Skocz do zawartości

[plecak z bukłakiem] + wyposażenie


TheJW

Rekomendowane odpowiedzi

To jednak ninja, nie alien:
https://www.topeak.com/global/en/products/ninja-series/102-ninja-c

https://www.topeak.com/global/en/products/tools

Podaję jako taką ciekawostkę, Topeak ma parę takich multitooli zintegrowanych z innymi elementami roweru. Jeśli podsiodłówka to "po taniości: 

https://www.decathlon.pl/torba-pod-siodo-100-05-l-id_8347394.html

wejdzie dętka i tool; albo:

https://www.decathlon.pl/torba-pod-siodo-900-25-l-id_8355079.html

tu i kurtkę wepchniesz (no nie każdą :) )

Ale chyba lepiej upchnąć cięższe przedmioty typu tool, dętka niżej na ramie, a na plecy bukłak....

Gdybyś miał "luźny" uchwyt na bidon:

https://www.decathlon.pl/pojemnik-na-narzdzia-700-ml-id_8324324.html

To jeden z moich lepszych zakupów, może nie cena/jakość ale cena/użyteczność :)

Chociaż teraz mam już taką refleksję, że lepiej od razu wybrać coś dobrego jakościowo, niż potem żałować, dlatego narzędzi z Dekla nie proponuję, te podsiodłówki moim zdaniem ujdą, nawet te niewodoszczelne, jeśli mają wozić dętkę i tool...

 

A plecak (bardziej pod kątem biegania, co prawda ale na rower też planuję):

https://www.google.pl/search?q=asics+running+backpack&client=safari&channel=iphone_bm&prmd=sivn&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwjm15Kwm5DmAhVRK5oKHVniDQcQ_AUoAnoECA0QAg&biw=768&bih=921&dpr=2#imgrc=WF3WtcX5ybyDrM

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.12.2019 o 11:42, SoloTM napisał:

Pamiętaj, że wadą plecaków jest szybsze zużywanie, wycieranie, mechacenie  koszulek

.....od kąt pamiętam jeżdżę z małym plecaczkiem i nie zauważyłem żadnej degradacji odzieży. Jak popatrzę to mam koszulki ponad 10 lat i nic.

W dniu 4.12.2019 o 17:12, KrisK napisał:

Ja osobiście nie trawię jazdy z plecakiem. Człowiek się bardziej męczy i oczywiście masz zawsze mokre plecy.

.....to takie pojęcie dość ryzykowne. Jak się przyzwyczaisz to ci  nie będzie przeszkadzał. Teraz jak wychodzę na rower a mam ich kilka, zamiast przepakowywać sprzęt po prostu biorę mały plecak i już. W sumie to kask, rękawiczki i plecak. 

Ja kiedyś jeździłem z małą podsiodłówką , pompką przy koszyczku. Było w miarę ok, ale zawsze był problem ze zmianą rowerów, jak i z pomieszczeniem gratów. A jak przychodziły góry, to trza było jeszcze myśleć o prowiancie i wiatrówce, mapie.....itp. Plecak załatwia mi wszystko. Oczywiście musi być na tyle mały aby nie przeszkadzał a za razem pojemny. 

Wygoda tego rozwiązania mnie przekonała. Wiadomo że jazda na lite jest lepsza, ale plecak mam na stałe zapakowany sprzętem rowerowym i niezależnie jakiego roweru używam zawsze mam co trzeba w plecaczku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem fanem Topeaka :)  najbardziej leży mi Mini 20 Pro. Mały, lekki, "wszystkomający" Mam jeszcze Hexusa, też jest świetny ale troszkę większy i cięższy, biorę go na wyjazdy z sakwami. Alieny są fajne ale jak na mój gust to już przerost formy nad treścią, widziałem, macałem, ale nie używałem. Mam wrażenie, że trudno operować takim kombajnem.

Z multitooli podoba mi się jeszcze UNIOR, drogie toto ale jakościowo pierwsza liga. Lezyne też niegłupie robi. Z bardziej budżetowych Super B daje rady.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, woojj napisał:

jeżdżę z małym plecaczkiem i nie zauważyłem żadnej degradacji odzieży. Jak popatrzę to mam koszulki ponad 10 lat i nic.

8 godzin temu, TheJW napisał:

Podpytałem koleżankę, która na górskie wyścigi i dłuższe wyprawy na rowerze MTB (ponad 100 km) zabiera plecak sporo większy od Camelbaka, a na codzień do pracy jeździ ze zwykłym - twierdzi, że problem szybszego niszczenia odzieży nie występuje.

Różnie bywa. Z plecakiem jeździłem dawno temu ( w sensie więcej niż chwilkę ) i u mnie też na klatce piersiowej i ramionach  ( obojczyk )  przede wszystkim były minimalne zmechacenia. Pewnie to zależy od plecaka, ciuchów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś od Elite, bo lubię ich bidony. Tylko już nie Corsa, bo wkurza mnie ten ustnik, wolę szerszy jak we Fly. Zaraz będę się orientował co mają w ofercie.

edit:
Fly jest też o pojemności 750 ml. Odpowiada mi ustnik i system zamykania w tym bidonie, więc kupię raczej te. Tylko kolorów mało w tym "rozmiarze". ;)
Są nawet dostępne 950 ml.

https://www.elite-it.com/en/products/water-bottles/racing/fly-elite

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, woojj napisał:

ale plecak mam na stałe zapakowany sprzętem rowerowym i niezależnie jakiego roweru używam zawsze mam co trzeba w plecaczku. 

Średnio mnie przekonałeś... Każdy rower mam z innymi kołami więc co najmniej dętka musi się zmienić. Prawie zawsze jedziesz w inną pogodę więc i zestaw awaryjnych ciuchów bywa inny...   Ale tak naprawdę wszystko zależy od preferencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjrzałem się tym multitoolom i najciekawszymi opcjami wydają mi się:
- Crankbrothers M19 - wszystko czego potrzebuję poza łyżkami do opon, ale jedną plastikową można wrzucić luzem. Wydaje się najsolidniejszy ze wszystkich wymienionych. Oczywiście przy okazji najdroższy. ;)
- Topeak Mini 20 Pro lub Mini 18+ - niby spoko, ale jakby za duży. Ten drugi nie ma Torxa 10, ale jakoś przeżyję. Mini 20 mimo największej ilości funkcji jest najlżejszy. Śmieszy mnie ten otwieracz do butelek... ;) Jakby nie można było pedałem otworzyć. :D
- Topeak Hexus II - również brak T10. Dwie łyżki do opon z cienkiego plastiku. Dodatkowo podobno nie nadaje się do mocno dokręconych śrub. Na plus to, że jest najbardziej kompaktowy.

Wydaje mi się, że Topeak 20 Mini Pro będzie najlepszym rozwiązaniem. Boję się tylko tej niskiej masy, przecież gdzieś musi być przez to mniej materiału...

No, to teraz kolej na plecak... :sick::icon_lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwestii plecaka - bo że go chcę, to już pewne - mam jeszcze pytanie odnośnie paska na talię. Czy jest on niezbędny? Wielkościowo pasuje mi Camelbak Classic i jemu podobne, ale zastanawiam się, czy przez brak paska plecak nie będzie się przemieszczał. Dodatkowy plecak ma model Ratchet, który też mi się podoba. Jest jeszcze XCT, który pod tym względem jest już w ogóle wypasiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zasady "pasek na talii" nie ma za zadanie stabilizowania.  To pas biodrowy i ma na celu podtrzymanie.  Wprawdzie robią takie niby paski, ale ich sensowność jest dyskusyjna. 

Do stabilizowania jest pasek piersiowy. On zapobiega zsuwaniu się plecaka z ramion. O ile widze ten plecak taki ma. Cała jego konstrukcja wygląda na taką, że pas biodrowy jest średnio sensowny. Więc jak go za bardzo nie obciążysz powinno być ok.  I tu  niestety sporo zależeć będzie też od anatomii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem czy pchanie się w plecaki na górskie wyprawy to dobry pomysł. Nie lepiej jakąś torbę pod siodło zapodać a napoje pić z większych bidonów? Przetrenowałem plecak na Beskidy Trophy i nie widziałem wartości dodanej, bolały mnie ramiona, miałem na maksa spocone plecy, czułem głęboki dyskomfort. W przyszłym roku nie biorę plecaka, dwa bidony i cała reszta w kieszenie koszulki, ewentualnie pas biodrowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TheJW kuriozalnie plecak w zimie daje dodatkowo do pieca.... bo zapocone plecy pod plecakiem są zawsze i nie schną. Nawet jak ma systemy air to nie działa to tak idealnie.

Stajesz przy tym 0 i ściągasz plecak. Momentalnie Ci te plecy zamarzają. Założenie plecaka i jazda wcale nie poprawia sytuacji.  Ciągle gdzieś masz mokre plecy przewiewane.  Bez plecaka plecy sa ostatnią rzeczą, która się tak parszywie poci.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.12.2019 o 08:31, TheJW napisał:

dalej niż 25 km od domu

Zapalenie płuc mówisz czyha na 26 ;)  

Nie wiem jak tam wolę torbę. i w lecie i w zimie mokre plecy sa dla mnie czymś, co mnie potrafi rozłożyć. Jak nie przeziębienie (w lecie po zmroku nad morzem mnie zawiało) to jakieś dziwne bóle w plecach.... Ale ja już stary jestem ;)    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że plecak ma wady, które świetnie wypunktowaliście, ale ma też wiele zalet. Cały świat ich używa, a każda większa firma ma je w swojej ofercie. 

Jazda rowerem ma tę wadę że się człowiek poci i to nie tylko na plecach.....o przewianie niezwykle łatwo. Ale to właśnie w plecaku najłatwiej przewozić sprzęt ratunkowy (kurtkę, jedzenie, dodatkową wodę w bukłaku, narzędzia). Każdy ma swój patent  na jeżdżenie, choć muszę przyznać że w mojej okolicy w grupie której śmigam większość ma przymocowane graty do ramy, sztycy i wypchane kieszonki w koszulce. Na kilkugodzinne wypady w góry plecak jest już OK. Tam gratów zbiera się więcej.....dodatkowa warstwa odzieży, aparat, żarcie..... kluczyki z auta, domu... kasa....

Wszystko można zastąpić, ale mi plecak nawet nie przeszkadzał w gorącej letniej Chorwacji. Tak się do niego przyzwyczaiłem, że jak go nie mam to się nerwową kręcę na siodełku- bo coś jest nie tak ;-)))

Po 10 latach jazdy z plecakiem zastanawiam się nad innymi formami, ale raczej na treningi (mocne słowo w moim wypadku) ale dłuższe trasy i góry, myślę że zostanie. Ostatnio wśród ędurowców zrobiły się nerki, kto wie czy to nie alternatywa....choć plecak ma jeszcze jedną fajną zaletę - działa jak ochraniacz na plecy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, woojj napisał:

choć plecak ma jeszcze jedną fajną zaletę - działa jak ochraniacz na plecy. 

Czy ja wiem... Jeszcze jak wieziesz tam same ciuchy to może ale jak wrzucisz jakiś większy aparat? Zawsze miałem stracha ze jak polece na plecy to to co mam w plecaku załatwi mi kręgosłóp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, woojj napisał:

..choć plecak ma jeszcze jedną fajną zaletę - działa jak ochraniacz na plecy. 

No, zupełnie nie bardzo :D

Może taki camelbag albo pusty płaski - owszem ale mi np. pompka do roweru z plecaka złamała żebro - drugie żebro ! Ortopeda powiedział, że to bardzo rzadki przypadek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...