No_namE123 Napisano 14 Maja 2018 Udostępnij Napisano 14 Maja 2018 Witam, od jakiegoś czasu zmagam się z dziwnym strzelaniem z korby. Przesmarowałem wszystkie gwinty smarem i dalej to samo. Czy to może być wina suportu? Zamieszczam linki do filmów ukazujących problem. Dodam że rower ma przejechane 1020 km, myjki ciśnieniowej nie widział i jest serwisowany na bieżąco. Z góry dziękuję za pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
suley Napisano 14 Maja 2018 Udostępnij Napisano 14 Maja 2018 Przesmarowane wszystkie gwinty tzn.? - gwinty pedałów -gwinty śrub kominkowych blatów -ramiona korby w miejscu połączenia z osią suportu Po tej checkliście dopiero można zająć się suportem. Przy okazji smarowania ramion korby można sprawdzić czy suport obraca się bez oporów. Suport oczywiście też można rozkręcić i przesmarować ale jest to dosyć upierdliwe (czyszczenie gwintów w ramie itd.) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
phoe Napisano 14 Maja 2018 Udostępnij Napisano 14 Maja 2018 A jesteś pewny na 100% że to z okolic korby, a nie np siodło-sztyca, sztyca-rama? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
No_namE123 Napisano 14 Maja 2018 Autor Udostępnij Napisano 14 Maja 2018 Suport obraca się bez oporów. Zanim napisałem na tym forum sprawdzałem i smarowałem wszystkie gwinty,w tym gwinty pedałów, blatów oraz ramiona korby w miejscu łączenia z osią suportu. Jestem pewien że to nie sztyca, gdyż również ją typowałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
phoe Napisano 14 Maja 2018 Udostępnij Napisano 14 Maja 2018 A jaki masz suport, z gwintem czy wciskany(press fit)? Bo te z gwintem tak szybko nie padają, ale plastikowe pressfity to potrafią strzelać prawie że od nowości roweru czasami. Ja na dniach złozyłem rower na nowej ramie + nowy suport, i pierwsze kilkanaście KM strzelał... ale już przestał, kij wie co go bolało, ten typ tak ma. Jak rower nowy, to do sklepu i niech na GW wymieniają, czasami utrudniają ale to podlega gwarancji jak najbardziej, to nie jest normalne zużycie eksploatacyjne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SoloTM Napisano 14 Maja 2018 Udostępnij Napisano 14 Maja 2018 A suport - miski dokręciłeś ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
suley Napisano 15 Maja 2018 Udostępnij Napisano 15 Maja 2018 Do głowy przychodzi mi jeszcze hak przerzutki i szybkozamykacz tylnego koła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
testudo Napisano 15 Maja 2018 Udostępnij Napisano 15 Maja 2018 5 godzin temu, suley napisał: szybkozamykacz tylnego koła. Wczoraj miałem w trasie podobną zagwozdkę, dźwięk niemal identyczny, a generował go szybkozamykacz przedniego koła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
No_namE123 Napisano 15 Maja 2018 Autor Udostępnij Napisano 15 Maja 2018 odkręciłem i przeczyściłem hak przerzutki, nasmarowałem w nim gwint. Oba szybkozamykacze zdemontowałem, wyczyściłem miejsca ich przylegania do ramy. Miski suportu przykręcone na pewno. Coraz bardziej się obawiam że to suport lub korba bo naciskając nogą czuję "kliknięcie" . No nic, biorę kartę gwarancyjną w dłoń i do serwisu. Coraz bardziej myślę żeby wstawić tam korbę na Hollowtech 2 ale nie wiem czy to zmniejszy ryzyko występowania takich "przygód". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SoloTM Napisano 15 Maja 2018 Udostępnij Napisano 15 Maja 2018 A co tam za suport siedzi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
suley Napisano 15 Maja 2018 Udostępnij Napisano 15 Maja 2018 Masz jakies inne pedały, żeby na chwilę przekręcić? Tak mi się przypomniało że dawno temu wymieniłem żonie suport a winny był pedał. Dźwięk taki sam i też przy naciskaniu było czuć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
No_namE123 Napisano 15 Maja 2018 Autor Udostępnij Napisano 15 Maja 2018 Co tam za suport siedzi.. oto jest pytanie. Nie mam pojęcia, producent nawet nie podaje. Teraz rowerem zajmie się serwis, ciekawe co powiedzą. Przekręcałem pedały i było to samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SoloTM Napisano 15 Maja 2018 Udostępnij Napisano 15 Maja 2018 Jeśli masz klucze i ochotę to wymień sam, serwis skasuje minimum 20 pln, ale obstawiam wiecej, od 30 w górę. Za 30 masz juz sciągacz i klucz do suportu. Kup suport bb-un55 ( odpowiedni, zmierz szerokość mufy i długość osi, obstawiam 68x122 ) jeśli to kwadrat. I problem z głowy ( oczywiście jeśli to suport, ale raczej tak ) http://allegro.pl/klucz-do-suportu-na-kwadrat-shimano-sciagacz-korby-i6711040505.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
No_namE123 Napisano 16 Maja 2018 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2018 Rower jest na gwarancji także serwis będzie działał w oparciu o nią. Zobaczę co powiedzą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
No_namE123 Napisano 27 Maja 2018 Autor Udostępnij Napisano 27 Maja 2018 Rower wrócił do mnie kilka dni temu. Twierdzą że podokręcali wszystko i faktycznie problem ustąpił. Przy okazji serwis nie popisał się w jednej kwestii - nie wiem czym oni te pedały dokręcili ale poniosło ich z siłą z jaką to zrobili. Pedałów nie jestem w stanie odkręcić kluczem + metrową rurą . Przy następnej wizycie wyrobię sobie u nich kartę stałego klienta bo tylko o to się proszą. Swoją drogą, planuję wymianę napędu w tym rowerze, chciałbym całość podciągnąć pod grupę Alivio. Czy na miejscu kasety 8 rzędowej mogę zamontować 9-cio rzędową? I czy wymiana korby na dwublatowego hollowtech 2 ma sens? Bo nie ukrywam że to droga zabawa i nie chcę wtopić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michalski Napisano 27 Maja 2018 Udostępnij Napisano 27 Maja 2018 Powinno się dać wsadzić 9-rzędową kasetę, ale do tego dojdzie nowa manetka 9-biegowa, łańcuch 9-rz., przerzutka tylna 9-rz. ( o ile nie wsadzili Ci fabrycznie przerzutki 9-rz. do napędu 8-rz. jak u mnie). Korby i przednie przerzutki też mają dedykowaną ilość biegów z tyłu, ale jak zmienisz na 9 rz. (czyli cieńszy) łańcuch to raczej powinno grać. Z korbami 2-rzędowymi nie miałem do czynienia, ale średnio mi się to podoba. Trochę mniejsza masa i w zamian mniejszy zakres przełożeń i trudniej o pracę łańcucha w linii prostej. Ale nie jestem kolarzem, a rower to dla mnie to czyste hobby i zabawa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piciu256 Napisano 27 Maja 2018 Udostępnij Napisano 27 Maja 2018 Korby 2 rzędowe są świetne, ponieważ głównie jeździsz na blacie,a młynek tylko przy podjazdach zrzucasz. 3x są wkurzające, bo o ile się nie jeździ na kadencji 50-60 jest się ciągle zmuszonym do wachlowania między patelnią a środkowym blatem. Przerzutka 8s bez problemu współgra z 9s i wice wersa (jedynie jeśli jest niższej klasy niż deore- może mieć trochę zbyt duże luzy) łańcuch na dobrą sprawę też, ale przy zmianie kasety tak czy tak trzeba dać nowy. Potrzebujesz nową kasetę, łańcuch (najlepiej KMC x9 lub Connex), manetkę prawą i przednią przerzutkę (przy korbie 2x, jeśli masz zamiar jeździć w terenie ostrzejszym niż polne ścieżki) przy okazji dobrze jest zmienić linki i pancerze na nowe, chyba ze są świeże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alsew Napisano 27 Maja 2018 Udostępnij Napisano 27 Maja 2018 16 minut temu, piciu256 napisał: 3x są wkurzające, bo o ile się nie jeździ na kadencji 50-60 jest się ciągle zmuszonym do wachlowania między patelnią a środkowym blatem. Wkurzające jak dla mnie to są korby 38x24 i 36x22 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piciu256 Napisano 27 Maja 2018 Udostępnij Napisano 27 Maja 2018 Prawda, ale mniej wkurzające niż 3x bo nie trzeba cały czas wachlować przednią przerzutką, za to trzeba przy każdej zmianie na korbie kompensować różnicę poprzez zmianę o 2 biegi z tyłu. Dlatego ja przy budowie nowego roweru (RIP mój Fuji ) zrobię sobie korbę 24/36, przy kole 650b blat 36 mi wystarczy a młynek zawsze można wyrównać kasetą 11-36 choć moja noga jak na razie tego nie potrzebuje, co się może zmienić bo z braku roweru jeżdżę sporadycznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alsew Napisano 27 Maja 2018 Udostępnij Napisano 27 Maja 2018 Ja tam miałem korbę 42x32x24, odkręciłem patelnię i z kasetą 11-36 95% jazdy robię na 32T a 24T mam jako bieg awaryjny w cięższym terenie... więc nie za bardzo rozumiem o jakim ciągłym wachlowaniu mówisz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piciu256 Napisano 27 Maja 2018 Udostępnij Napisano 27 Maja 2018 Na jakim kole? Bo przy 26" 32x11 trochę miękko na płaskim bez wiatru czy lekko z górki a 42 za twardo przy byle nachyleniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alsew Napisano 27 Maja 2018 Udostępnij Napisano 27 Maja 2018 Koło 27,5... no i 95 % jazdy to las, szutry, piach, błotko itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
No_namE123 Napisano 28 Maja 2018 Autor Udostępnij Napisano 28 Maja 2018 Doprecyzuję może kupując rower za 2,5 tysiąca nie oczekiwałem cudów i mam już pewien budżet odłożony na uprade. Wymiana całego napędu jak najbardziej wchodzi w grę, zwłaszcza że stare części mogę spokojnie sprzedać bo wszystko jest w świetnej kondycji, regularnie serwisowane. Tylko nie jestem pewien jak sobie ten napęd skonfigurować, za grube modyfikacje zabieram się pierwszy raz w życiu. Oprócz napędu spoglądam tez na piasty... mam tam podstawowe piasty na centerlock. Ale o nich pomyślę po zmianie napędu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobik314 Napisano 28 Maja 2018 Udostępnij Napisano 28 Maja 2018 Nie chcę tworzyć nowego tematu ale gdy będzie to zalecane, to tak zrobię. Mój przełajo-gravel Sensa Trentino CXD (korba FcRS500) też cyka. Nie pamiętam kiedy się zaczęło ale raczej stopniowo. Oddałem do serwisu przy 1200km, ponoć rozłożyli, przeczyścili i przetestowali korbę i nic nie słyszeli. Mówili że może tak się robić bo mocno cisnę. Wróciłem około 15km do domu i kilka dni temu przejechałem 80km, czyli nie tak sporo. Po 40km już zaczął cykać. Stopniowo na początku tylko gdy prawa korba jest "na godzinie 2", gdy naciskałem średnią siłą (gdy mocniej lub słabo to nie cykało). Pod koniec trasy cykało już chyba 3 razy w jednym obrocie korby. "Cykliwość" (podatność na wydawanie dźwięków) jest uzależnione od tego ile danego dnia się już przejechało. Może coś się rozgrzewa i rozszerza od ciepła? Nie znam się na korbie, nie wiem jak rozebrać i przeczyścić jeszcze (ale jak będzie trzeba to się nauczę). Rower jest na gwarancji oczywiście. Nie mam 100% pewności że nie jest to związane z siodełkiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobik314 Napisano 29 Maja 2018 Udostępnij Napisano 29 Maja 2018 Szukając przykładów znalazłem. Jeszcze nie wiem czy to jest dokładnie to co powinienem. Sprawdzę i dam znać. Jeżeli to nie wystarczy w moim wypadku to będzie konieczne rozebranie korby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.