Skocz do zawartości

[27,5"] Po co to komu?


timex550

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

ale jakie to "choroby młodości"? cytaty z bikeBoardu? Ja się zastanawiam jak można byłoby w przypadku tak dużej firmy (W dodatku tej która na nowo rozdmuchała 650b) zawalić premierowe modele na 650b. To nie 39 ani 32" żeby odkrywać po raz trzeci Amerykę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jakie to "choroby młodości"? cytaty z bikeBoardu? Ja się zastanawiam jak można byłoby w przypadku tak dużej firmy (W dodatku tej która na nowo rozdmuchała 650b) zawalić premierowe modele na 650b. To nie 39 ani 32" żeby odkrywać po raz trzeci Amerykę.

 

Jak kupiłem nowy model samochodu wprowadzonego na rynek to wzywali mnie na wymiany fabryczne :

- tylnej szyby ponieważ były jakieś nieprzewidziane naprężenia powodujące pękania,

- sprężyn, ponieważ źle dobrano ich twardość,

oraz zmianę przebiegu przewodu paliwowego, który do czegoś tam dotykał.

 

Ponadto prześledź jak ewoluowała od czasu premiery rama scale 29.

Sam znajdziesz odpowiedź na wszystkie swoje znaki zapytania. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

To nie o to chodzi, 650b to koło minimalnie większe od 26", jest wiele firm które wypuściło bardzo dobre modele pod 650b.
Jeżeli scott nie jest w stanie wypuścić dopracowanego modelu pod 650b to znaczy, że -powiem to wprost- dał d_py i tyle. Maja za bazę dopracowane modele 26 i 29". Czego trzeba więcej?
Ja nie neguję Twojej postawy -brońCiePanieBoże - sam lubię odczekać jak przycichnie wrzawa medialna, ceny znormalnieją a wybór będzie większy (tylko że z moim 650b było zupełnie odwrotnie hehe). Ja piję do Scotta w tej chwili.
Ty mówisz o aucie a ja o rowerze gdzie jedynym elementem stricte scotta jest rama. No poważne wyzwanie dla takiego małego producenta.

Ps; nie obserwuję scota niestety, ostatnim scottem jakiego miałem, chwaliłem i ceniłem był endorfin czyli lata świetlne temu (choć moja zona miała odmienne zdanie na temat tej ramy), potem w ich fulach było coraz gorzej i jakoś przestałem się interesować. przepraszam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kłaniam,

 

Tak w nawiązaniu do materiału z Pinka o Enduro Series... Zaczynam sie zastanawiać czy już tak mam sprany mózg czy poziom saturacji "odpowiednimi" rozmiarami kół zaczyna osiągać wartości krytyczne...

 

Patrzę i patrzę i oczęta przecieram i rowery na kółkach 26 incz zaczynaja mi wygladać podejrzanie niezgrabnie i nieproporcjonalnie :wacko::blink::huh:

 

Hmmm...

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Hmmm...Dzisiaj byłem pojeździć trochę w teren i małe koło nadal rządzi, a Ci co na dużym nadal trochę kaleczą, ale sensacji już żadnej nie robią. Raczej się każdy z 26-tką ogląda i skrobie w przysłowiowy przedziałek, z myślą: "a może by tak spróbować czegoś większego?".

I nawet jest kolejna okazja :) Cytuję więc za bikeBoard:
 

"Macie plany na następny weekend? My już mamy i chcemy Was w nie wtajemniczyć! 25-26 maja wybieramy się na Sony VAIO Joy Ride Fest w Kluszkowcach, gdzie zrealizujemy WIELKI TEST ROWERÓW. Ty też możesz być naszym testerem i ocenić maszyny na kołach 26, 27.5 oraz 29 cali. Stoisko bikeBoardu będzie czekać właśnie na Was!

Zainteresowani? Więcej szczegółów już wkrótce.
"


źródło: twarzoksiążka.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Przejechałem się na Scottcie Scale 27,5 i powiem szczerze że kiepsko to to, jak dla mnie skręcało, rower robił coś czego nie lubie, przy ostrym skręcie zamiast faktycznie skręcać to koło zapiera się o nawierzchnię co kończy się poślizgiem i "uciekaniem" koła. Trochę dziwne bo scale 910 takich numerów nie robił, 26-calowy również był wzorowy w tym względzie. Co dziwniejsze genius 27,5 prowadził się bardzo fajnie, tak jak oczekiwałem od koła 27,5.

Mam od nie dawna w domu rower 29' i tu również mam mieszane uczucia, na wprost niby idzie super ale wchodzenie w zakręty to lekkie nieporozumienie jak dla mnie, nie mogę go wyczuć, nie wiem może trzeba się przestawić ale nie jest to taki miód znowu. Środek ciężkości zupełnie w innym miejscu, ciężko się manewruje w ciasnych technicznych trasach,  Pojeżdżę jeszcze i może dopiero uda mi się ostatecznie wyrobić sobie zdanie na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...

Panowie i Panie bytujący w rejonie lub przejezdzający przez Lubin zapraszam do salonu Gianta na Niepodległości.

W tej chwili mamy w salonie model Talon w 3 rozmiarach kół tj. 26", 27,5" i 29" dokładnie w takich samych specyfikacjach sprzętowych więc miarodajnie można się przymierzyć.

 

26" w tej chwili zostanie już tylko rowerem damskim lub dziecięcym.

Giant dla przykładu w Europie na 2014 nie puszcza już żadnego fulla, a wyciął też większość wysokich modeli z 26".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego się można było spodziewać. Fragment wywiadu z Majką:

 

A sprzęt? Od jakiegoś czasu jeździsz na 29 calach. Gdzieś w sieci widziałem chyba Twoje zdjęcie jak przymierzasz się do 27,5″ Gianta… Czy ten środkowy rozmiar to nie jest lek na wszystkie bolączki – słabości 26 i 29 cali?

Powiem więcej jak go lepiej przetestuję. Póki co byłam na jednym treningu i bardzo sobie chwalę. Nie mogę się doczekać dalszych testów. Najprawdopodobniej wystartuję na 27,5 calach etapówkę w Malezji kończącą mój sezon.

 

http://mtb-xc.pl/2013/09/12/maja-wloszczowska-kolarzy-do-zajec-w-f-tez-warto-przekonac/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie trudno sie bylo domyslic, skoro Giant obecnie mocno promuje 27,5, ot czysty marketing.

 

Dla przykladu tu ruch w druga strone:

M. Konwa, ktory po testach na 650B wraca do 29era

 

MTBnews.pl: Twoi kibice bacznie obserwują na czym jeździsz. Po testach na 29-erach i 650B jesteś już na coś zdecydowany?
M.K.: Początek sezonu to testy 650b, pierwsze wrażenia były bardzo pozytywne. Rower zwinny, szybki, lekki, dobrze się prowadzi na zjeździe ale… Jednak po dłuższym użytkowaniu i czasem przesiadce na koła 29, czuć różnicę, że jest dużo łatwiej i szybciej na nim. Jedynie na podjazdach trzeba włożyć minimalnie więcej siły, ale to można zniwelować wielkością koronki w korbie na mniejszą o dwa zęby. Tak więc stawiam na 29-era.

 

calosc na http://www.mtbnews.pl/content/view/4216/1/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Mod Team

 

warto w ogole myslec o 27,5? az zazdroszcze osobom o wzroscie do 175-180cm, bo chetnie kupilbym sobie uzywanego topowego fulla 26" za 1/3 ceny katalogowej



A ile Ty masz wzrostu nabiał? Czy przesiadka z mniejszego koła na większe nie zaprocentowała u Ciebie na plus? I gdzie fulle 26" za 1/3 ceny sprzedają? :woot:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wejdz na zagraniczne portale aukcyjne, albo sklepy internetowe, jak sa wyprzedaze :)

 

wg mnie juz nawet fotki sa zmanipulowane - 27,5" blizej wielkoscia do 29, niz 26...przyjmijmy nawet, ze tak jest, to na chlopski rozum, dlaczego zatem masa blizej jednak 26"? bracia Banach robili kola wszystkich rozmiarow, wyszly im szprychy:

260 - 26"

270 - 27,5"

290 - 29er

 

wnioski plyna same

 

29" przy moich 188cm dalo olbrzymi przeskok na +, choc wady, szczegolnie na pierwszych 29erach byly odczuwalne, teraz jak siadam na 26" to kierownica miota mi bardziej, niz kolarka przy robieniu stojki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Zagraniczne sklepy internetowe odwiedzam dość regularnie i fakt, może nie sprawdzam cen fulli w rozmiarze 26" (bo straciłem zainteresowanie), ale topowe modele za 1/3 ceny katalogowej, to chyba lekka przesada. Linkacze poproszę. :)

Jak ktoś chce kupować 26" cali - proszę bardzo - nikt nikomu przecież nie broni. Zresztą w innym wątku na forum toczy się na temat gorąca dyskusja.

Co do rozmiarów - to przecież o mniejszej różnicy pomiędzy 26 a 27,5 w porównaniu do 29 cali wiadomo nie od dziś. I to nie tylko w wewnętrznym rozmiarze koła, ale także w właściwościach jezdnych. Wszystko już zostało zmierzone i rozrysowane i opisane.

wheel_size_illus1.gif
comparisons_560w.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

@nabial - nie brzmi to wymijająco, ale pierwsza sprawa: czy my piszemy o rowerach nowych, czy używanych, bo już się pogubiłem? A druga sprawa, to taka, że 9 klocków w kieszeni, to już solidna podstawa do tego, żeby już w przyszłym roku móc zacząć szukać czegoś rozsądnego w średnim standardzie, co spełni oczekiwania. Jeszcze trochę cierpliwości - to okres przejściowy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiscie rowery uzywane, ewentualnie posezonowe wyprzedaze nowych, ktore siegaja wlasnie 70-80%,,,nie to, co u nas = 20% i kaza klaskac uszami :) wiesz, za 9k nie kupisz weglowego fulla 27,5" na przedostatniej grupie osprzetu

 

przy okazji wychodzi kwestia naglej drozyzny - jednak uruchomienie dodatkowych linii produkcyjnych, badania, testy, formy i profile musza kosztowac, a placi za to klient...jesli 26" calkowicie umrze, to po paru latach powinno sie troche poprawic, ale jedno jest pewne - tanio to juz bylo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...