Skocz do zawartości

Greg1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 730
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Zawartość dodana przez Greg1

  1. Myślę, że to pytania jednak do dobrego fizjo lub lekarza ortopedy, który też ma pojęcie o rowerach a nie na forum, gdzie doradzać Ci będą co prawda zapaleni rowerzyści ale z wykształceniem od podstawowego do wyższego z zakresów wszystkich innych niż medycyna, nie mający pojęcia o anatomii, medycynie, nie wiedzący nawet co to są zwyrodnienia albo słyszeli bo kuzynka szwagra kolegi z pracy miała. Tutaj co najwyżej doradzą Ci rodzaj mostka czy kierownicy aby uzyskać tą bardziej wyprostowaną pozycję ale też ktoś kto ma pojęcie musiałby określić jak bardzo ona ma być wyprostowana bo zbyt wyprostowana też nie jest zdrowa dla kręgosłupa. Ja nie jestem lekarzem ani fizjo, nie znam się na medycynie i nawet nie kończyłem Uniwersytetu Medycznego Googla jak połowa Polaków więc nie będę doradzał w kwestiach medycznych. Jeśli chodzi o sprzęt, to może najlepiej byłoby zmienić rower bo piszesz, że jeździsz do pracy i na rekreacyjne wycieczki więc mtb być może jest trochę overkillem do Twoich potrzeb, może wystarczy coś "uniwersalnego", jakiś rower crossowy albo trekkingowy z regulowanym mostkiem, oferujący bardziej wyprostowaną pozycję? Przy bardziej wyprostowanej pozycji będziesz potrzebował też amortyzowanej sztycy, żeby nie "ubijać" jeszcze mocniej tego kręgosłupa. Jest tu jeden forumowicz @Turysta05, który z roweru mtb w moim mniemaniu zrobił karykaturę roweru - możesz poszukać jego zdjęć i iść w tym kierunku, pewnie dla niego jego rower jest mega wygodny, nie wiem, dla mnie ten rower wygląda pokracznie, dla niego jest pewnie mega wygodny i jest tym co chciał mieć. Wybór należy do Ciebie, ja bym najpierw zweryfikował sprawę u kilku innych lekarzy i fizjoterapeutów albo ogarniętych fitterów jak pisze kolega powyżej
  2. Właśnie chciałem napisać to co kolega powyżej - jeśli już kupujesz typowe buty szosowe to też kup pedały spd-sl i bloki spd-sl. Co prawda buty, które podlinkowałeś mają otwory zarówno pod bloki spd jak i spd-sl więc na upartego możesz jeździć w blokach spd i tych pedałach co już masz
  3. Na stronie Garmina wspominają, że tylko komputerki z serii Edge, część zegarków Garmin i aplikajce Varia i Ride with GPS są kompatybilne. No i oczywiście ich, garminowy hit czyli wyświetlacz radaru Varia * przykładowe zdjęcie z netu
  4. Tylko, że to są znowu jakieś półśrodki i chęć posiadania radaru dla samego posiadania bo na komputerku Garmina masz te dane z radaru zobrazowane w postaci tych przesuwających się mróweczek z boku ekranu komputerka. No chyba, że jeździsz z telefonem na kierownicy wtedy o.k.
  5. Są lusterka na baranka, kosztują 1/10 ceny radaru i nie trzeba mieć komputerka Garmina za następny 1,5-2,5 tys. zł, żeby sparować: * przykładowe zdjęcia z netu. Przy krawędzi zawsze masz najgorszy, wykruszony asfalt a w mieście kratki burzowe. Bezpieczniej jeździć ok. 0,5-1 m od krawędzi, omijasz najgorsze dziury i masz miejsce, żeby uciec jak ktoś Cię na gazetę wyprzedza. Jak jedziesz te 0,5-1 m od krawędzi to też w mieście większość się powstrzymuje przed wyprzedzaniem na trzeciego a jak jedziesz przy samej krawędzi to ci niezdecydowani się decydują bo stwierdzają, że się zmieszczą. Ja przynajmniej tak staram się jeździć i to są moje osobiste obserwacje. Ale ja też trochę jestem "rozbestwiony" kulturą jazdy kierowców bo kilka lat mieszkałem w Holandii, kilka lat w Niemczech, teraz też mieszkam przy samej granicy niemieckiej i w większości szosą jeżdżę po niemieckiej stronie granicy właśnie ze względu na bezpieczeństwo i kulturę jazdy kierowców
  6. @RabbitHood Pracuję w międzynarodowej instytucji i dla zagraniczniaków Żabka jest jak najbardziej "cool" bo mogą w niedzielę czy święto kupić coś czego nie kupili wcześniej, w tygodniu bo zapomnieli albo im się nagle skończyło
  7. Tylko, że Wy patrzycie się z perspektywy naszego podwórka, w takich Niemczech np. nie jest jakaś wygórowana cena, raczej standard - mieszkałem tam 3 lata bo dostałem kontrakt i prawda jest taka, że polityka miast jest taka, że wypycha się ruch samochodowy z miast, likwiduje parkingi a te co są to kosztują jakby były wybrukowane złotymi sztabkami. Ludzie dojeżdżają do pracy rowerami elektrycznymi bo są wygodne, w miarę szybkie i nie trzeba płacić za parkowanie. Moja kuzynka dojeżdża 8 km do pracy na elektrycznym fitnessie (który kosztował 3 tys. eur), mój kolega z pracy dojeżdżał rowerem 30 km (wiosną, latem, jesienią na normalnym grawelu, zimą czy jak mocno wiało to na elektrycznej hybrydzie). Ja miałem tylko 2 km do pracy i dojeżdżałem zwykłym grawelem albo fitnessem ale codziennie mijałem dziesiątki jak nie setki ludzi na elektrycznych rowerach typu trekking, hybryda, cargo (w wersji z miejscem dla dzieci), itp., itd. i rowery te to nie były jakieś domowe przeróbki z kołami z silnikeim bafanga tylko firmowe rowery kosztujące spokojnie te 2-3 tys. eur. Zresztą mają oni też program, że pracodawca bierze w leasing rowery dla pracowników, oni mają zwolnienia z podatków czy coś tam, drobne raty odciągane są z pensji i nawet tego nie odczuwają
  8. Myślę, że sporo osób to kupi bo ludzie są coraz mniej techniczni i nie wiedzą jak i kiedy zmieniać przerzutki czy biegi w samochodzie. Ile razy widziałeś ludzi jadących np. pod lekką górkę na twardym przełożeniu, cisnących te pedały, że mało korb nie połamią? Szczególnie w mieście, w mieszczuchach czy commuterach będzie to popularne - nie musisz myśleć, żeby zrzucić na lżejszy bieg przed światłami, itp., itd. Zresztą w samochodach jest to samo, jak pierwszy raz kupiłem auto z automatyczną skrzynią biegów jakieś 20 lat temu to stwierdziłem, że jaki ja głupi byłem, że do tej pory jeździłem manualami. I mimo, że miałem w międzyczasie jedno auto w manualu i, że nie mam problemu z jazdą manualami i jeżdżę czy to służbowymi samochodami w manualu, czy to z wypożyczalni to dla siebie, dla własnej wygody, dla własnego komfortu kupuję automaty
  9. O! Chyba lato i jesień przespałem i znowu zima przyszła 😁
  10. Promki to u nich chyba są na okrągło... albo ja szczęśliwie trafiam na promki jak wchodzę na ich stronę od czasu do czasu
  11. Tak, w przypadku tego roweru: https://www.nsbikes.com/2020/movement-2,417,pl.html w dziale "Frame Specs":
  12. Dętki mogą zostać ale jak chcesz trochę wagi zrzucić to zamów TPU z AliExpress. Jak nie chcesz wydawać 300 zł za sztukę na nowe, topowe opony typu Continental GP 5000 albo Vittoria Corsa to możesz zamówić zwijane Continental Ultra Sport III w rozmiarze 28mm, które kosztują tylko około 80 zł za sztukę i ważą niecałe 300 gram (mam je, dają radę nawet na szutrowych łącznikach pełnych drobnych, ostrych kamyków) albo Maxxis Highroad, które też czytałem, że są niezłe, ważą tylko 205 gramów w rozmiarze 28mm i podobno mają jakąś wkładkę antyprzebiciową
  13. W internetach piszą, że: Maximum recommended tire size: 26”x2.35”.
  14. Nie jestem przekonany czy L będzie dobry, mimo, że producent tak podaje. Ten Van Rysel jest dość długi i niski, zgodnie z obecnie obowiązującą modą. Ja mam 183 cm wzrostu i nogę 87 cm (więc podobnie) i porównuję jego wymiary z moim obecnym Kellysem Soot 50 i poprzednim Tribanem 100, które miałem w rozmiarach L (w Kellysie musiałem wymienić mostek na 2 cm krótszy, żeby było mi wygodnie): TT Lenght (Van Rysel / Kellys / Triban): 560 (M) & 575 (L) / 568 / 564 Stack (Van Rysel / Kellys / Triban): 572 (M) & 600 (L) / 594 / 611 Reach (Van Rysel / Kellys / Triban): 391 (M) & 397 (L) / 386 / 383 Jak widać Van Rysel w rozmiarze M jest bliższy wymiarom L Kellysa i Tribana. Widzę też, że Van Rysel ma krótsze mostki niż Kellys i Triban, więc ciężko będzie go "skrócić" bo mostek będzie bardzo krótki i rower stanie się bardziej "nerwowy". Ale ja nie jeździłem na tych współczesnych, długich i niskich geometriach więc nie wiem jak z wygodą i jaką geometrię woli autor wątku - ja wolę trochę bardziej rekreacyjną
  15. W tej kwocie masz już rowery ze sztywnymi osiami i napędem 1x12. Na wzrost 155 cm część producentów oferuje rowery na kołach 27,5" - musiałaby się koleżanka przejechać na 29" i 27,5" i zobaczyć na czym się lepiej czuje. https://www.liv-cycling.com/pl/tempt-0-2022 https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-turystyczny-rockrider-expl-540-29/_/R-p-325317?mc=8607220&c=Czerwony https://www.centrumrowerowe.pl/rower-mtb-superior-xp-919-pd23029/?v_Id=239665 - ten może być lekko za duży Pewnie tez jest wiele innych, wkleiłem pierwsze z brzegu, i których wiem, że są kobiece. Dobrze by było jakby koleżanka przejrzała ofertę np. centrumrowerowe.pl czy innych sklepów i powiedziała co się jej podoba, następnie wklejcie linki a my doradzimy czy warto
  16. Wg mnie francuskie kino jest chyba najlepsze, do tego mają w nosie poprawność polityczna i równo jadą po czarnych, oliwkowych, pejsatych czy żółtych. Niestety u nas jest bardzo ciężko znaleźć cokolwiek z francuskiego kina, może przez ten brak poprawności politycznej cenzura nie dopuszcza...
  17. Ten Giant Content z trzeciego linku wygląda jakby miał dużo miejsca w widelcu. Na pewno Kross Vento nie zmieści nic więcej niż 28mm - mam na sprzedaż Vento 3.0 na Sorze, jak się zdecydujesz na 28c to mogę Ci sprzedać - jeżdżę co tydzień przez Piłę a to już Wielkopolska
  18. Nie, wymiana klocków nie pozwoli na szerszą oponę, wymiana klocków sprawi lepsze hamowanie. Nie wszystkie klocki szosowe są wsuwane, np. klocki Sora / Tiagra są w całości - guma nalana na śrubę, jak na zdjęciu poniżej
  19. Mają 28mm bo z reguły mają szczęki od Shimano a one teoretycznie, zgodnie ze specyfikacją techniczną przyjmują tylko 28mm. Ja w tym swoim Tribanie wymieniłem klocki na takie od 105-tki z wsuwkami ale podobno najlepsze są SwissStopy
  20. Jeszcze masz Sensę Romagna Gravel GRX 2x12 czy jakoś tak mieszczącą się w budżecie
  21. Obecnie pojęcia Endurance i Road+ są często stosowane wymiennie, niemniej jednak szosa endurance to taka co oferuje wygodną pozycję a szosa Road+ to taka co mieści szerszą oponę (35-38c) i umożliwia zjazd z asfaltu. Chociaż na upartego da się i na 28c jechać po dobrej jakości szutrze. Testowane. Niekoniecznie trzeba mieć hamulce tarczowe, żeby założyć do starszej szosy na szczękach oponę np. 35c. Są szczęki Shimano do szerszych opon - Shimano BR-R451, które wg producenta mieszczą opony 32c. Oraz są hamulce szczękowe Tektro R559 Long Arms, które też mieszczą szersze opony - nie pamiętam czy to są te same ale miałem jakieś Tektro w Tribanie 100 i jeździłem na oponach 35c a wchodziły też 38c. Nie, sprawdziłem w necie i przy opisie Tribana 100 jest, że są tam hamulce Promax RC 482, widzę, że występują też pod nazwą Van Rysel RC-482. Tak, w grę wchodzi też miejsce w ramie z tyłu (na górze w tylnym trójkącie przeważnie jest szerzej ale na dole, przy suporcie może być ciasno) oraz w widelcu i to nie tylko z boku ale i przestrzeń nad oponą a zwieńczeniem widelca
  22. Dlatego nigdy się rowerem nie wypuszczam na promenadę - zarówno polską jak i niemiecką, tragedia, nie da się przejechać. W Niemczech wolę normalnie asfaltem jechać przelotówką przez Ahlbeck, Heringsdorf i Banzin bo ichniejsi kierowcy nie wyprzedzają na trzeciego. Niestety sporo Polaków tam też jeździ i jak jeszcze ci ze Świnoujścia są w większości nauczeni to przyjezdni... masakra, wyprzedzają na skrzyżowaniach, na gazetę, cały przekrój polskiej brawury i lekkomyślności
  23. Jak nigdy nie jeździłeś na baranku i się go obawiasz to najpierw sobie wypożycz na dzień lub weekend w Decathlonie rower z barankiem. Rower bardzo fajny, nowa, pełna grupa GRX 2x12 łącznie z korbą, w tej cenie chyba nie znajdziesz nic lepszego. Upgradować też nie za bardzo jest do czego bo już masz najnowszą, najwyższą grupę i więcej na pewno nie potrzebujesz. No chyba, że piszesz o zabawach w stylu wymiana sztycy, mostka czy kierownicy na karbonowe, kół na lepsze czy podstawowego upgrade jaki prawie każdy robi, a mianowicie wymiana siodełka na swoje ulubione
  24. Ze starą trójką miałeś szczęście bo w tamtym tygodniu otworzyli już pełną nitkę na ekspresówce i nie zjeżdża się przed Międzyzdrojami i nie jedzie do Świnoujścia starą trójką, wcześniej na niej to był istny armagedon, tysiące samochodów, TIR-ów plus zwężki związane z budową ekspresówki i wyprzedzanie na trzeciego - droga dla samobójców rowerowych. Wczoraj wieczorem jechałem i widziałem samotnych rowerzystów na pustej starej trójce to stwierdziłem, że w końcu mogę się wybrać do Międzyzdrojów i dalej w kierunku Dziwnowa, Wolina, itp. nawet szosą, nie tylko grawelem czy mtb przez las R10
×
×
  • Dodaj nową pozycję...