "tylko 0,5kg" :) Jedyne co się IMHO zgadza, to że przy "niebudżetowej stali" rzeczywiście da się zejść do tych 10-11kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkg z całym szacunkiem ale nie chce mi sie wierzyć ze aż taka strata jest przez prądnice.na pewno trochę ale chyba nie kilkanaście procent, w trekingu mam prądnice i bardzo doceniam jej zalety,to ze nie muszę pamiętać o ładowaniu lampek,a praktycznie cała jesień i zimę to światła świecą,latem tez często latam po zmierzchu.

Szczerze to chyba jednak Marin podoba mi sie bardziej, podzespoły skoro takie same to może za te 600zl różnicy poprostu sam zainwestuje w błotniki, bagażnik i oświetlenie którego nie będę musiał ładować co 2-3 przejażdżki 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy wyłączonym kilka, przy włączonym kilkanaście W. A będziesz miał zdecydowanie poniżej 200 W jeżeli nie będzie to wyścig. Lajtowo 100, mocniej 150 W - szacuję dla przeciętnego rowerzysty. 

To tak ku przestrodze żeby nie szastać tymi przeszkadzajkami za bardzo :D Szczególnie jak nie jeździsz sam i nie chcesz gonić za innymi z wywieszonym językiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Chmielo85 napisał:

Wkg z całym szacunkiem ale nie chce mi sie wierzyć ze aż taka strata jest przez prądnice.na pewno trochę ale chyba nie kilkanaście procent, w trekingu mam prądnice i bardzo doceniam jej zalety,to ze nie muszę pamiętać o ładowaniu lampek,a praktycznie cała jesień i zimę to światła świecą,latem tez często latam po zmierzchu.

To nigdy nie będzie kilkanaście procent. Dynama są lepsze i gorsze ale w normalnym zakresie prędkości pobierają po włączeniu kilka wat. Owszem, 100 km wycieczkę z włączonym oświetleniem zakończysz kilka minut później, jeśli to ma jakieś znaczenie. 

https://www.cyclingabout.com/dynamo-hub-drag-lab-testing/

Schmidt-Dynamo-Hub-Drag.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, m0d napisał:

Nie wiem skąd się wzięło te "tylko 0,5kg" :) 

Zważyłem w życiu kilka ram stalowych jak i alu. 

Ronin, rama - budżetowa waży 2100 gram. 

Rama Accent Furius 1850 gram- też budżetowy.

Więc jak założymy taki sam osprzęt to różnica jest malutka. 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak szukałem sprzętu dla siebie to wyszło mi doświadczalnie, żeby dodać przynajmniej 1kg do tego co podaje producent :)

Z modeli które macałem wyszło to co napisałem wyżej. Jeśli chodzi o klasyczne szosy jest dużo lepiej, ale na gravelach chyba nikt wagowo nie oszczędza.

Takie rzeczy jak poniżej są nagminne:

16wlsr_img_7190.jpg

A jak się pytasz ile waży, to niby "no 10,5kg" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popytaj sprzedawców a różne ciekawe rzeczy możesz usłyszeć a i nieraz pewnie zobaczyć ;)

Nawet tu na forum w wątku o zakupie "dwójki" padło 11kg i nawet było ważone podobno w sklepie ;)

Aluminium oczywiście jest tak samo przekłamywane. Jak zaczynałem szukać sprzętu dla siebie w ubiegłym roku, to patrzę w specyfikację i "nieźle, 9,5kg", jakiś miesiąc później już producent poprawił na 10,5 kg :D W praktyce i tak jeszcze nieco urwał...

21 godzin temu, woojj napisał:

Ale tu kompletnie nie o przekłamanie producenta chodzi. O realne różnice w wadze między ramami. Ta wynosi około 300-500 gram

Nadal uważam, że trafił Ci się jednostkowy przypadek akurat takiej różnicy i na podstawie tego wysuwasz wniosek ogólny, że tak jest zawsze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, m0d napisał:

trafił Ci się jednostkowy przypadek akurat takiej różnicy i na podstawie tego wysuwasz wniosek ogólny, że tak jest zawsze ;)

Mam jeszcze ramę Genesis HL w XL która waży 2350.....koło 29. Też różnica jest na poziomie 500 gram.

Oczywiście że jest wiele ram stalowych ważących pod 3 kg, ale można wybierać świadomie. Wadą stalowych budżetowych grawelów są tandetne widelce które ważą często ok 1300-1500 gram. Ronin z carbonowym widłem i sensownymi kołami waży około 10,5 i robi się z tego bestia. Ale to wymaga sensownych inwestycji. Dobrze poskładane stalówki są w cenie carbonowych rowerów, dlatego większość wybiera podłe alu. A stal jaka jest każdy widzi- niszowa, droga nietuzinkowa i barrrdzo wdzięczna pod jeźdźcem. Gravele stalowe można mocno objuczyć w przeciwieństwie do karbonu.....o wadach alu nie będę pisał bo nie trawię od jakiegoś czasu.

Jak ktoś chce wygodny rower gravelowo-turystyczny to stal wpisuje się tutaj idealnie. Dobrze że odradza się ta nisza, co może spowoduje większą podaż na rynku wtórnym. Cena robi się przystępniejsza.

Kwintesencją są ramy stalowe handmade.....gdzie wagi schodzą poniżej 2 kg....ale ceny są już pow 5 tys za ramę. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, woojj napisał:

Jak ktoś chce wygodny rower gravelowo-turystyczny to stal wpisuje się tutaj idealnie

Myślę, że za dużo zmiennych żeby wysnuwać podobne wnioski :) Miałem/mam alu z alu widłem, stal ze stalowym widłem, alu z karbonowym widłem i na tym ostatnim jest mi najwygodniej ;) Ale nie śmiałbym wysunąć na bazie tego jakiegokolwiek wniosku o wpływie materiału ramy na komfort, bo każdy z tych rowerów był diamentralnie inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem kolejny ciekawy rower powiedzcie co o nim myślicie

https://www.giant-bicycles.com/pl/revolt-2-2020

Kurcze na papierze wszystko mi w nim pasuje:)

naped sora -spoko 

stopniowanie 48/32 na 11-34 git

miejsce na oponę 43mm super 

sztywna oś jest 

mocowania na bagażnik i błotniki chyba są???

hamulce hydrauliczne....no właśnie co to za wynalazek ktoś coś wie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Chmielo85 napisał:

A jak działa w praktyce taka chybryda?

Hybryda :).

Zacznę od wad Conducta bo tak Giant nazwał swoje hamulce.

Centralka jest zintegrowana z mostkiem od Gianta i w praktyce żaden inny nie pasuje, spowodowane jest to rozstawem śrub mocujących. Sama centralka faktycznie przeszkadza w mocowaniu akcesorii na kierownicy, jak oświetlenie czy licznik, tu jest potrzebna inwencja własna, lub decydować się na nie tanie akcesoria od Gianta.

Serwis, hamulce  mało popularne i na ich temat jest mało wiedzy, jak z nimi postępować, ale gdy się uświadomi że to produkt bardzo podobny z hamulcami tektro (chyba nawet to jest produkt Tektro)to można sobie poradzić.

Zalety.

Hamulce sa mieszanką systemu mechanicznego i hydraulicznego. Uważam że im jest bliżej do hydraulików niż do mechaników. Jak w przypadku hydraulików, zaciski nie wymagają żadnej obsługi. Hamulce są bardzo odporne na wszelkie trudne warunki, brud praktycznie im nie szkodzi, od centralki jest to układ zamknięty. Zupełnie inaczej jest w przypadku mechaniki, gdzie trzeba dbać aby syf nie dostał się do pancerza, regulacja klocków, trudne warunki maja wpływ na działanie zacisków.

Sama siła hamowania jest ok i nie spotkałem informacji o tym aby była ona nie wystarczająca. Porównał bym ją do podstawowych hamulców hydraulicznych Tektro.

W podsumowaniu gdybym miał wybrać hamulce mechaniczne czy model Gianta, wolał bym system Gianta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...