Skocz do zawartości

[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali


Wiewiór

Rekomendowane odpowiedzi

Z całym szacunkiem ale wydaje mi się że osoby singlujące rower tylko na coroczny piknik są w mniejszości, a cała reszta śmiga bez biegów cały rok (nawet jak na innym rowerze) :)

Ja tam ortodoksem nie jestem bo zawsze mam w garażu jednego czy dwa single, które przeplatam trzybiegówką, ośmiobiegówką i czasem przerzutkami, także jak najbardziej rozumiem. 

I muszę przyznać że geometria Kaffenbacka (skoro już odezwałem się w stalowym temacie to coś podrzucę) bardzo mi leży, jeździ się przyjemnie, dobrze podjeżdża a zwrotność w mieście jest na wysokim poziomie.

40522179635_1131749965_b.jpg

Edytowane przez MikeSkywalker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, rambolbambol napisał:

 

17 cali to będzie Medium więc Ci spasi idealnie, bierz i się nie zastanawiaj, za pół ceny warto. No i ten zayebisty kolor podobnie jak pomarańczowy. Najlepsza stalowa rama na jakiej chulałem, very uniwersalna i normalna/nie udziwniana jakimiś chorymi patentami z linkami wewnątrz ciągniętymi, zwłaszcza tymi od hamulca ;-)

 

Edytowane przez Mentos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dociążyć HL trochę musiałem, ale w rozsądnych granicach, więc bez obaw, że zrobiła się z niego lokomotywa. Na czas wakacyjny doszło mu:

  • koło przednie z obręczą 35mm wewnętrznie i osią 9mm thru bolt (jeszcze walczę z zaplataniem)
  • mocna opona przednia 29x3.0
  • pedały PD-M545, cięższe sporo od  M520, ale brakowało mi opcji platformy, żeby móc jeździć w ukochanych laczkach kubota
  • napęd 1x10 --> bo w planach są góry. Nie jest to rozwiązanie permanentne. Mój HL jest rowerem SS.
  • torby na drobiazgi, mocowanie na butelkę PET 1,5l
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co nie brnij, właśnie że brnij! 

15kg żywej wagi i nie żałuje ani jednego dołożonego grama. Wiem co mówię ;)

Nie wiem, w które góry się wybierasz i w jakim charakterze, ale uprzejmie donoszę nizinnemu koledze, że 1x10 bez młynka to może być mało na niektóre góry. Dla pewności, jeżeli korba pozwala - dokręć sobie młynek żeby mieć "fingershifta" w razie czego. Kolejne gramy! :devil:

 

IMG_0354.jpg

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jajek to fajna sprawa - sprawia że pod górki wkręcasz o wiele płynniej, bez efektu jojo co szczególnie w fulach jest odczuwalne. Najlepsze jednak są początki jajkowania - wrażenie kwadratowego pedałowania do którego trzeba przywyknąć, jest zupełnie nieodczuwalne po kilku kilo.

Można je też stosować z powodzeniem w singlowych napędach!

X-sWG6NYMMWgRwncS1HUPvUNf101JoHs1uirvSS8

Póki co żarłem jajka od Banless, Wolf Tooth i Absolute Black. Podana kolejność nieprzypadkowa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kazafaza napisał:

Jajek to fajna sprawa - sprawia że pod górki wkręcasz o wiele płynniej, bez efektu jojo co szczególnie w fulach jest odczuwalne. Najlepsze jednak są początki jajkowania - wrażenie kwadratowego pedałowania do którego trzeba przywyknąć, jest zupełnie nieodczuwalne po kilku kilo.

Można je też stosować z powodzeniem w singlowych napędach!

 

Póki co żarłem jajka od Banless, Wolf Tooth i Absolute Black. Podana kolejność nieprzypadkowa ;)

No właśnie jak to jest z tą zmianą długości łańcucha bo ponoć ma tego nie być. Jednak założone jajko (AbsoluteBlack 28) do 1x12 w ęduraczu i widze, że wózek przerzutki na tyle lekko jednak pływa co by świadczyło że jednak zmienia się długość łańcucha/wyklucza zastosowanie w singlach bez napinacza? A no i które się okazały najtrwalsze?

Edytowane przez Mentos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mentos Bo to nie długość łańcucha się zmienia tylko jego ułożenie, dlatego wózek się lekko gibie. Działa na singlu, sprawdzone niejednokrotnie. 

@Grizzli To jest wersja mk1, czyli teoretycznie ta nieprzystosowana do 29+, ale jak widać działa :) jest ciasno przy węźle suportowym (ale tylko na wysokość, na szerokość parę dobrych cm zapasu) no i mogłoby być ciężko wsadzić przednią zmieniarkę. Poza tym, jest tam sporo materiału dla pilnika, także jak przyjdzie sezon błotny to trochę porzeźbię. Dużo zależy też od opony, Bomboloni jest ciut mniejsza od Kroniki - dlatego wylądowała z tyłu, choć plan był inny. Na przodek marzy mie się Duro Crux 3.25 cala! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mentos: Nawet z okrągłymi zębatkami w singlu łańcuch ma zmienny naciąg. Z jajem zdawa się być baaardzo podobnie.

Nie wiem do końca jak z wytrzymałością jajek, Banless się trzymie dzielnie, WolfTooth też nie sprawiał problemów choć jak by szybciej się ścierał. AB z kolei miało największy luz (wszystkie montowane bezpajączkowo na SRAMie) i co jakiś czas musiałem dokręcać bo trzeszczał. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Halo Halo, czy ten temat żyje ?:) Wpadły Wam gdzieś w oko jakies fajne okazje ? Nosze sie z zamiarem zmiany swojego 29er Charge Cooker SS na cos innego. Niestety poki co nic nie wpadło mi w oko. Przynajmniej z tych dostepnych w Polsce. Duża L / XL stalowa / tytanowa rama, tylko tarcze, najchetniej poziome haki i długa górna rura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...