[treningi] Twój dzisiejszy trening

[orlenplock]

Dzisiaj:

82,77 km; w 3:56:58; Vśr. - 21,17

Asfalt w nieograniczonym ruchu pieszych - masakra, więcej tak nie jeżdżę. Szkoda opon na ostre hamowanie. Gleba zaliczona - gdyby nie to że smarkacz miał z 6 lat to bym mu wpier... spuścił. Wlazł mi pod koło. Nie licząc dziury w polarze strat brak na szczęście.

Ale dystans słuszny.

[skrzynia]

Faktycznie ładny dystans

 

Ja też szosowo ale mniej, 74.8km. Trochę lało, ale wcale mi to nie przeszkadzało, jeździło się super

 

Marix - naucz się w końcu wrzucać linki jeśli fotka jest duża...

[Marix]

skrzynia looool!!

 

miniaturki z imageshack wstawiałem

wstawilem 6 i jest komunikat

 

przepraszamy ale zbyt duza ilosc grafik ;]

odejmuje jendą, dwie trzy i dalej za dużo ;]

 

nawet nie wiesz co sie na forum święci:P

[skrzynia]

W poprzednim poście widzę jedną fotkę, a jedną miniaturę da się wstawić!

[Bartheck]

Dzisiaj cały dzień lał deszcz więc w ruch poszedł rowerek stacjonarny

[Marix]

Skrzynia to fajnie a dlaczego w ogole tylko jedno zdjecie można wstawić?

W innym temacie chcialem wstaic 6 miniaturek z bike maratonu a tu zonk!

 

lol oby tak dalej.

 

co do tego tematu to jedną taką fotke jak jest ciekawa, raz na czas chyba mozna wstawic nie? może faktycznie ciut za duża.

Tylko ze wstawilem duże zdjęcie drugi raz na tym forum wiec teksty "naucz sie w koncu" są daremne bo w roznych tematach wrzucam całe galerie miniaturek.

 

koniec OT

[skrzynia]

jedną taką fotke jak jest ciekawa, raz na czas chyba mozna wstawic nie?

 

Pewnie, że można, tylko o odpowiedniej rozdzielczości - żeby nie powodowała rozjeżdzania się forum. Regulamin forum jest na tyle skromny, że przestrzeganie go nie nie powinno stanowić problemu.

[Cybula]

Dzisiaj wstalem o 6 rano i zupelnie spontanicznie postanowilem pojechac z Gdyni do Lęborka. Tam zjadlem sobie drozdzowke z jogurtem i wrócilem. W sumie zrobilem 150km z srednia 25km/h. Rekord czasowy do pobicia. Postaram sie to zrobic w 5 godzin jak nie bedzie wiatru.

[Lookas 46]

Co do ilosci fotek to juz o tym pisalem :]

http://forumrowerowe.jgc.pl/index.php?show...=0entry198230

[Wilku89]

Po pierwsze to porponuje modom przykleic ten topic, bo juz idzie powoli w zapomneinie[bedzie na 2 stronie tego dzialu forum za niedlugo] Dzisiaj przejazd z qmplem mini sciezka rowerowa, a potem asfaltem na wies i powrot szutrem

[TomekW]

Dzis 40 km Tak relaxacyjnie przed maturka

[Przemek]

Szosa, Warszawa w strone Monte Calvaria :>

100km, srednia 28 km/h. Czsami jak tam zawieje to sie w miejscu staje.

Lux malyna pogoda.

Naprawde wielu szosowcow sie mija. Az milo .

[miciu22]

Dystans ok.70 km-a dlaczego około??? Odpowiedź na pierwszej fotce

Wyjazd spod redakcji Nowin, w kierunku Kielanówki, Zgłobnia, Woli Zgłobieńskiej, jazda w terenie, po lesie, czasem hardkorowa, powrót przez Niechobrz, Boguchwałę , Zwięczyce i do domciu.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/jcqpkjlsgzaqloyv.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/hr4awfizhpufr1x6.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/tyzfviyxe804qiju.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cu4ynjpu0lnw8c61.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/rd0sfxo7saynd1uq.html

[Piterpak]

oj troszke zaległości tutaj mam :-)

 

Sobota - 96km (20km z Małym) teren mieszany

Poniedziałek - 30km teren

Wtorek - 27km teren

 

Dzisiaj 86km (Góra Bardo-532m n.p.m.) połowa w terenie

 

 

nawet niezłe te dystansy sie "zrobiły" :-)

[Goska]

Dawno mnie tutaj nie było :glare:

Ale to jakoś z powodu braku czasu

 

Dzisiaj ponad 100km,droga do Targanic,całkiem spoko.pogoda dopisała

Srednia powyżej 24km/h

 

Wczoraj ok 60km

 

A w niedziele 75km w 3 godziny wyprawa do Proszowic

przy czym jadąc na Kraków goniłam grupke kolarzy,których w końcu dołapałam ,po pierwszej godzinie średnia wyszła 27!

Poznałam fajnych ludzi.jednak czasami warto na trasie do kogoś dołączyć!

Poznałam Tomka Ziemble,nie wiem czy ktoś kojaży...

[skrzynia]

Kraków-Nowy Wiśnicz (Zamek )- Puszcza Niepołomicka- Kraków - 160,8km Średnia 25,8.

Od soboty 498,82km :lol:

Jutro też będzie ostro :twisted:

[orlenplock]

Dziś mam za sobą pierwszą jazdę w SPD Całe życie w platformach więc teraz nauka jazdy od nowa. Myślałem, że będę miał problemy z wypinaniem, a tu niespodzianka - bez problemów. Wpinanie troszkę gorzej, ale z upływem kilometrów było coraz lepiej. Najgorzej idzie kręcenie. Trening zaczynam od nowa - pracują zupełnie inne mięśnie no i trzeba się przyzwyczaić.

Ogólnie suuuuper. Jestem bardzo zadowolony.

53,32 km w 2:42:36; śr. 20 km/h

[martin]

Dzisiaj trasa Ostrołęka-Łomża-Nowogród-Ostrołęka. Pogoda bombowa, tylko trochę wiało w stronę Łomży ale z powrotem można było pędzić. Ogólnie wyszło 107 km, średnia 21,2, czas jazdy 5h 7 minut.

[art100]

Wczoraj (02.05.2006): 41km Imielin-Chrzanów-Imielin

Dzisiaj (03.05.2006): 56km Imielin-Harmęże-Oświęcim-Jawożno-Imielin

 

Tyłeczek boli, traski zrobilem razem z zona. Rowerki to gorale na grubej gumie.

[Mały]

Przestało padać, troszkę przeschły asfalty, więc postanowiłem pojechać gdzieś niedaleko, bo pogoda była nadal niepewna, choć niepadało, ale było za to troszkę chłodno (10*C) - ale ta wiosna mnie rozpuściła . Zrobiłem 16km. Dojechałem do domu, przebrałem się, patrze za okno a tam ulewa . Miałem szczęście, że nie pojechałem nigdzie dalej. Nieźle by mnie zmoczyło .

[zwiezda]

o 17 wrocilem z roboty, 0 17.30 wyjezdzalem i o 21 bylem z powrotem-glownie las i 75 km

[zajonc]

dziś 45km do Pszczyny i z powrotem ,szuter & asfalt & las ,tak dla rozruszania zwłok:P bo niezla pogoda byla zeby tak zawsze bylo w górach, zaniedlugo wiekszy wypadzil:D

[grzybek]

Mój trening w ten majowy weekend rozpoczął się dopiero we wtorek, bo wsześniej pogoda nie dopisała, a nie miałem zamiaru moknąć.

A więc:

wtorek: najpierw byłem w pracy, a później Janowice - Trzebinia - Janowice ; dystans 120 km ; średnia 28,05 km/h;

środa: Janowice - Myszków - Janowice ; dystans 200 km - pierwszy raz w tym sezonie; średnia 28,11 km/h ; całkowity czas jazdy 7h i 45min.

[Quibo]

Ja w dlugi weekend totalnie sie obijalem z znajomymi. Zero silki, rowerku i biegania wiec dzisiejsza przejazdzka troche mnie niepokoila. Okazalo sie jednak, ze jechalo sie super (to chyba przez to sloneczko chodz niestety wiatr troche dokucza) i wykrecilem moja crossówka na dystansie 53 km srednia 28,5 km/h. Byloby spokojnie wiecej ale 2km musialem pokonac niezbyt dobra droga lesna bo na asfalcie nagle byly jakies roboty drogowe (most wymieniali czy co...) ale to urok wybierania tras w mniejszych wioskach z dala od ruchu ulicznego.

 

Jestem jednak zadowolony bo nie czuje az tak duzego zmeczenia po jezdzie

[tolszak]

a ja po perturbacjach szpitalno - chorobowych i po 2 tygodniowej przerwie pojexdziłem po lesie 30 km z zawrotną predkościa średnia 18,5 km/h. Spotkani znjomi cyklisci pytali czy aby nie popchnąć.. Swiniaki...