[katowice] wypady w góry. Cz. 2

[remel]

calą trasę cykałeś i tylko 3 fotki :/

[Kuba95]

Trochę cierpliwości Już jest 12 zdjęć

[robertocarlos]

Dojazd do Bielska pociągiem, podjazd na Szyndzielnię, potem Błatnia, powrót na Szyndzielnię przez Klimczok, z Szyndzielni na Kozią górkę, zjazd Tłisterem i na pierwszy raz wystarczy.

Na pierwszy raz taką trasę ?

 

Zdjęcia z dzisiejszego wypadu na słowację

Super, Jaki to rejon dokładnie?? Masz jakiś ślad GPS? Mała Fatra?? 

[gocu]

 

 

Na pierwszy raz taką trasę ?

 

Tak. Jak się zmęczysz to wcześniej zjedziesz z Błatniej do Jaworza (kilka możliwości, najfajniejsza - harcerskim),

[robertocarlos]

 

 

Tak. Jak się zmęczysz to wcześniej zjedziesz z Błatniej do Jaworza (kilka możliwości, najfajniejsza - harcerskim),

Ja tą trasę znam ale dla kolegi pytającego który pierwszy raz będzie w górach na rowerze o tej porze roku może być ciężko.

[rzezniol]

O tej porze roku każdemu w górach może być ciężko i to niezależnie czy wybiera się tam na rower czy z buta .

Takie cieżkie warunki przy niesprzyjajacej pogodzie mogą sie utrzymać nawet do maja ... niestety.

 

Pozdro

[wymiennik]

Dzięki za propozycję.

Przeglądnąłem sobie tę trasę. Podjazd na Szyndzielnię ok. Dojazd na Błatnią może dam radę. Ale ten singeltrack na końcu to już dla mnie extrema.

Spróbuję na razie podjechać na Szyndzielnię i zobaczymy jak sobie daję radę.

Podpowiedzcie mi ile trwa mniej więcej podjazd na Szyndzielnię od dolnej stacji kolejki. Nie koniecznie do samego schroniska czy szczytu ale do końca tej drogi gdzie schodzi stok ze szczytu do górnej stracji, bo tam są chyba już duże kamory. W każdym razie ile zajmie to czasu początkującem "góralowi", jaka będzie średnia prędkosć podjazdu? Chcę to sobie wyobrazić.

A co sądzicie o podjeździe na Magurkę z Wilkowic. Wiem, że to asfalt a nie szuter i kamory. Chodzi mi o trudności z pojazdem.  I potem powrót do Przełęczy przegibek i na dół do Bielska. Dla początkującego będzie dobrym pomysłem?

[gocu]

Podjazd nartostradą z Dębowca pod dolną budkę wyciągu narciarskiego pod polaną szczytową Szyndzielni to dla początkującego powiedzmy maksimum 1,5h. Z odpoczynkami i ewentualnym pchaniem. Przy odrobinie wprawy wjeżdża się tam w 45 minut.

 

Z Błatniej możesz zjechać najszybciej do Jaworza żółtym szlakiem - łatwo, ale licz się z błotem. Jest listopad

 

Inna trasa - z Szyndzielni na Klimczok, potem przez Magurę szeroką drogą w dół na Kołowrót i Kozią Górę.

 

Aha - początkującym _zawsze_ polecam trawers Baraniej Góry - ale musiałbyś dojechać do Wisły Czarne, to już chyba nie takie łatwe jak do Bielska.

 

Doliną Białej Wisełki, drogą trawersującą zbocze Baraniej Góry do Przysłopu i tu ci zmęczeni - asfaltem w dół, a ci mocniejsi - świetnym szlakiem przez Karolówkę na Stecówkę i asfaltem przez Szarculę do Wisły Czarne.

[Wojtek_Ajla]

Dzięki za propozycję.

Przeglądnąłem sobie tę trasę. Podjazd na Szyndzielnię ok. Dojazd na Błatnią może dam radę. Ale ten singeltrack na końcu to już dla mnie extrema.

Spróbuję na razie podjechać na Szyndzielnię i zobaczymy jak sobie daję radę.

Podpowiedzcie mi ile trwa mniej więcej podjazd na Szyndzielnię od dolnej stacji kolejki. Nie koniecznie do samego schroniska czy szczytu ale do końca tej drogi gdzie schodzi stok ze szczytu do górnej stracji, bo tam są chyba już duże kamory. W każdym razie ile zajmie to czasu początkującem "góralowi", jaka będzie średnia prędkosć podjazdu? Chcę to sobie wyobrazić.

A co sądzicie o podjeździe na Magurkę z Wilkowic. Wiem, że to asfalt a nie szuter i kamory. Chodzi mi o trudności z pojazdem.  I potem powrót do Przełęczy przegibek i na dół do Bielska. Dla początkującego będzie dobrym pomysłem?

 

Zerknij sobie na moją trasę (chyba się da bo nie wiem jak mam ustawienia prywatności zrobione) https://www.strava.com/activities/697202990

 

start robiłem tak jak Ci polecają wjazd na Szyndzielnię i potem Błatnia przez Trzy kopce a dalej to już inna trasa, ale robiłem to też na pierwszy raz w górach i dałem radę więc to co Ci polecają to też myślę że powinieneś dać radę, a trasę polecam bo jest bardzo fajna widokowo.

[Qbek84]

Dzisiaj pierwszy raz zaliczyłem ten szlak harcerski z Błatniej i jak dla mnie świetny singielek - polecam każdemu... ale jak na pierwszy raz, kto jeszcze nie jeździł po górach, to może być dla niego ekstremalne przeżycie Ponadto teraz jest wilgotno, liście miejscami zalegają na trasach i nie widać co się pod nimi kryje - można się nadziać na kamień lub korzeń, który Cię wytrąci z równowagi i polecisz w siną dal.

[erzurum]

Dzięki za propozycję.

Przeglądnąłem sobie tę trasę. Podjazd na Szyndzielnię ok. Dojazd na Błatnią może dam radę. Ale ten singeltrack na końcu to już dla mnie extrema.

 

ten, jak to nazwałeś, singeltrack to jest sztuczna trasa zwana Tłisterem, Specjalnie przygotowana tak aby była bezpieczna, jest gładka, trochę nudna i myślę, że idealna na pierwszy raz, spodoba Ci się bardzo.

[Parker]

 

 

Dzisiaj pierwszy raz zaliczyłem ten szlak harcerski z Błatniej i jak dla mnie świetny singielek - polecam każdemu... ale jak na pierwszy raz, kto jeszcze nie jeździł po górach, to może być dla niego ekstremalne przeżycie Ponadto teraz jest wilgotno, liście miejscami zalegają na trasach i nie widać co się pod nimi kryje - można się nadziać na kamień lub korzeń, który Cię wytrąci z równowagi i polecisz w siną dal.

 jak dokładnie biegnie ten szlak?

[MartinH]

Z Błatniej jedziesz czerwono/zielonym w zachodnim kierunku, po pewnym czasie zielony odchodzi w lewo, a za kilkaset metrów masz singiel w prawo po polanie, to jest właśnie harcerski, oznaczony literą H

[mrkura]

@ erzurum

 

Przejedź Twistera choć raz w czasie zbliżonym do -1min od najlepszych. Tak jak piszesz, nudna- ale puśc heble na zakrętach i dokręcaj na prostych... . Kiedy pierwszy raz przejechałem Twistera, byłem zachwycony. Kiedy nauczyłem się zakręcać, stwierdziłem, że nie jest to takie proste- idealna trasa do nauki jazdy i książkowego zakręcania - mi nadal sporo brakuje.

[erzurum]

Masz rację, mi też bardzo dużo brakuje, słabe czasy mam tam, jechałem raptem kilka razy, nie przekonałem się.

Po prostu wolę naturalne ścieżki.

[Parker]

jak najlepiej zjechać z Baraniej Góry do Wisły? Umiejętność zjazdowe w trudnym terenie raczej średnio, rower HT. Taż żeby nie było za dużo sprowadzania.

[Qbek84]

Z Barania Góry bezpośrednio do Wisły to niebieskim szlakiem. Trzeba się tylko przeżegnać na górze i jedziesz z tym koksem

 

Tak na serio jest to najlepszy szlak, ale trudny/bardzo trudny. Trzeba posiadać umiejętności by jechać tam płynnie na fullu i zapewne bardzo dobre by przejechać na HT (choć na takowym nigdy tamtędy nie jechałem).

 

Drugim szlakiem bezpośrednim jest czerwono-zielono-niebieski do schroniska na Przysłopie. Początek spokojny, później jest kamienna rąbanka lub bokiem po korzeniach. Tym szlakiem nigdy nie jechałem w dół - tylko podchodziłem/podjeżdżałem.

 

Można zrobić miks - zjeżdżasz tym wielokolorowym na Przysłop, a następnie jedziesz szutrówką w kierunku Salmopolu. W pewnym momencie przetniesz niebieski i nim zjeżdżasz (omijasz wówczas najtrudniejszy odcinek górny).

 

Inna opcja to zjazd i podjazd czerwono-zielonym na Magurkę Wiślańską. Przyjemnie się tym jedzie, ale też trzeba uważać, bo zjazd wymaga techniki i skupienia (kamienie, korzenie, miejscami wąsko). Z Magurki ciśniesz dalej na Gawlas i żółtym zjeżdżasz do Wisły przez Cieńków. Tylko, że ten żółty jest na początku fajny (terenowy), bo później to szeroka szutrówka, gdzie możesz się tylko rozpędzić i podziwiać widoki.

 

PS. Wejdź sobie na moje galerie w podpisie i tam masz zdjęcia "2015-11-14 (Niebieski z Baraniej Góry)" - zobaczysz co mniej więcej czeka Cię na poszczególnych szlakach.

[errwin]

 

 

możesz się tylko rozpędzić i podziwiać widoki.

Przy prędkościach jakie rozwija się na żółtym trudno nadążać za widokami... 

[gocu]

 

 

Gawlas

 

W kwestii formalnej: bardzo często spotykam się z przekręcaniem nazwy tego szczytu, dziwne - bo przecież nie jest skomplikowana. Ten szczyt nazywa się "Gawlasi".

[Qbek84]

Może dlatego, że na znanym portalu mapa-turystyczna.pl (z którego korzystam) widnieje pod nazwą Gawlas...

[Parker]

Taka prośba jeszcze propo tego szlaku harcerskiego z Blatniej. Ma ktoś ślad gps z zaznaczonym szlakiem?

 

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[gocu]

Może dlatego, że na znanym portalu mapa-turystyczna.pl (z którego korzystam) widnieje pod nazwą Gawlas...

 

 

http://demotywatory.pl//uploads/201103/1299356546_by_Pismejker_600.jpg

 

Zatem korzystaj również z prawdziwych map

Taka prośba jeszcze propo tego szlaku harcerskiego z Blatniej. Ma ktoś ślad gps z zaznaczonym szlakiem?

 

 

Ja mam, ale nie chce mi się go szukać. Po co ci on? To jest najlepiej oznaczony szlak w Polsce - wielkie litery H są czasem na kilku sąsiadujących drzewach

 

A zaczyna się dokładnie tu: https://www.google.pl/maps/place/49%C2%B044'45.4%22N+18%C2%B055'58.4%22E/@49.7465072,18.932262,327m/data=!3m1!1e3!4m5!3m4!1s0x0:0x0!8m2!3d49.745952!4d18.932879

 

W tym miejscu odbijasz z czerwonego szlaku na wąską ścieżkę prowadzącą na północny zachód.

 

Ale mała uwaga - w Beskidach jest teraz dużo śniegu.

 

PS. Piszemy się "a'propos" a nie "propo".

[marcinusz]

Żeby uciąć głupie dyskusje i wymądrzanie się: https://www.strava.com/segments/8094369

[Qbek84]

http://demotywatory.pl//uploads/201103/1299356546_by_Pismejker_600.jpg

 

Zatem korzystaj również z prawdziwych map

 

Chyba mnie źle zrozumiałeś - nie uważam, że ten portal jest wyrocznią i to co tam napisali jedyną słuszną prawdą. Po prostu z niego najczęściej korzystam (i pewnie wiele osób też) i dlatego w obiegu spotyka się nazwę Gawlas.

[erzurum]

bardzo fajny portal, też sobie tam czasem zaglądam i polecam.