Skocz do zawartości

[Pedały] Jak radzić sobie z SPD w terenie?


Piszaman

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra, dobra. Każdy chce przeciągnąć na swoja stonę. Nie wiem co Ty walisz, ale ja w "hopach" nie gustuję. Są hopy i hopy. na pewno nie miałem na myśli hop na 2m bo o takie w lasach cieżko. Ale co chwila widać, że wielu ponosi fantazja. Spd zapewnia pewnie trzymanie stopy na pedale a to "dla mnie" jest równoznaczne z bezpieczeństwem. Zwłaszcza kiedy jest mokro i błotno.

Zastanawiam się, czy platformy to przypadkiem nie jest taka nowomoda z ostatnich lat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ale naprawdę nie ma sensu się spierać, jak komuś się podobają platformy to ok. Nie rozumiem po co się w ogóle rozwodzić co jest lepsze, każde z rozwiązań ma swoje zastosowanie.

Autor wspomniał o tym żę planuje zakup spd i ma obawy. Temat rzeka, oklepany omówiony a i tak każdy się kicha nim zacznie i szuka wsparcia w postaci zapewnienia że jednak sobie na tym nóg nie połamie.

 

Prawda jest taka że ten system wymaga nabycia odruchów, nie można się zastanawiać, trzeba wiedzieć. Ważna jest nauka wpinania i wypinania to przede wszystkim, również praktyka składania się w zakręty, balansowania ciałem, szarpania rowerem odmiennie niż na platformach i tyle. To wszystko długotrwały proces i wymaga jazdy, jazdy i jeszcze raz jazdy. Czasem mam ochotę napisać że zamiast marnować czas na forum idźcie pojeździć i sami wyciągnięcie wnioski ale rozumiem że niektórzy potrzebują zachęty i zapewnienia że to jednak nie wynalazek szatana :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie - nie ma sensu narzucać swojej percepcji myślowej. Co do tematu po prostu trzeba trenować i wtedy w terenie będzie się radziło. Każdy system ma wady i zalety które zostały już tu opisane w mniejszym bądź większym stopniu. Jeżeli dla kogoś zalety zatrzasków są tym czego szukał to nic jak tylko zakupić podstawowy osprzęt, pojeździć i stwierdzić co mu odpowiada (ale do tego trzeba trochę czasu bo wsiadając na pedały z innym systemem mogą pojawić się problemy lecz gdy po obcujemy z nim zaczyna się wykorzystywać jego własności i wtedy tak naprawdę można dopiero wybrać co jest lepsze dla danej osoby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że mówię tu właśnie o największej ekstremie czy też miejscu, gdzie każda setna sekundy się liczy. Gdzieś tam wcześniej wrzucałem artykuł z Pinkbike o klikach w Pucharze Świata DH.

przecież wyraźnie napisałem że prosi zakładają kliki na zawody, ale TYLKO na zawody, cały trening robią na ogół w platformach.

 

 

 

lukaspecrh92,

 

czy jeździłeś na porządnych platformach i porządnych butach pod platformy? czy na nich nogi Ci się ześlizgują?

w ostatnim sezonie tylko dwa razy noga mi się ześlizgnęła z platformy, klejnoty są całe bo ramy mają teraz ogromny przekrok, ale gdybym miał zatrzaski, to albo bym ten zjazd robił znacznie wolniej, albo bym zaliczył glebę (bo ześlizgniętą nogą w końcu się podparłem)

 

 

a co do zjazdów, to np. preferuję takie http://imageshack.us/a/img405/5461/kamyczki3.jpg i na nich platformy rządzą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko dodam, że z super butami, oraz pedałami platformowymi można uzyskać efekt tak w 50% spd.

Osobiście uważam co innego, mam spdki i platformy, spd zbytnio nic mi nie dają (umiem podskakiwać bez spd,a w moich platformach mogę robić sprinty pod górę) a wymuszają sporo wyższe siodełko, co przy zjazdach jest już troszkę problematyczne.

Ogólnie mówiąc uważam że na trudne trasy

Full=platformy

Sztywniak=spd

Oczywiście do czysto amatorskiej jazdy :)

Ja mimo szczerych chęci nic z tego nie rozumiem.

Pinopedały i pinobuty dają 50 procent tego co spd...

No dają, przez pół obrotu korbą, jak się je "depcze".

 

Co ma spd do wymuszenia wysokości siodła? Jak mam sztycę z regulacją to w jakim stopniu ma to wpłynąć na korzystanie z spd? Sporo wyższe siodełko przydaje się do efektywnej jazdy pod górę jeśli już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze raz, to jest mit z tymi że platformy dają tylko 50% podczas obrotu korbą itp.

mało kiedy się w klikach ciągnie, może głównie na stojąco, ale mało kto podjeżdża na FS na stojąco.

po prostu, trzeba się nauczyć jak podjeżdżać, umiejętnie kręcić i wtedy wszystko jest ok.

 

a tu kilka ciekawych artykułów

http://www.bikejames.com/strength/flats-vs-clipless-pedals/

http://www.bikejames.com/strength/top-3-clipless-pedal-myths/

oczywiście nie każdy musi się z nimi zgadzać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, dają, zwalniają z używania za dużej techniki :) hehe, ok, może przesadzam.

 

 

o jakich kolarzach górskich mówisz? bo jeżdżę ostatnio sporo po górach i widzę głównie platformy.

 

czy może mówisz o maratonach? gdzie wygrywa się na podjazdach i tak jeśli masz sztywniaka, to robisz podjazdy np. na stojąco, ew. po łatwym terenie itp.

na takim maratonie skupiasz się na nak$^#^#$ a nie na technice, bo i podjazdy nie są takie trudne i zjazdy też nie są przesadziście trudne (zwłaszcza że i tak na nich nie wygrywasz)

w takich warunkach, zatrzaski zwalniają Cię od techniki pedałowania (wspomniane to jest w linkach które dałem wyżej).

 

ale, ja się nie chce z Wami kłócić, każdy jeździ na czym lubi.

ja po 7 latach z spd i ubijaków przerzuciłem się na platformy i jest rewelacja, moje panowanie na zjazdach i technika znacznie się poprawiła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Razorjack, nie jeżdziłem na porzadnych platformach ze specjalnie dedykowanymi butami na rowerze ze slopingiem takim, że nie wiesz czy o jeszcze męski rowr czy może już damka. Kiedy zaczynałem przygode z mtb, jakieś 18 lat temu, nie było takich wypasionych platform z pinami jak teraz. Wcześniej małem kilkuletni romans z szosą i bardzo szybko przekonałem sie do nosków. I ten zwyczaj przeniosłem na mtb zaraz po przesiadce. W latach 1992-1995 konstrukcja ram jak i pedałki były troche inne niż teraz. daltedo bezpieczniej i pewniej było jeżdzic w noskach, no a pózniej w spd. Nadal jeżdżę na ramie z roku 1992 i nawet dzisiejsze platformy słabo by sie komponowaly. W moim rzypadku wszystko przemawia za spd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc o kolarzach górskich mam na myśli osoby które biorą udział w maratonach itp. bo raczej trudno nazwać osobę "kolarzem górskim" która pokonuje głównie zjazdy. Pedały spd zwalniają z użycia techniki - masz rację! - przesadzasz troszkę ;d. Co do magicznych +50% ruchu korby to też w to śmiem wątpić bo ciągnąc pedał nie wykonujemy tego z taką samą siłą jak pchamy ale na pewno jakiś % do napędzania daje bo coby nie było to nieświadomie ciągniesz nogę do góry.

 

Może i na podjazdach się wygrywa ale gdy masz lepszą technikę niż rywale to nie musisz się później pod górę poganiać jak oni - więc znów jesteś do przodu.

 

Łatwe zjazdy - hmm to jest subiektywne odczucie - zapewniam Cię ,że w hardtailu nie pokonasz tak wyśmienicie bardzo trudnego zjazdu jak w rowerze full amortyzowanym przeznaczonym do tego typu wypadów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano · Ukryte przez Puklus, 1 Listopada 2012 - niestosowny język
Ukryte przez Puklus, 1 Listopada 2012 - niestosowny język

Widzisz Tobo, i tutaj wchodzimy w inny wymiar pedałowania, otóż można z dobrymi butami oraz pedałami (wysokie piny) uzyskać efek wczepienia, który pozwoli nam obracać o więcej aniżeli na normalnych platformach ( bez wysokich pinów).

Jeśli chodzi natomiast o siodełko, to przy użyciu spd muszę dość dużo wyżej podnieść siodełko, aby uzyskać taki efekt jak na platformach, które dają Ci możliwość dowolnego ustawienia stopy na pedale, a spdki wymuszają 1 ustawienie.

 

@lukaspecrh92 przecież napisałem do $#%$#@%% nędzy że sztywniak= spd, masz jakieś urażone ambicje, względem tego tematu? może zbyt długi pobyt w klikach grozi jakimiś zmianami w psychice ?

 

(Ogólnie to podziwiam Was za polemikę z takimi osobami.)

Odnośnik do komentarza

Mam nadzieję, że w Twoim wieku ( ani w ogóle ) moi priorytetem w życiu nie będzie odpowiadanie na posty :)

Ogólnie myślałeś o jakimś życiu poza forami? Jakikolwiek cel w życiu? Też mnie takie słuchy różne ciekawe dochodzą.

Pozdrawiam Cię serdecznie, a jeśli masz jakieś problemy - wal na pw umówimy się na jakiś "sprawdzian" w górach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie po prostu słuchy dochodzą że ty piszesz o rzeczach których nie robisz - czyli jeżdżenie niemiejskie na rowerze. Dlatego niejednokrotnie dziwi mnie to co piszesz bo nie bardzo pasuje do zeznań świadków.

Ty się przecież nie umawiasz na "sprawdziany", testy, wymianę doświadczeń polowych - jak do tej pory mi się "naciągnąć" cię na to nie udało, mimo wielokrotnych prób, a raczej nie jest możliwe żebyś nie śledził tematów, w których do chwili zaproszenia namiętnie się udzielasz.

A ja nie z tych co na siłę kogoś próbują uszczęśliwić swoją osobą i namowami bez reakcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, jesteś stary jak świat a jeszcze się nie nauczyłeś, że człowieka ocenia się wtedy gdy się go pozna :)

Tobo, kurczę ja w przeciwieństwie do Ciebie nie lubię się rozwodzić nad tematami bezsensownymi, w których i tak nikt nikogo nie przekona, ja wiecznie będę jeździł po mieście, a Ty pisał bezsensowne posty.

Jeszcze w kwestii "dojrzałości", dlaczego nie napiszesz na pw, na gg, (Chętnie z Tobą porozmawiam)za to preferujesz spam w jakimś temacie.

Jeśli Twoje życie będzie szczęśliwsze, to twierdź co twierdzisz dalej, będę bardzo z tego szczęśliwy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajnie temat ewoluował, nie ma co. ale jak już jesteśmy na takim poziomie to mam fajne porównanie. wyjazdy z tobo, kiedy mieszkał w Polsce - zawsze czekał na mnie na górze, a ja się denerwowałem, że nie mogę go dogonić na podjazdach (faktycznie, w obecnej sytuacji to ja na niego czekam - ale to jest spowodowane tym, że przez ten sezon parę tysięcy zrobiłem, a Tomek dojeżdża tylko do i z pracy na rowerze). Wyjazd na mini zlot w Rudawy Janowickie, gdzie uczestnikiem był Monovan - zawrócenie przy pierwszym stromym podjeździe - niby można to tłumaczyć chlaniem wieczór przed, ale sporo osób robiło to samo, a dało radę. lepiej dyskutujmy nad przewagą spd nad platformami, czy odwrotnie zamiast spędzać czas na głupich docinkach...

 

 

odnośnie pedałów - ja jeżdżę w spd i nie wyobrażam sobie jazdy bez nich. Wystarczy mi porównanie na podjazdach - w normalnych butach bez wpinania mam słabsze tempo i nikt mi nie wmówi, że w platformach też można podciągać korbę a nie tylko ją pchać. a co do zjazdów - wielokrotnie zjeżdżałem trudne technicznie odcinki i nigdy nie odczuwałem strachu, że się przewrócę przez wpięte buty w pedały. Oczywiście to tylko moja opinia i każdy ma prawo do innych odczuć - a tych będzie tyle, co ludzi jeżdżących.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na platformie da się podciągać korbę.

 

A na klikach da się zrobić bunnyhopa używając techniki, a nie wpięcia.

 

Zapaleńcom polecam browar na ochłodę, tudzież przewinięcie na szczyt strony i zapoznanie się z tytułem, bo chyba o nim zapomnieliście.

 

Więc przypomnę, że autor nie pytał o przewagę platform nad klikami i vice versa, tylko o to jak radzić sobie klikami w terenie.

 

Padło już pod tym względem parę merytorycznych wypowiedzi.

 

Podsumuję najważniejsze - trza jeździć i ćwiczyć. I to w sumie tyle.

 

Dobranoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak mam pytanie. Przeczytałem cały wątek i jedna osoba wspominała o zabrudzeniu bloków, ale przedstawiła dosyć pesymistyczną wizję wydłubywania błota patykiem. Czy w bardzo ekstremalnych warunkach, np. takich jak były na gdyńskim maratonie: VII MTB GDYNIA MARATON-2012 - YouTube bloki się nie zablokują? Planuje kupno otwartych pedałów PD-M520 i jakieś budżetowe buty.

Błoto błotu nierówne. Może być płynne, może być bardzo lepkie i grząskie, tak że robią się ołowiane buty.

Jeżeli tak się ubłocą to nie ma szans na wpięcie http://www.craftsbury.com/blogs/grp/wp-content/uploads/2010/09/DSC00976.JPG, ale to ekstremalny przypadek.

Najczęściej tak to wygląda (duże zdjęcie) http://bikesbeerbirds.files.wordpress.com/2012/05/dsc02894.jpg. Jak widać błoto wchodzi w wąskie przestrzenie między blokiem i butem (to nie wadzi) oraz w załomy bloku (tu już gorzej).

Jak jest pieniek lub kamień, to warto postukać butem od góry, można też bokiem o pedał lub korbę. Potem kilka razy wpiąć i wypiąć dla sprawdzenia czy działa ok i "wyżłobienia" błota pod pedał. Wpinanie i wypinanie jest takie bardziej chropowate, ale sytuacje, że nie działa są rzadkie. Przypadki z problematycznym wpięciem miałem może kilka razy, z wypięciem w zasadzie raz, ale to była kwestia niewyczyszczenia i nasmarowania sprężyn pedałów przed wyjazdem. Wypinanie chodziło ciężej, a dodatkowy syf podczas jazdy jeszcze dołożył.

 

Najlepszy patent, żeby nie nawalić błota w bloki i pedały, to przejechać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę na nowo trząść ulem, ale żeby poprzeć wszystko co do tej pory napisaliście, myślę że lepiej by dotarło gdybyście poparli to jakimiś przykładami tras. Jeżeli chodzi o jazdę rowerem o ja najwyżej poza utwardzonymi drogami i trasami leśnymi lekko wyboistymi i ponadto bardzo zrównoważonymi nie miałem styczności z żadnymi zjazdami ani technicznie trudnymi trasami o których kilka razy wspomniano. Myślę że ten aspekt podpina się pod jazdę w SPD w terenie więc dobrze byłoby podać przykłady tras (filmiki czy tam zdjęcia czy opisy) w na których używaliście SPD. Ludziom którzy czytają ten temat a mają wątpliwości co do zmiany na SPD, z pewnością świadectwo tego na jakim terenie można w nich jeździć z pewnością pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takich sytuacjach, dłuższy czas potrzebny na wpięcie powoduje utratę równowagi co owocuje kolejną podpórką.

Na mocno technicznych, kamienistych zjazdach, gdzie trzeba z małą prędkością balansować ciałem oraz precyzyjnie napędzać i wyhamowywać rower - również problem z czasem wpięcia - gdy po symbolicznej wręcz podpórce natychmiast trzeba cisnąć w pedał.

 

O to rozwiązanie !

shimano_pdm545_05_m.jpg!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...