-
Liczba zawartości
2 565 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez Wojcio
-
[Opony] Czy da się polepszyć komfort jazdy w Tariban RC500
Wojcio odpowiedział Rapero7000 → na temat → Koła rowerowe
Grubsza owijka, sztyca amortyzowana, rękawiczki. -
I zwykle jakąś wożę. To skubanie mleka to z pół godziny zajęło. W jednym rowerze mam zestaw Crank Brothers Cigar (umiarkowanie dobry - inflator CO2 z zestawu wymaga siły w palcach) a w drugim Topeak wkładany w kierownicę. Pierwszy zajmuje dużo miejsca i a szydło nie jest łatwo dobrze chwycić, ale to on mi pomógł. Ten drugi jest wygodnie schowany, zawsze pod ręką i lekki. Mam też system Stansa z takimi parasolkami zamiast knotów - raz użyłem i zadział. Lekki, mały, dość kosztowny. Parasolki mają mieć jakąś chemię, która przyśpiesza działanie mleka. Po na prawie i tak zawsze w domu wklejałem łatkę.
-
Mi już knoty pomogły - dokładnie jak powinny. Jak opona spadnie to pomóc może CO2. Nie do pompowania, ale właśnie do dmuchnięcia. Była też awaria, przy której opona spadła i nie dawała się uszczelnić dopóki krawędź nie została dokładnie oskubana z zaschniętego mleka.
-
[Polskie góry na 12-13 dni] na przemian pieszo i rowerowo
Wojcio odpowiedział chudzinki → na temat → Szlaki i trasy rowerowe
Jak Międzygórze, to może się spotkamy . Ja byłem w ubiegłe wakacje i możliwość połączenia tras Glacensis, zwykłych szlaków i bikeparków daje fajne możliwości - ciekaw jestem jaki będzie stan tras po ubiegłorocznej powodzi. Zakopane to zło. Nie wiem jak budżet, ale może wypuścicie się do Austrii. W takim Saalbach jest co robić przez 10 dni. Jak się mieszka na miejscu, to kwatera wydaje Joker Card, która daje dwa wyjazdy kolejkami z rowerem dziennie gratis. Łącząc wyciąg można zrobić fajne trasy, a kilka szlaków poza bikeparkiem jest zaskakująco pustych. Jest jezioro i basen (gratis). Można spróbować tras bikeparkowych oraz wejść na jakąś górę. Są opcje epickich wycieczek. Ceny w lecie niższe niż zimą, jedzenie w markecie nie poraża (masło taniej niż w Biedronce, szyneczka niestety już drogo), a kwatera - to zależy do czego porównywać. Zaletą Alp są przejazdy na wysokościach powyżej 2000 co daje nadzieję na niższe temperatury latem. Tak na zachętę... -
[rower] Rockrider E-feel 900S czy w wersji Team Edition?
Wojcio odpowiedział janekdzbanek83 → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Ten tańszy będzie OK na wycieczki po lesie. Ten droższy ma już takie zawieszenie, szczególnie widelec, że nada się na najtrudniejsze warunki. W ogóle jest wyposażony na bogato. A tańszy na rozsądnie. Droższy ma droższy w eksploatacji napęd. -
[cross] Problem z wyborem roweru
Wojcio odpowiedział aneczkakuleczka → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Na obrazku Canyon Roadlite - lekki, śmigły ale na wąskich oponach - na dobry asfalt i równe ścieżki, niestety od 4000. Nie demonizujmy sztywnych widelców - mam i nie jestem obolały. Żona to ma nawet dwa. Roadlite z oponą 30 mm jest jednak bardziej "szosą z prostą kierownicą" niż gravelem. Ale już coś z oponą 45mm to i przy sztywnym widelcu nadaje się do jazdy w terenie, jeśli nie jest ob bardzo korzenisto kamienisty. Widelce amortyzowane w tanich rowerach to ciężarne uginacze. Żona ma między innymi taki rower https://www.decathlon.pl/p/rower-miejski-dlugodystansowy-elops-500-niska-rama/_/R-p-305054?mc=8601841 . Dość lekki, wyposażony i OK. Fabryczne opony są szybkie, obecnie ma zmienione na szersze (45mm) dla wygody). 45mm to już maks i trzeba kombinować z mocowaniem błotnika. -
Jak pamiętam z dawnych czasów, klocki hamulców obręczowych też się zużywały. Zużywały się również obręcze. Do tego trzeba było wymieniać linki i pancerze. Mamy albo plastik trący o aluminium albo specjalny kompozyt/spiek trący o stal. Mam pod opieką w domu 6 rowerów z tarczami i jedyne co mi się nie podoba, to dwa rodzaje płynu - jeden rower jest na DOT i to jest kłopot.
-
Po dobie wszystko twarde i super. Dzięki za wsparcie.
-
[downcountry] Giant Trance 29 1 vs 2
Wojcio odpowiedział RafalG → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Ja miałem trance 2, a żona ma nadal. Ale „2” sprzed 3 sezonów to osprzęt ma jak obecna „1”. Suport się trzyma, jedno koło wymienione (ale to uszkodzenie w transporcie), trzeba było wymienić łożyska ramy. Żona rower lubi, ja i córka zmieniliśmy nasze trance na spectrale - taka zmiana w stronę enduro - głównie dla sztywniejszych widelców i bardziej płaskich główek. Nie wiem jak hookless. Sam rower na wycieczki górskie jest spoko. Ten droższy ma kilka atrakcji, ale to nie jakaś przepaść. Mi by brakowało hamulców 520 (a głównie klamek) ale nie każdy woli servo wave. Jedna „wada” mleko które dają to po pierwsze mało (60g na koło) a po drugie było słabe (choć sprzedawca twierdził, że giant kupuje od Stan’sa). Za to dużą zaletą Giant, to serwis na Fabrycznej w Warszawie, który polecam. -
No to weszło. Przedtem za Waszą radą sprawdzałem mydlinami - to najszybciej tracące miało wypływ ze szwu obręczy przy samej oponie. Na innych nie było nic znać. Po zamleczeniu jeździliśmy w kółko po garażu. Mleko Stans - jak zwykle. Jutro będzie dzień prawdy.
-
Dodam - wentyle nowe z pudełeczka (Muck-off), ale opony nie nowe, miały dętki, więc może być mikro dziurka. Będę mazał mydlinami...
-
4 rok używam mleka w 4 rowerach, więc jakieś doświadczenie jest, niestety - za małe Do tej pory wszystkie te rowery miały fabryczne taśmy tubeless. Więc wystarczyło wlać mleko i dolewać/wymieniać - byłem zadowolony - nie było problemów. Teraz robię z córką mleko do kolejnych 2 rowerów, które mają niby koła TR, ale nie miały taśmy. Założyliśmy taśmę, opony i napompowaliśmy na sucho - jedno koło trzyma już ciśnienie (jak skała) 3 dzień. Jedno było twarde około doby, ale powoli schodzi. Kolejne twarde do wieczora, ale rano flak i ostatnie zeszło w jakieś 3-4 h (choć dało się nabić i nie było słychać ucieczki). I teraz pytanie - jak dobrze ma trzymać ciśnienie na sucho, by warto było wlać mleko i liczyć, że doszczelni? Czy w opisane przypadki dają szansę na sukces mleczenia? Wiem, że nie ma wróżek na forum i nikt mi nie powie, którędy ucieka powietrze w moim kole. Ale zapytam - liczyli byście na to, że mleko uszczelni, czy probowali uzyskać wyższą szczelność na start?
-
Rozdarłem Maxxisa Agressora głupim patykiem (niepotrzebnie wjechałem w leżące gałęzie). Z drugiej strony wiele razy się dziwiłem, że opony wytrzymywały ostre skały. Taka Karma.
-
Kupiłem za wąską i już nie mogę zwrócić, bo pierwsze 10cm odkleiłem. Nie użyłem, bo o tym, że za wąska przekonałem się na innej taśmie i innym kole (zacząłem od koła i taśmy 23mm i ostatecznie dałem taśmę 23mm do koła 21 mm, a teraz czekam na 25mm, zaś 21mm została niepotrzebna). Sprzedam za 1/2 ceny (czyli 50PLN). W obręcz nominalnie 21 mm jak taśma jest 21mm to ułoży się w rowku i będzie brakowało po bokach. W koło 21mm świetnie weszła taśma 23mm. https://www.centrumrowerowe.pl/tasma-na-obrecz-muc-off-rim-tape-pd28582/?v_Id=179934
-
Ja jestem w trakcie mleczenia żony i córki w gravelach (górale od lat na mleku) właśnie po to, by na planowanej "wyprawie" mieć jeden system. Co do awarii w terenie - miałem już z mlekiem takie rozdarcie boku, że opona poszła do śmietnika. Jak jest was tylu, to może znajdzie się jakiś kompromisowy rozmiar opony, co lekką zwijaną da się wziąć i awaryjnie dopasować każdemu?
-
[Amortyzator] tajemnicza regulacja - FOX SC Perf. 34
Wojcio odpowiedział emski → na temat → Amortyzatory rowerowe przód/tył
Jak rozumiem jest to ustawianie, by dokręcona oś miała odpowiedni kąt ułożenia zamkniętej dźwigni. Jak ci się dźwignia zamyka z odpowiednią siłą, ale w złej pozycji, to możesz to zmienić. -
Mam DSX 1 (żona ma DSX2). Warto kupić DSX2 - nie widać tego wprost w specyfikacji, ale "2" ma lżejsze koła z obręczami pod tubeless oraz lepszą korbę i suport. Napęd 12 zamiast 11. Cube ma napęd 2x - jak kto lubi, ale jest nowoczesny i ma piękny kolor. Spec 3 X ma widelec aluminium, osie na szybkozamykacz, napęd 10s - ogólnie wszystko o klasę gorzej. Jazda na moim DSX po mieście sprawia mi dużo frajdy - i na asfalnie i na jakichś terenowych skrótach. Traktuję go jednak jako rower na dobrą pogodę - na dojazdy w każdych warunkach lepiej poszukać czegoś kompletnego (oświetlenie na dynamo w piaście, dobre błotniki).
-
Akurat wczoraj czytałem OWU ubezpieczenia roweru PZU (bo każde ubezpieczenie może mieć inne warunki). Wygląda, że obejmuje kradzież z ulicy, jeśli rower (jak wartość powyżej 3k) był zapięty hartowanym łańcuchem z ogniwem o grubości powyżej 8mm albo „specjalnie” hartowanym U-lockiem z dwustronnym blokowaniem. Natomiast przy kradzieży w piwnicy oczekiwane jest zamocowanie roweru do nieruchomego elementu. Co do akcesoriów - oddzielna pompka do widelca, (która może leżeć w domu) i do tego najlepiej dwie pompki do kół - lekka, mała do wożenia - nawet taka tania z Decathlonu plus wygodna pompka podłogowa z manometrem - poszukaj modelu o nie za dużym maksymalnym ciśnieniu, bo jak kupisz do 12 barów, to manometr będzie mało użyteczny do górskich opon. Starczy zakres do 4 bar. Moje eksperymenty z lusterkami nie były udane. Nie polecę. Do górskiego roweru nie polecam nic więcej niż mały błotnik do amortyzatora, taki na trytytki. Ostatecznie ass saver na tył, no chyba, że celem jest dojazd do pracy.
-
Ski Fanatic na Ursynowie dopasowuje buty narciarskie i rolkowe. Może też zrobią rowerowe.
-
Używałem map przedwojennych. Tam to dopiero były drogi…
-
Ja się na Garminie (Explore 2) zawiodłem w ubiegłym roku - OK było tylko prowadzenie po wcześniej zadanej trasie, natomiast pomiar trasy (wysokości) był absolutnie beznadziejny, a automatyczne dopasowywanie trasy (przeliczanie po świadomym zjechaniu z tracka) fatalne. W porównaniu z telefonem zaletą była niższa ewentualna strata w przypadku zniszczenia i brak wpływu nawigacji na baterię telefonu. Mój "workflow" to "narysowanie" trasy na tablecie (Mapy CZ, Koomoot albo Footpaths) i wgranie do Komoota (na Garminie używałem i Komoota i domyślnej nawigacji). W trasie jednak chcę mieć możliwość korekty. W przypadku telefonu na kierownicy zaletą jest nie tylko wielkość ekranu, ale też możliwość zajrzenia w inną mapę, szybkość przeliczania, komunikaty słowne. W moim telefonie wyświetlacz daje 2000nit, więc widać w słońcu dobrze. Problemem jest bateria - może nie starczyć - z ostrożności zwykle wygaszam ekran i słucham komunikatów, albo mam power bank. Wada telefonu - w jednym od wibracji zepsuł się aparat, zaś kiedyś w przewrotce skasowałem dość kosztowny licznik - cieszę się, że nie iPhone . W tym sezonie spróbuję Wahoo. Kolega ma i bardzo poleca. Widzę jednak, że są w nim ograniczenia (ekran niedotykowy). Mam jeszcze jeden wynalazek, którego używałem dawno temu, w czasach przed GPS - rowerowy obracany stolik mapowy do imprez na orientację - w połączeniu z kompasem i drogomierzem to też jakieś rozwiązanie.
-
[podwójny widelec] wymiana sprężyn
Wojcio odpowiedział LOLEK1982 → na temat → Amortyzatory rowerowe przód/tył
Twardość sprężyny przy tym samym drucie zależy od średnicy nawinięcia (czym większa tym bardziej miękko) i liczby zwojów (czym więcej tym bardzie miękko). Ta dłuższa sprężyna ma jeden zwój więcej i wyraźnie większą średnicę - powinna być bardziej miękka. Dlatego może być dłuższa a mimo to da podobną wysokość (ale może siadać pod obciążeniem bardziej lub mniej - nikt tego nie zgadnie - minimalne różnice dają spory efekt). -
Szwagierka na poważne urodziny (60) kupiła sobie elektryka, a ja chcę jej w prezencie kupić dobrą sztycę amortyzowaną. Jej mąż ma już elektryką, sztycę sobie taką kupił - będzie parka. Sam raz miałem sztycę sprężynującą (teleskopową Post Moderne) i robiła robotę, ale wyraźnie ruch teleskopowej jest nie w tej osi co trzeba, jak nie jest idealnie nasmarowana to działa słabo. Stąd pytanie o Wasze doświadczenie ze sztycami na prostowodzie/pantografie. Mój wybór to by.Shulz G2 LT (koło 700PLN). Ktoś to ma? Może alternatywy? Zastanawiałem się jeszcze nad Cane Creek. Redshift to już trochę za drogo. A może Suntour? Rower ma dość wyprostowaną sylwetkę, jazda jest głównie wycieczkowa oraz miejska. Na rowerze analogowym szwagierka robiła trasy powyżej 70km - nie szybko, nie po górach i raczej po dobrych drogach. Nie obawiam się raczej o bujanie (nie te moce), ale chcę, by było wygodnie i niezawodnie. Raczej jazda przy dobrej pogodzie i przechowywanie w dobrych warunkach. Co Wy na to? Jakieś alternatywy?
-
Że niby ten plastikowy to delikatny i przy małej pompce można go uszkodzić? Otóż i przy zapinaniu końcówki podłogowej można (sprawdzone) wygiąć, ale ogólnie da się używać ostrożnie. To nie są dętki na trwałość tylko na lekkość.
-
[Dętka] Specialized Standard - dobór dętki 29/27
Wojcio odpowiedział rubesom → na temat → Koła rowerowe
A jak ma być dokładnie, to oponę masz 2,35 i dętka powinna być dobrana do tej szerokości. Wszystko jedno czy będzie 1,1-2,8 czy 2.1-2.4 czy co tam - w zakresie ogarnianym przez dętkę musi się mieścić wielkość opony. Z krótki wentyl to duży kłopot, za długi to brzydki wygląd. I wreszcie średnica - ważne, czy szukasz dętki na zapas w podróży, czy na stałe użycie. Na stałe użycie dobrze dobrać właściwy rozmiar. Awaryjnie można kombinować. Schwalbe ma dętki, które są dla ciebie uniwersalne, bo mają oba twoje koła w specyfikacji https://www.decathlon.pl/p/mp/schwalbe/bardzo-lekka-detka-z-wentylem-presta-schwalbe-28x1-50-2-40/_/R-p-5bdd8807-a8e8-4537-9f1d-80043e779542 (ale drogie). Jak dętka nie jest dobrze dobrana, to trudniej założyć, łatwiej przyciąć, a jak za cienka to będzie szybciej schodziło powietrze.