cienkun dziecko w tym wieku dosyć szybko rośnie, zatem kupując na kołach 26 wystarczy mu na kilka lat dłużej. Oczywiście nie uważam, że to jedyne sensowne rozwiązanie, bo to pójście na kompromis z pełną świadomością tego kompromisu. Gdy kupuję dziecku buty na wiosnę, też biorę odrobinę większe, bo chciałbym aby na jesień także były dobre, czasem się uda jeszcze je założyć na podwórko następnej wiosny. Nieprzewidywalność rośnięcia dziecka powoduje, że nigdy nie wiadomo na ile się kupuje rzeczy "na miarę". A co do roweru, to 24" będą ok przez jakieś dwa lata. W wieku 11 lat 26" już jest ok. No i koledzy nie szydzą co wbrew pozorom nie jest bez znaczenia
Reasumując, przymierz dziecko do małej ramy z kołami 26", daj mu alternatywę