Skocz do zawartości

[opony] Ciśnienie widniejące na oponie: 5-7 bar - rower crossowy


Rob99

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Mam rower corssowy, w którym obręcze to: Alloy double-wall, sleeved rim, 32h, natomiast opona to: Specialized Trigger Sport, 60TPI, wire bead, 700x38c.

Na oponie widnieje napis sugerujący, że ciśnienie powinno być w przedziale 5-7 barów. Czy powinienem się stosować do tych zaleceń? Zdaję sobie sprawę z tego, że zbyt duże ciśnienie obniży komfort jazdy. Co sugerujecie. Obecnie mam 4.5 bara.

Napisano

Jeśli drogi masz równe jak blat to ładuj na maxa, jeśli dziury to spuść ile się da, byle nie dobijało (jw), będzie komfortowo i prędkość ci nie będzie spadać nad dziurach. Ile ważysz? 

Napisano

Dzięki. Chciałem się upewnić, że podany przedział nie jest wymagany. Ważę 78 kg, ale drogi nawet asfaltowe są tak połatane, że trzepie. Dlatego pozostanę przy 4.5 bara.

Napisano

Poniżej 3? :woot: To jest cross z oponą 38 mm do jazdy głównie po asfalcie, a nie MTB z 2"...

Przy 3 barach to będzie kapeć i wtedy to dopiero na byle czym dobije już nie mówiąc, że rower zacznie przypominać żółwia. Przecież producent nie wziął tych wartości z kosmosu tylko dobrał do sprężystości opony, a ta nie jest zbyt duża jak i jej szerokość. Do tego tak niskie ciśnienie wpłynie negatywnie na żywotność opony, w której popękają po prostu boki po pewnym czasie od "rozpłaszczania".
4,5 bara jest spoko, ale poniżej tego raczej nie schodź, a już na pewno nie z tyłu.

Napisano

W przełaju przy 70 kg wsadzam poniżej 2...
W mtb mam zalecane minimlne 3,5 a jeżdżę na 1,8

Zero kapci szalejąc na kamorach. Dziwne, prawda?

 

Seraph, zwracaj uwagę na masę użytkownika ;)

Napisano

Nie. nie dziwne, bo oboma rowerami jeździsz głównie jeśli nie prawie wyłącznie w terenie prawda? A kolega po asfalcie, który nawet dziurawy jest zawsze asfaltem i przy 40 km/h na byle kamieniu dobije snake'a.

 

Też jeżdżę w mtb na 1.8 bara, bo przy wyższym rower zachowuję się po prostu jak piłka plażowa i obaj to wiemy :thumbsup:

 

Najlepiej to może niech sam pojeździ na skrajnych wartościach i oceni co mu najbardziej pasuje. Trzeba znaleźć złoty środek pomiędzy komfortem, a oporami toczenia i lekko sugerować się się wartościami polecanymi przez producenta.

 

A na masę zwracam i jest porównywalna do mojej akurat, chociaż nie ważyłem się po świętach, bo strach :whistling:

 

Napisano

Zazwyczaj powinno się trzymać przedziałów sugerowanych przez producenta.

Poza tym wartość ciśnienia powinna być też - oprócz wymienionych wyżej czynników - uzależniona od stopnia zużycia obręczy.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...