Na poczatek troche danych teechnicznych
Przeznaczenie : ALLMOUNTAIN (KOŁO 26")
Skok : 100mm
Goleń górna : Stal wysokogatunkowa STKM (28,6mm)
Goleń dolna : Aluminium
Rura sterowa : Stal wysokogatunkowa STKM 1 i 1/8"(28,6mm)
Długość rury sterowej : 255mm(1 i 1/8"(28,6mm) AHEAD
System tłumienia : Elastomer
Amortyzacja : Sprężyny
Rodzaj hamulców : V-brake/Tarczowe
Kolor : Czarny/Srebrny
Regulacja : Napięcie wstępne sprężyny/Mechaniczna blokada skoku
Waga : 2350 gr.
Tak wyglada w moim biku :
http://img408.imageshack.us/my.php?image=dscn18179ve.jpg
Pierwsze wrazenie calkiem pozytywne . Jako uzytkownik Capy T4 uwazam , ze SR prezentował sie solidnie , tej pewnosci dodawały golenie 28,6 . Poczatkowe kilometry napawały optymizmem ( oczywiscie bez przesady ) , amor chodził dosc płynnie . Na moje 80 kg , był moze troszeczke za miekki , jednak dobrze mi sie jezdziło na nim .
Blokada w tym amorze działa , chociaz ciezko sie przyzwyczaic do jazdy na sztywniaku - zadnego , naweet minimalnego drgniecia goleni po zablokowaniu .
Po około 1000 km pojawiły sie luzy , jeednak nie bylo one aaz tak duze , zeby mogło to niepokoic . Obecnie amor ma najechane prawie 2k i potwierdza sie , ze za 180 zl nie kupimy dobrego amora. Luzy sa juz mocno wyczuwalne , guma chroniaca jest poszarpana i popękana ( wlasciwie to nie wiem dlaczego ) . Mam nadzieje dojechac jakos na nim do konca sezonu , chyba ze sie rozsypie juz całkowicie....
Do jazdy po parku ( chociaz po co komu 100mm w parku ) to by sie nadawał . Uprawiam XC i to w tym sezonie wyjątkowo "lekkie" i na tym etapie nie powinien byc w takim stanie . Smiem powiedziec , ze wytrzymal mniej niz moja CApa
To co mnie zdziwiło to zastosowanie , nadmienione przez producenta ... Allmountain ? hehe ... smieech na sali ...
Ocena w skali 1-10 - 3 z minusem hehe