Skocz do zawartości

kaido2

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    930
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez kaido2

  1. Sęk polega w pewnym przyzwyczajeniu, obyciu i doświadczeniu. Tu gdzie też mieszkam, poniemiecka nierówna kostka z wymytymi szczelinami do 3-ch cm szerokości to norma, a jednak pokonuje to bez problemu nawet nie czując, że coś telepie na szosie z ogumieniem 700x23c Po przesiadce na monstera z amorem, o jakie dziwne uczucie Ale za długo tak nie można jeździć, bo po miesiącu będzie marudzenie z mojej strony, ze na sztywniaku telepie
  2. @HSM, skoro śmiejemy się dalej to odpowiedź jest bardzo prosta " gravel na przemyślanym karbonie", a nie aluminiowe sztywniaki eskery A tak z innej beczki ,- "Kurcze, a pamiętam jak wczoraj, jak nam ubitym po 600 km śmigneli koledzy na fatach po tych warszawskich ścieżkach " Ciężki wybór
  3. Nie będzie problematyczna. W trekinngu przez pewien okres miałem korbę Ultegry na HTII.
  4. @nossy, dalej na zdjęciu zmienia się tylko nachylenie na 16%, nawierzchnia bez zmian (gdyby nie ten widoczek to by zdjęcia nie było, a tak proszę wyszła fajna panoramka )
  5. Zacznijmy od tego, że są gravele i gravele. Akurat ta karbonowa rama Flyxii wybiera nierówności zaza(je)bibi, do tego lacz( fakt na foto jest troche hc, ale ogólnie nie narzekałem ) z odpowiednim ciśnieniem (2,2" nawet tam wrzucałem i wio po kraterach). Na aluminowym eskerze z aluminiowym widelcem tego nie widzę
  6. Po prostu obręcze nie są idealnie proste, bywa że jajowate. A widać to jak się koło całkowicie rozplecie. Można taka obręcz prostować, ale z drugiej strony po co? Zapleść koło i jeździć. Bicia nie będzie czuć , bo opona zniweluje. P.S. jak się niektóre obręcze pomierzy na szerokości do dopiero jest cyrk
  7. @HSM zdjęcie zrobiła AIiiii u mnie przed domem Warszawskie ścieżki pamiętam z Wiseł1200, gdzie człowiek tam modlił się o fulla i dostawę świeżych pampersów, gdzie każdy krawężnik było czuć bo tak wytelepało na jombach i wałach do Deblina po których się grzało, żeby zdążyć przed świtem, bo na warszawskich ścieżkach łatwo o dzwona z hulajnogą, glovo pyszne.pl
  8. W 46/36 No dobra 34 jest mniejsze prawdopodobieństwo zakleszczenia między blatami, bo łańcuch nie spada z impetem. Inne typy zakleszczenia,- Niedoróby Shimano blaty,- dlatego jeżdże już na Goldixach nawet w Ultegrach , podorana PP.
  9. Skoro zmiana działa płynnie i bezproblemowo na 50/34, to tak samo będzie działać na 46/34.
  10. Wyczyścić nasmarować i jeździć do całkowitego zaorania. Piasta spokojnie przeżyje obręcz. Nie takie piasty przerabiałem. Szarpało bo wżery. Po nasmarowaniu i przejechaniu 20 kkm się spolerowało i dopasowało. Co jakiś czas trzeba tylko kasować . Obecnie dojeżdżam 2 takie koła z przebiegiem ponad 40 kkm i kręcą się jak maszynówki. Nazewnictwo jest prawidłowe , stożek , miska. Bieżnia występuje na misce jak i stożku.
  11. Przerzutka od @marvelo też będzie działać
  12. Sora z krótkim wózkiem ogarnia mi 32T , natomiast z tymi klamkami z braku laku miałem wrzuconego b'twina mega36 i nie było problemu z obsługą ośki (11T) . Teoretycznie bo szosa, niech wrzuci szosową, a praktycznie to co mu kwotowo podpasi.
  13. Klamki w tym tribie to Micronew R8 w starym standardzie Shimnano HG SIS, a wiec wszystko co jest w tym standardzie będzie działało. Łączyłem je z już z nie najnowszymi przerzutkami Tourney, Alivio, Altus, Sora i starymi TZ-tami. Gość szuka alternatywy, bo decathlon za tą przerzutkę sobie winszuje, a na Alli za tą RD492 wołają miliony
  14. Przy zworze na ogniwie zapłonie pojazd, w przypadku starszych ogniw z pancerniejsza obudową było kabum i ktoś zostawał np bez rąk. W bateriach laptopowych , rowerowych, samochodowych są przemysłowe 18650 bez zabezpieczeń przeciwzwarciowych.Wszystko zależy w jaki sposób rozładowały się do 0 dane ogniwa. Porządne ogniwa Panasonica, LG, Samsunga, Sony niejednokrotnie da się postawić od zera i w przypadku tych górnopólkowych modeli strata w pojemności bywa niewielka, jednak prawdą jest, że niewskazane jest by napuęcie na ogniwie spadło poniżej 2,9V ponieważ lit przy tak niskim napięciu zaczyna się krystalizować a to ozcza w skrócie w takim przypadku utratę pojemności . Przy kiepskich ogniwach nawet 40%. Powodem samorozładowania się ogniwa do zera jest jak wspomniano wysoka rezystancja wewnętrzna wynikająca z zanieczyszczonej chemii i niezbyt starannego wykonania samego ogniwa. Oczywistym jest, że takie ogniwo ma dużo nizszą pojemność. Skuteczność baterii zależna jest od najsłabszych ogniw, a więc gdy w środku ogniwa stanowi niskiej klasy badziewie najlepiej wymienić wszystkie pakiety na porządne modele wiodących producentów w tym temacie i przeprogramować wsad sterownika. W przypadku gdy w środku mamy całkiem przyzwoite akumulatory to najlepiej wymienić rozładowane na takie same które są w pakietach( producent, model/seria, pojemność).Stawianie rozładowanych mija się z celem gdyż bateria nie będzie miała znów pisząc w skrócie pełnej pojemności .
  15. Klamki są ok, ale jakby się okazało że zbyt agresywnie i " lecisz na pysk" , do o podniesienia o 5 mm.
  16. Bolące nadgarstki to jest kurczowe trzymanie się kierownicy co bardzo często występuje w połączeniu z prostymi łokciami, gdzie w efekcie dostaje i jedno i drugie. Jeżeli Twój core jest słaby to gdzie się nie puścisz polecisz Mogę śmiało postawić twzę, że wszystkie Twoje dolegliwości związane są z brakiem wyjeżdzenia.
  17. Typowy objaw uszkodzenia układu ładujacego akumulatora w każdym urządzeniu elektronicznym . Syczenie i zapewne szybkie nagrzewanie się głównej przetwornicy impulsowej step/down ( ładowarki sieciowej) jest spowodowane dużym poborem prądu ( zwarciem) układu ładujacego bezpośrednio baterię, bądź jednego z elemetöw zabezpieczającego lub wysterowyjacegi ten układ ( często zwarty kondensator do masy). Albo wizyta u elektronika, albo ładowanie akumulatora w zewnętrznej ładowarce choć? Przychylił bym się aby jednak usunąć usterkę w klamce, bo nie wiadomo co pociągna za sobą uszkodzone elementy.
  18. Bo Lasy Północy 2025 Wataha Ultra Race
  19. Wataha Ultra Race Zima Extreme 2025 Lasy Północy. Bo Mateuszek zrobię Krótką Łapę przed startem i sprawdzę stan "trudnych sektorów" Bo roztop i 20km jazdy puszczą technicznie na balansie,przełaje i czas na siku
  20. @uzurpator, tia i co jeszcze?
  21. Ale człowieku jakie nie stać hahahaha. Czy u każdej osoby z którą rozmawiasz uruchamiasz beczkę śmiechu? Macica dokładnie Cosmic Elite kupiłem jakieś 10 lat temu i owszem mam po dziś dzien te kola, bo po pomimo przejechaniu na nich dość ostro jakieś 40 tys km nie zdolalem ich rozwalić. Nawet nie wymieniałem w nich jeszcze żadnej szprychy, łożysk, ślizg też jest cały. Więc jaki plastikowy?Obecne może i tak , nie wiem , nie mam, bo mam inne lepsze kola.Tym starym modelom, bodajże z 2010 r( musiałbym sprawdzić po serialu) nie mogę nic zarzucić jako podstawowym kołom treningowym. P.S. Doświadczony rowerzysta wie czego mu trzeba , niekoniecznie tego co Ci się wydaje @spidelli wymieniać
  22. Tia, bo 10 lat temu Mavic plastikowy , wszyscy adepci zaczynają od najwyższej półki karbą tytą. Cieszę się, że wszystko potoczyło się jak się potoczyło, bo człowiek nie jest bucem, a wiedza i doświadczenie nieocenione w porównaniu do wielu miszczy. Czy jestem biedakiem? Nie sądzę zwłaszcza przy tym co mam, natomiast wiem czego mi potrzeba i pod to dobieram sprzęt. Odnoszę wrażenie, że chyba zbyt dużo osób się z Ciebie podśmiechuje skoro przyjmujesz tak buracką prostacką postawę typowego jak to określileś hetero w kryzysie wieku średniego. Żal.mi Ciebie chłopie. Myślę , zę na tym etapie mogę zakończyć dalsze dyskusje z Panem Panie Uzurpator, bo swoim poziomem naukowca dobijasz Pan do dna.
  23. @leejoonidas nie patrzyłem gościowi na bieżnik,bo sam wiem jakie są różnice w kontekście takie same technicznie koła tylko jeden zestaw lżejszy, jednak nie zmienia to faktu, że ciężki miękki paździeż na gównianych stożkach i kulkach kontra tej samej wagi już odpowiednio złożone sztywne koło na dobrych łożyskach maszynowych da lepszy efekt , a jeszcze lepszy takie samo lżejsze, a jeszcze lepszy w pewnych warunkach odpowiedni stożek. W temacie mamy paździocha z sensy( na kiepskich piastach Tiagry), kontra "zmieniłbym na coś lżejszego najlepszego do danej kwoty w zamyśle dobrze złożonego, sztywnego na dobrych łożyskach". A takie koła już da się kupić w zamierzonym budżecie, ba nawet bardzo dobre koła pod warunkiem, że nie ma się światlowstrętu przy wschodzie słonca. Stałem jako gówniarz przed tym samym dylematem , gdzie robiłem pod siebie żeby w grupie wytrzymać, aż ktoś się wreszcie zlitował i rzucił koła, a potem poszło jak z płatka, bo mądrości dotarły , nabyłem lepsze koła teren się jeszcze bardziej wyplaszczył i mogłem już trenować z kadrą zawodową
  24. Bo doszedł zapewne do tego samego wniosku , że nie warto. Wybacz ale jest to zderzenie większości użytkowników na świecie, którzy przekonali się o pewnych namacalnych faktach na wlasnej skórze kontra 1%, który z jakiś powodów twierdzi inaczej. Koleś pokazał fakty z praktyki i realne cyferki, więc zapewne stwierdził nad czym tu dywagować. Materiał mówi sam za siebie.Narobiłes w sieci szoku i to Ci się udało Nawet nie chce wiedzieć ilu się przy tym uśmiecha Nie neguję Ciebie, bo swoją wiedzę masz, po prostu mając swoje doświadczenia pokrywające się z większością nie chcę wchodzić w kopaninę bo po co. Niech każdy wyznaje swoje religie jakie sam uważa @spidelli, Schwalbe serii one TL ciężko ogólnie wchodzą. Zakładając mam rzeźbę na dwie łyżki parktoola. Continental zdecydowanie lżej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...