Skocz do zawartości

RabbitHood

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 863
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez RabbitHood

  1. To jak już jesteśmy przy technikaliach alli to polecam dla dobra internetowych kolegów skracać linki: https://pl.aliexpress.com/item/32870253346.html?spm=a2g0o.productlist.main.7.bed36eCy6eCyeh&algo_pvid=4a5d637a-f8c6-4e79-b13d-82d96ff5b61f&algo_exp_id=4a5d637a-f8c6-4e79-b13d-82d96ff5b61f-3&pdp_npi=3%40dis!PLN!76.16!19.33!!!!!%402145279016879382082485360d0790!65620199636!sea!PL!0&curPageLogUid=bzuafx3ZMsLx to to samo co aliexpress.com/item/32870253346.html Wszystko co (nie tylko w alli!) po znaku "?" to spam pozwalający namierzyć kto korzysta z jakiego linku od kogo (i kto to tam wie jakie jeszcze informacje sobie tam przekazuje strona).
  2. Ostatnio miałem sen, że brałem udział w wyścigu w którym można było jeździć tylko w drugiej strefie i jak ktoś mocniej przycisnął to dostawał czas karny!
  3. Bo Windows po sianokosach! Złomiak na wolności.
  4. Zaklej każdą powierzchnię "styczną" z torbą - zwłaszcza tam, gdzie są rzepy. Takie mocowanie potrafi przetrzeć lakier do "gołej stali" (a w twoim przypadku do włókna węglowego).
  5. Nie pokaże bo nie ma co - ten rower ma nie zachęcać do kradzieży Właśnie kliny i luzy mnie w tych suportach zawsze mordują (a takich rowerów mam zawsze sporo na "warsztacie") - korba po latach staje się "miękka" jak makaron.
  6. Nic mi nawet nie mów o suportach thompsona - nienawidzę pasjami tego rozwiązania!
  7. Też mam Dajmonda po bułki do biedry i powiem tylko jedno - w życiu byście go nie poznali. Ostały się tylko rama, widelec i kiera. Wszystko włącznie z suportem wymienione na nowocześniejsze części i jestem w niebo wzięty! Szanuje ale i nigdy nie zrozumiem chęci zachowywania oryginalnych części/wyglądu starych przedmiotów użytkowych (jak rower czy samochód).
  8. Czemu hamulec na obręcz nie wchodzi? Nie masz dziury w widełkach? Co do torpedo - to owszem nigdy nie będzie hamowało tak jak współczesne hamulce - ale też nie powinno być tragedi - wszystko zależy od tego czy masz "wytarty" walec cierny.
  9. Zaskrońca dzisiaj przejechałem i złapała mnie słabość w nogach (jedno z drugim niezwiązane). Czuję jakieś zmęczenie w mięśniach a przecież dopiero pierwsza połowa sezonu!
  10. A tak z ciekawości to ile ważysz?
  11. Nawet w płaskim lesie 30 km nie są równe 30 km na szosie. Jak jest technicznie - piachy, koleiny, korzenie i kamienie to się namachasz szkitami jak głupi. Tak czy inaczej na te 2h warto zabrać ze sobą bułkę z bananem.
  12. Moja "stara" jak miała zajawkę na kasze to po prostu gotowała sobie większą ilość na wodzie i później trzymała ją schłodzoną kilka dni. Przed jedzeniem zalewała ciepłym mlekiem i jakimiś tam śmieciami musli.
  13. Najważniejsza sprawa musisz się napakować po uszy węglem jak górnik przodowy. Czy będą to płatki czy makarony albo pieczywo - twój wybór. Inna sprawa, że ważniejsze od odległości jest ile siedzisz na rowerze - jak powyżej tych 2h to przydałoby się zabrać coś ze sobą.
  14. Jeśli masz mufę 68 to masz suport angielski (są jeszcze włoskie gwintowane ale to ciebie nie dotyczy).
  15. Wszystko jest ok. Podkładkami ustawisz sobie linie łańcucha.
  16. 1. Właśnie dlatego, że ludzie nie chcą pt 3.
  17. Bo rogacizna w szkodę weszła!
  18. Nie no tak jak mowie - ja się nie sprzeczam co do imbusa - po prostu ze wszystkich typów narzędzi które tu wkleiłeś dla mnie do takich precyzyjnych zadań tylko śrubokręt się nadaje - a nie każdy ma hexowe wkrętaki.
  19. No widocznie wasz "robaczy" slang nie zrozumiałem. No niby imbusy są "ok" o ile masz prawilny śrubokręt hexa, dla mnie (a sam mam imbusy do regulacji) precyzyjniej jest kręcić czymś z uchwytem niż zwykłą małą L-ką albo multitoolem. Inna sprawa, że philipsy to śmieć.
  20. A jak inaczej chcesz ustawić sobie zakres?
  21. No dobra, mały update. Przełamałem skąpstwo i kupiłem na aledrogo camelbaka 720 lekko-izolowanego. Ma już przejechane z 20 wypadów i na razie jestem na bardziej niż tak. * Faktycznie nie śmierdzi (no trochę śmierdział po zakupie - ale po przepłukaniu się odśmierdział). * Ustnik i zamykanie odmykanie - to dla mnie zwykły bajer, takie meh. * Zdecydowanie trzyma chłód wody - nawet po 3h na słońcu nadaje się do picia. Prawdziwy egzamin przed nim gdy w upały będę woził w nim kostki lodu zalane wodą. Ogólnie jest fajnie - problem który zgłaszają ludzie z brudzącym się ustnikiem nie stwierdziłem - nawet po 5km szutrówką nie zauważałem w środku brudu. Warto dać te 50 zeta (jest fajna aukcja gdzie sprzedają camelbaki z 2018roku nówka nie śmigane).
  22. Jedyne co pomoże to pełny błotnik. Nie zasłaniałbym dzieciaka 'osłoną przeciwdeszczową' - no chyba, że zależy ci na przedawnionej aborcji. Ja bym swojego nie woził po niczym cięższym niż jakaś leśna żwirówka.
  23. Dla mnie wasze doznania z rowerzystami to jakaś egzotyka. Jak przez 3 godziny zobaczę dziadka/babcię na rowerze to maks (o sezonie jesiennowiosennym nie wspomnę - wtedy to już całkowita samotność długodystansowca).
  24. Dla mnie wszystko na wschód od Poznania to wschód Ale gruntówka fajna do ujeżdżania!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...