[Niskie prędkości] Niskie prędkości na szosówce

[maxwel]

Ten temat jest na poważnie?

[zibiboniek1]

Cytat

Do tego trzeba genów

Do tego trzeba treningu i ewentualnie pieniędzy, Naukowcy udowodnili że w genach nie mamy takich rzeczy jak mądrość itp. wszystkiego musimy się nauczyć/wytrenować. Myślisz że Kubica gdyby nie jego bogaci rodzice byłby mistrzem w F1? wkładali fortunę żeby mógł ćwiczyć na gokartach od najmłodszych lat i się doskonalić.

[KrissDeValnor]

Aleś wymyślił...
Jak się ma "kiepskie" geny, to nawet grube miliony nie pomogą
Myślisz, że gdyby Kubica nie miał smykałki w tej materii, to pieniądze by pomogły ?  Nie wydaje mi się...
Zaczynanie od dziecka jest w wielu przypadkach wskazane - czy to w sporcie, czy w sztuce ( np. muzyka ).
A to, że trening czyni mistrza, to wiadomo ( tyle, że nie każdy się do tego nadaje ).
Pieniądze też się liczą i to od wieków, ale same w sobie, a nawet w połączeniu z treningiem niestety nie zawsze zagwarantują sukces, a mogą co najwyżej pomóc jako jeden z elementów składowych całego planu samodoskonalenia.

[zibiboniek1]

Jeśli Kubica miałby tak dobre geny to nie skończyłby tak jak skończył. To jest dyskusja na którą jeszcze nie ma 100% odpowiedzi.

[Gość]

Twój post powinien dostać wyróżnienie "Głupota roku".

Jak wyjaśnisz wpływ genów na losowe okoliczności wypadku któremu uległ?

[zibiboniek1]

A dlaczego takiego wypadku nie miał w F1? bo w tym się szkolił od najmłodszych lat, i żadne geny tutaj nie pomogą, przesiadł się na inny sport lecz bardzo podobny i tutaj geny zawiodły? czy może brak dobrego treningu? jakby miał tak dobre geny to i tutaj by sobie dał radę.

[Gość]

Gadasz głupoty że uszy więdną... 

A widziałeś wypadek Kubicy w GP Kanady?

Kojarzysz takiego człowieka jak Colin McRae? Spójrz sobie ile i jakich on miał wypadków. Też miał kiepskie geny?

To są sporty motorowe, wypadki nie mają nic wspólnego z genami.

[zibiboniek1]

Poczytałem najnowsze badania i przyznaję rację, na sukces wpływają geny oraz wpływ środowiska w którym wychowuje się sportowiec. Przyznaję rację i już milknę.

[Gawel76]

Na mój sukces ostatnio miał wpływ klakson autobusu, tak wcisnąłem pedał że licznik pokazał 45 km/h.

[Waza]

Mała rzecz, a cieszy 

[Gość]

Ja właśnie jestem po zakupie szosy, różnica w średniej prędkości w stosunku do MTB to +/- 4km/h. Natomiast czuć różnicę w sile jaką wkłada się w jazdę. Po 60km na MTB czuję się już zmęczony, na szosie się nawet dobrze nie spociłem

[Waza]

To pojedź w jakiejś ustawce. Ponoć w Wawie jest ich sporo. Średnia prędkość względem MTB wzrośnie o 10-15km i nie będziesz już taki pewien siebie 

[Gość]

Teraz, Waza napisał:

i nie będziesz już taki pewien siebie 

A gdzie ja napisałem że jestem pewien siebie? Wręcz odwrotnie, jeszcze długie kilometry zanim zacznę osiągać jakieś sensowne wyniki. Na ustawki nie jadę bo jestem za cienki.

[Waza]

Przecież żartowałem 

[Brombosz]

W dniu 22.08.2018 o 11:45, mess napisał:

Głowa do góry, masz 14 lat, doskonały wiek aby zapisać się do jakiegoś klubu, zanim się obejrzysz będziesz śmigał jak szalony.

Tylko tyłka nigdy nie kłuj  Nawet jak trener i menadżer rozkaże.

[KrissDeValnor]

skom25 i Waza
No jak se chłopaki lecą np. na odcinku 75 km średnio 43 km/h ( Rondo Babka ), to większość przeciętnie trenujących odpada...
Dasz radę Waza ?

[SoloTM]

14-16  lat to najlepszy wiek w szkółce. Potem zaczynają się treningi po 180 km zamiast 120 i robi się.... inaczej.

[Waza]

2 minuty temu, KrissDeValnor napisał:

Dasz radę Waza ?

Bywało że dawałem  Teraz, z pewnych powodów nawet nie mogę próbować 

[Mateusz30]

Średnia powyżej 40km/h na 60km? To jakiś mistrz Polski tu pisze?

Geny decydują o wydolności. Jeśli ktoś ich nie ma, to nigdy niczego nie osiągnie w tym sporcie.

A jak ktoś ma, to nie musi zaczynać jako dziecko od kolarstwa. Wystarczy, że będzie coś wydolnościowego trenować i może przejść do pro peletonu dosłownie w 3 lata.

 

[PiotrKaaaaaaaaaaa]

Przy jeździe w peletonie?

[mess]

W dniu 5.09.2018 o 07:53, Mateusz30 napisał:

Średnia powyżej 40km/h na 60km? To jakiś mistrz Polski tu pisze?

Żeby już być dokładnym, 40.8kmh nad odcinku 58.72km. Nie mam kozy na takie imprezy.

https://www.strava.com/activities/1782441289

No i można było dłużej i/lub mocniej, ale pojechałem to co sobie założyłem

[Sabarolus]

W dniu 5.09.2018 o 07:53, Mateusz30 napisał:

Średnia powyżej 40km/h na 60km? To jakiś mistrz Polski tu pisze?

Geny decydują o wydolności. Jeśli ktoś ich nie ma, to nigdy niczego nie osiągnie w tym sporcie.

A jak ktoś ma, to nie musi zaczynać jako dziecko od kolarstwa. Wystarczy, że będzie coś wydolnościowego trenować i może przejść do pro peletonu dosłownie w 3 lata.

 

A te twierdzenia to tak na podstawie swoich doświadczeń, czy może jednak badań naukowych, czy w ogóle z nikąd?

[KrissDeValnor]

Wiesz, jak ktoś jeździ po mieście, czy na wycieczki podmiejskie ze średnią w porywach 20 km/h*, to znaczy że nikt nie może przecież być dwa razy szybszy, NO BO JAK TO, TO PRZECIEŻ NIEMOŻLIWE I NA PEWNO TRZEBA BYĆ PRO ! 

Na marginesie - skoro ktoś może przy odpowiednich genach "przejść do pro peletonu dosłownie w 3 lata", to niby co jest takiego niezwykłego i niesamowitego w tym przejeździe kolegi ( mess, oczywiście szacunek za solo ) ?

*celowe przerysowanie dla ogólnego zobrazowania bólu 4 liter u co poniektórych

[mess]

@Mateusz30 ?

[verul]

W dniu 10.08.2018 o 16:37, KrzysztofKK napisał:

Powiedzcie mi, czy na szosówce prędkości odczuwa się inaczej?

Ja z moimi przelozeniami gdzie najmniejsze mam 39x23 to najwolniej moge jechac przy rozsadnej kadencji ok 15km/h wiec 20 to mega wolno jak na szose. 30 to tak w miare spoko choc u mnie dopiero przy ok 35 oplaca sie zmieniac z tarczy 39 na blat.

Co do pierwszego posta to ja 50km/h na plaskim robilem na MTB i to na oponach terenowych. Na asfalcie rzecz jasna. Na szosie robie na plaskim 55 czyli nie jakos sporo wiecej. Choc z drugiej strony srednio liczac na szosie jade dluzej z wyzsza predkoscia (rozpedzanie do tych 55 plus pozniej zwalnianie). No i na szosie mozna cisnac sprint na stojaco, na MTB nie ma szans, bo przy 50km/h jest taki mlynek ze na stojaco nikt temu nie podola.

W dniu 10.08.2018 o 11:23, Mateusz30 napisał:

Możesz całe życie trenować i NIGDY nie pojedziesz z taką średnią. Do tego trzeba genów.

Do tego trzeba przede wszystkim treningu, odpowiedniej sylwetki (albo masz ja z genow albo budujesz na treningach), potrzeba dobrego sprzetu, jeszcze wiecej dobrych treningow i koksu. Nie zapominaj o koksie.