Dzix Napisano 7 Września 2013 Napisano 7 Września 2013 Siema. Obecnie posiadam w moim rowerze(Unibike Fusion rocznik 2009) opony Schwalbe Smart Sam 2.1 26" Performance - stan dobry. Opony są naprawdę uniwersalne i jeździ się dobrze w prawie każdych warunkach. Jednak zastanawiam się czy warto zakupić sobie takie(http://www.centrumrowerowe.pl/czesci/opony-detki/opony-rowerowe-26-cali-559/terenowe/p,opona-kobra-k885-26x2-0-drut-czarna-kenda,145400.html)opony na trasy z większą ilością ubitych dróg gruntowych i asfaltów. Jeżdżę typowo turystycznie. Jednak na asfalcie najszybszą stałą prędkość jaką mogę utrzymać jest prędkość 40 km/h przy neutralnych warunkach(bezwietrznie), wiatrem i pod wiatr odpowiednio szybciej lub wolniej zazwyczaj +/- 5-10 km/h. Moja prędkość maksymalna na tych oponach na równym asfalcie to 52 km/h i już nic więcej nie wycisnąłem, parę razy z góry tylko 70 km/h. Już nawet zmieniłem sobie korbę z 22x32x42 na 28x38x48 - na Kujawskie łąki i pagórki idealnie. Czy te opony od Kendy dadzą mi jakieś realne zmniejszenie oporów toczenia czy też będą to pieniądze wydane w błoto i lepiej od razu kupić jakieś opony Schwalbe 1.5 lub 1.75? Moje obręcze mają szerokość 19C. Przyznam, że cena jest kusząca a czytałem, że takie semi-slicki zmniejszają trochę opory toczenia. Pozdrawiam.
Piksel Napisano 7 Września 2013 Napisano 7 Września 2013 Temat został usunięty. Prawdopodobna przyczyna usunięcia: - pkt 2b regulaminu - brak klamrowego nazewnictwa tematu - podobny temat już istnieje - narusza inne postanowienia i zasady regulaminu forum lub/i polityki prywatności. Regulamin forum: http://www.forumrowerowe.org/topic/9018-zasady-pisania/
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.