Nild Napisano 28 Listopada 2011 Napisano 28 Listopada 2011 Witam. Od dwóch lat jestem posiadaczem roweru Kross SFX 300. Od jakiegoś miesiąca ciekną mi przednie amortyzatory, jestem bardzo zielony w tych sprawach i nie wiem co mam zrobić :/, amortyzatory wbijają się do końca i strasznie się na nim jeździ. Kilka Zdjęć: Jakieś propozycje jak to naprawić ? Pozdrawiam Przepraszam za złe nazewnictwo, chciałem edytować, ale już nie moglem. Napisałem źle 2 tematy. Postanawiam poprawę.
lyndowss Napisano 28 Listopada 2011 Napisano 28 Listopada 2011 Tylni też Ci cieknie? Chyba tylko o przedni Ci chodziło. Co Ci z niego cieknie i gdzie? Na zdjęciach widzę jakąś czarną papkę, która jest wynikiem braku serwisu amortyzatora o ile w ogóle taki jest możliwy. Wbijają, czy wbija się przedni do końca?
Nild Napisano 28 Listopada 2011 Autor Napisano 28 Listopada 2011 Chodziło mi o przedni amortyzator, cieknie po prostu z niego jak wytrę i dobije to znowu jest tak samo jak na zdjęciach. Przedni wbija się do końca, pod małym naciskiem
lyndowss Napisano 28 Listopada 2011 Napisano 28 Listopada 2011 Jak amortyzator jest rozbieralny, to rozłóż go i przeczyść, a potem nałóż nowy smar. Jeżeli nie jest rozbieralny to musisz się pogodzić z tym faktem, albo szukać nowego.
Mod Team safian Napisano 28 Listopada 2011 Mod Team Napisano 28 Listopada 2011 Przeczyszczenie pewnie nic tu nie da, skoro te "uszczelki" nie są na miejscu nawet, one tak luźno sobie latają? :x Jak na moje oko to amortyzator nadaje się na śmietnik
lyndowss Napisano 28 Listopada 2011 Napisano 28 Listopada 2011 Mi się wydaje, że on podniósł te uszczelki specjalnie do zdjęć, ale jak się przyjżeć to są chyba urwane od podstawy. Jeżeli tak jest, to jak wyżej.
Nild Napisano 28 Listopada 2011 Autor Napisano 28 Listopada 2011 Te uszczelki od góry, to one właśnie się odczepiły, i mogę je przesuwać ręką. Nie wiem czy amortyzator jest rozbieralny, a jak sprawdzić czy jest? Z chęcią bym go rozebrał i wsadził chociaż mocniejszą sprężynę lub coś coś sztywnego, bo lepiej mi się jeździ już na sztywnych amortyzatorach niż na takich co odbijają jak jadę po nierównej kostce chodnikowej. A jeżeli to koniec to jakie najtańsze, ale mocne amortyzatory byście mi polecili ? Pamiętam, że w hexagonie seryjne są bardzo dobre, u kolegi stoi taki rower nie używany, opłacało by się takie wsadzić?
Razor1911 Napisano 28 Listopada 2011 Napisano 28 Listopada 2011 Napisz do jakiej ceny to bedziesz miał propozycje Kolega ma takiego amora i jest masakra,jest chyba nierozbieralny i jest to zoom czyli porażka
Nild Napisano 28 Listopada 2011 Autor Napisano 28 Listopada 2011 na amortyzatorze pisze "Victus" Więc nie wiem, czy to jakaś china czy jaki
Mod Team safian Napisano 28 Listopada 2011 Mod Team Napisano 28 Listopada 2011 Lepiej zbierać na nowy rower, w zimie na tym nie pojeździsz, ew. możesz go jeszcze bardziej dojechać a tak uzbierasz nawet 800 zł i kupisz sprzęt na normalnej ramie z amortyzatorem, który można serwisować. Nie warto go wymieniać, serio.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.