-
Liczba zawartości
2 568 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez Wojcio
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
Wojcio odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[opony MTB] oznaki zużycia opony oraz częstotliwośc wymiana mleczka
Wojcio odpowiedział DiMoonn → na temat → Koła rowerowe
Poza tym, co to znaczy zużyte. Jak klocki tępe, ponadrywane, to choć wystają z opony, to to już nie to samo. -
Kilka razy pękł w nim hak? Co ty z nim robisz? Do czego używasz roweru? .
-
[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18
Wojcio odpowiedział Odi → na temat → NIERowerowe forum na max!
Wkręciłem 38 nowych pinów w platformy. Mam nadzieję, że w fabryce mają do tego jakiś automat, bo żal mi Chińczyków. -
Sprzedam prawie nowy (miesięczny) bagażnik Uebler na 3 rowery. Rewelacja - Thule się chowa. Łatwy montaż, super składanie, paski, zaciski - przemyślane itd. Zwycięzca testów. W sklepie 4500, u mnie 3300. Użyty 3-4 razy. Dlaczego sprzedaję ze stratą? - piszę szczerze - kupiłem nowe rowery enduro - przy widelcach enduro odstępy między rowerami są za małe, by się nie obijały. Pokazane na zdjęciu Gianty Trance (też będą do sprzedania) - te wchodzą ładnie. Wszystkie szosy, trekingi, gravele czy xc też powinny. Do Enduro i DH - za wąsko. Uważam, że to świetna okazja i polecam (nie do szerokich widelców). Mój błąd - kupiłem bagażnik przed nowymi rowerami - czyjś zysk. https://allegrolokalnie.pl/oferta/bagaznik-na-hak-na-3-rowery-uebler-i31
-
[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18
Wojcio odpowiedział Odi → na temat → NIERowerowe forum na max!
Wpierw po lesie na górskim, a potem do teściowej na obiadek na miejskim. -
Wpierw skręcasz Max na żółwia. Czyli skręcasz w stronę wskazówek, ale jak patrzysz na gałkę od dołu. I jedziesz od żółwia. Ale 1 to jest maks skręcony, a 2 to pierwsze kliknięcie. Startujesz od w pełni skręcanego jak wskazówki i kręcisz przeciwnie do wskazówek.
-
[do 7500] Uniwersalny MTB/ścieżkowiec
Wojcio odpowiedział MarcinPro → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Fulle są fajne jak są dobre. Dobre hardtaile są tańsze. To decyduje o wyborze. Poniżej 10k można mieć bardzo fajny rower ht, albo full kompromisów. -
[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych
Wojcio odpowiedział Puklus → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Kupiłem w centrum rowerowym chainring 7100 przez internet. Patrzę a na opakowaniu stoi- 7000, 11s. Wstrząs mnie powalił. Ale w opakowaniu to co trzeba 7100 12s. Żartownisie. -
[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18
Wojcio odpowiedział Odi → na temat → NIERowerowe forum na max!
Takie cuś. https://aciro.pl/scotch-2228.html Kupowałem w innym sklepie, ale przez Ceneo i nie mam linka. Miękkie, bardzo dobrze trzyma i dobrze się układa, może trochę za miękkie by długo wytrzymało. Zobaczymy. -
[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18
Wojcio odpowiedział Odi → na temat → NIERowerowe forum na max!
Góra ramy i widełki z boku taśmą Oraguard z Allegro. Ta taśma jest klejoną na mokro i jak się postarać to bardzo dobrze wychodzi. Zaś widełki pod łańcuchem (osłona w Spectralu jest za krótka) samoprzylepną gumą. Kawałki tej gumy trafiły też na boki widelca na dole - tam jest zagrożenie przy transporcie na haku. -
[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18
Wojcio odpowiedział Odi → na temat → NIERowerowe forum na max!
Zamleczyłem i troszkę okleiłem folią nowy rower. Potem jeździłem po podziemnym garażu. Wreszcie przestało padać. Jutro pierwsza jazda w terenie. Canyon Spectral 125 CF8. A! Jeszcze bidon przykręciłem. -
Jutro się wybieram na Lotnika. Tam piachy, na mokro się rower nie ubłoci. Ale liczę, że jeszcze pojedziemy wzdłuż Mieni. To nie zjazd, ale super singiel.
-
Dodam jeszcze jedną różnicę, bo 125 zostaje i już go zamleczyłem (bajecznie łatwo). Może to różnica al-cf, a może między modelami. 125 miał dętki ważące 154g a 150 Alu 238g. Dodam też, że w 150 M wchodzi bidon fidlock 590, a w 125 L jest o tyle mniej miejsca, że praktycznie jest na wcisk i dałem 450. Jutro liczę na jazdę w terenie.
-
Tez mieliśmy taki czas obiecany. Rower zamówiony w poniedziałek przyszedł w czwartek, a zamówiony w niedzielę - w środę. Czyli błysk. Kup żonie fulla, by chciała z tobą jeździć. Sprzedaję dwuletniego Trance po córce. Jak żona ma ponad 170 to będzie super.
-
Mój 125 CF8 L przyszedł dwa dni temu. Na razie jazdy po podziemnym garażu. Porównuje do Gianta Trance 29 i Spectrala 29 córki (M). Rama - karbonowy 125 jest śliczny. Rama ma zdecydowanie inny kształt niż zwykły Spectral ALU. Wykonanie pierwsza klasa,, rama jest bardzo niska i z droperem 200mm daje ogromny zakres ruchu na rowerze. W porównaniu do Gianta L istotnie większa, co jest dla mnie dużą zaletą, bo Giant był maławy - Spectral M jest niewiele mniejszy. Robiąc próbę zawracania między liniami widzę, że mniejszym giantem uzyskuję kilkanaście centymerów mniejszą średnicę zawracania. Między karbonowym 125 a Alu 150 różnica masy przekracza kilogram. Osprzęt - hamulce XT znacznie mocniejsze niż sram code R, mimo, że sram miał więcej docierania. Napęd XT bardziej twardy, „karabinowy” niż GX. Na podjeździe wyczuwalna jest zębatka 32t - w Giencie miałem 30t. I najważniejsze - zawieszenie - mimo wielu prób (ale jeszcze bez usuwania tokenów) jest w 125 zdecydowanie twarde, a właściwie silnie progresywne i wykorzystuje tylko część skoku. Te same manewry wyciskają ze zwykłego Spectrala większy procent skoku - czy to przez statyczny nacisk czy skakanie. Progresja 125 jest bardzo silna. Oba rowery Canyona mają jeszcze spory zapas gdy Giant już kończy skok - zapas w Spectrala wynika z ogólnej wielkości skoku a w 125 z progresji. Samo wrażenie z wejścia na rower jest takie, że zwykły Spectral i Giant są miękkie, a 125 ugina się o SAG i dalej progresja go hamuje. Podczas jazdy pod górę (wyjazd z garażu jest wyjątkowo stromy i długi - dwa piętra) 125 nie przeszkadza, nie buja. Jest duża szansa, ze zwrócę 125 i wymienię na zwykłego Spectrala. Będę to rozważał przez święta. Testy garażowe nie są najlepsze a ciagle pada. Córka jest zachwycona swoim spectralem - była już na pierwszej wycieczce - skakała jak koza. Rower łyka wszystko. Ja jestem zachwycony wyglądem, dopasowaniem i działaniem 125, ale mam wątpliwości co do zawieszenia - tył Trance, mimo 115mm wydawał się jednocześnie miękki i bezdenny. Tu tył jest twardy i mało aktywny, natomiast widelec choć też mocno progresywny, jest OK.
-
Dziś przyszedł Spectral 125 L dla mnie (187cm) i jest super. Dla córki (179) za duży, ona ma Spectrala M. Neuron ma reach 2mm krótszy od Spectrala, a z uwagi na wysoki stacji, to RAD ma większy. Dla mnie ten M nie jest grubo za mały. Masz długie nogi. Sugeruję delikatnie M. Dobrze jednak, że można zwrócić. Ja się cieszę, bo w Giancie byłem na granicy rozmiarów i tamta L była jednak krótkawa.
-
Porządne bagażniki mają własne oświetlenie oraz miejsce na tablicę rejestracyjną. Trzecią tablicę na taki bagażnik można legalnie uzyskać w Wydziale Komunikacji - kupowanie na allegro jest obecnie mocno nielegalne.
-
Fakt - między Puławami a Kazimierzem jest parę górek i wzniesień i nawet raz tam na nartach byłem (na rowerze też). Jednak jak to się porówna ze zjazdami w górach, to nadal płasko. Najdłuższy zjazd miałem 1300m pionu ciągiem. Wieczorami z rodziną sobie wspominamy i planujemy wyjazdy. W Warszawie można sobie dla kondycji pojeździć…
-
W MPK jest fajna trasa (oznaczona) spod szkoły w Międzylesiu, ale poza kilkoma wydmami to raczej płaskawa. Jechałem tydzień temu. W KPN wczoraj - poszukaj Tygrysiej Górki. Ale to nadal płasko i piaski. Pytałeś o zjazdy - z tym słabo. Moim zdaniem najbliżej naprawdę fajne zjazdy to Jeleniowskie Ścieżki ale to już Świetokrzyskie. Jak ktoś zna coś bliżej, niech pisze.
-
O tak, przy WAT są single i ciekawe ficzury, mimo, że teren płaski jest flow jak się ciśnie,. Jest jednak kilka górek takich na 5m ale na początek zjazd po stromym zrobi wrażenie. Są jeszcze podobne single na Wisłą przy cantrum olimpijskim - trzeba poszukać w krzakach.
-
Jak pisał Baczyński: "Mazowsze. Piasek, Wisła i las. Mazowsze moje. Płasko, daleko..." Gór niewiele - w Warszawie - wiadomo Kazurka i to jest numer 1, były hardcorowe zjazdy na Kopcu Powstania, ale tam wszystko usunięte. Jakaś ścieżka od tyłu w Parku Szczęśliwickim. Z Korony Warszawy jest jeszcze Moczydło (nie testowałem rowerowo) i Kopa Cwila - można wjechać i zjechać, ale bez szału. Jest kilka miejscówek skocznych, kilka pumptracków. Fajne miejsce to XCO Wesoła - zjazdy krótkie, ale jak na Mazowsze to fajne. Odrobinę adrenaliny, przez sekundę można poczuć w paru miejscach na skarpie pod SGGW. No i jest jeszcze jumpline pod Warszawianką - ale na to, to ja się nawet patrzeć boję - widziałem gościa, co tam skacze i mam dla niego szacunek bezbrzeżny. Ale Baczyński wiedział co pisze...
-
[trekking] Trekking dla kobiety z napędem 1x
Wojcio odpowiedział Labell → na temat → Miejskie i trekkingowe
Żona ma tego Decathlona i bardzo go polubiła. Na razie miała tyko jakieś 6-8 przejażdżek, ale jest zadowolona. Nie można wiele powiedzieć o trwałości, ale hamulce OK, napęd gładki. . Jest doświadczoną rowerzystką, więc to nie jest tak, że tylko kolor ładny. To rower na asfalt - do lasu pojedzie zdecydowanie na mtb - sztywny przód i wąskie opony nie zachęcają do jazdy po wertepach. -
[wystawa] Bike Expo 2023
Wojcio odpowiedział Wojcio → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Jeszcze kilka szczegółów - wielgachna kolejka do wejścia - wpuszczanie polegało na skanowaniu biletów i naklejaniu opasek na rękę - 3 panie się nie wyrabiały. Z plusów - na dworze zrobione tor testowy i pumptrack - warto mieć kask. W ogóle strefa testów to najlepsze. Ze stoisk - Marin, Cannondale, Canyon, Decathlon (tu rowery których praktycznie nie ma w sklepach fizycznych, więc warto). Pomacałem bidony fidlock - pewnie kupię. Ale ogólnie zawód. W centrum rowerowym nic nie kupiłem, bo po co stać w kasie, jak można przez net - ale powtarzam - nie znam drugiego takiego sklepu - jak ktoś zna to niech piszę - pojadę tam na pielgrzymkę -
Odwiedziłem Bike Expo na Stadionie Narodowym - będzie jeszcze jutro. Smuteczek. Wejście we trójkę 77PLN, parking 15PLN a w środku głównie rowery elektryczne - mało, biednie. Chciałem zobaczyć Caniony - kilka sztuk - spectral był tylko elektryczny. Masa elektrycznych koszmarków. ŻADNEGO roweru, który bym chciał mieć jako rower górski. Plus - jazdy testowe na parkingu - jechałem elektrycznym trailem Husqvarna - ok - turbo kanapa. Jechałem też gravelem z decathlonu za 14k - cudeńko jak dla mnie to jedzie lżej niż niż ten elektryk. Były te topowe górale z Deca z AXS i w ogóle - pierwszy raz dotknąłem AXS. I spróbowałem Marinów - Muirwoods - super i jeszcze DSX FS. I to koniec. Gdyby nie testy, to bym żałował. Odwiedziliśmy tez nowy sklep Centrum Rowerowe na Okęciu - szok - w życiu nie widziałem takiego sklepu. Setki rowerów (na pewni więcej niż na wystawie), masa szpeju. Topowe foxy i RS, Garbaruk, SRAM - półki uginają się pod łańcuchami, korbami, kaskami, sakwami itd. Może w necie jest więcej - ale ten ogromniasty sklep jest szokujący. Nie ma jakichś super rowerów - jest zakres od popularnych do średniej półki (chyba, że nie zauważyłem) marek Orbea, NS, Lapierre, Romet, Octane One. Jest trasa by się przejechać. Dziś był tłok, ale to jest Mekka rowerzystów z Warszawy i okolic.