muamua

Witam. Czy ktoś jest chętny dzielić się subskrypcja Rouvy lub Kinomap w planie rodzinnym? A tego co kojarzę jest taka opcja - wtedy działa to chyba troszkę jak Netflix?

Zakupiłem używanego Tacx Vertex Smart za 400zl, do tego nowa opona treningowa i dętka 26” za stówkę - udało się wymienić i po przeróbkach mocowania zamontować rower - tak na szybko wydaje się ze wszystko działa. Teraz mam jeszcze dwa pytanka: jak sprawdzić czy docisk rolki do opony jest prawidłowy? W aplikacji Tacx Training jak daje calibrate to rozpędzam do 30kmh potem do zatrzymaniach bada i jest tylko napis ze kalibracja OK. W internecie widzę ze we wczesniej aplikacji był wskaźnik docisku - teraz jak jest OK to po prostu OK? Pytanie drugie - czytałem o problemach z przegrzewaniem się urządzenia - u mnie raczej to nie grozi na razie ale wole dmuchać na zimne - w jaki sposób najlepiej ustawić wentylator żeby chłodził urządzenie ewentualnie oponę itp?

https://ibb.co/nwkpq7N https://ibb.co/HPnvQZm tak to wyglada, kabel od silnika jest krótki ale nie wiem czy w trenażerze jest mocowanie na wylot czy to dyskwalifikuje

Rower stacjonarny interaktywny to chyba duuużo większy koszt. Jutro sprawdzę czy trudno jest zdemontować tylne koło - sama wymiany opony to jest moment. A co myślicie o Tacx Vortex Smart jako wejście w trenażery i sprawdzenie czy to to? Używka u mnie w okolicy jest za 600zł Pytanie czy mocowanie osi jakie jest w rowerach elektrycznych z silnikiem z tyłu będzie pasować?

Witam serdecznie! Niedawno dowiedziałem się o interaktywnych trenażerach rowerowych i zaciekawił mnie temat. Jestem amatorem, w tym roku kupiłem rower ze wspomaganiem elektrycznym i spodobała mi się jazda, dlatego w sezonie zimowym chciałbym potrenować w domu, aby latem móc robić dłuższe dystanse i żeby w domu mieć ruch. Mój rower to elektryk MTB z silnikiem w kole 26", trzymam go w domu dlatego wpadłem na pomysł aby wykorzystać go do trenażera, ale mam parę pytań. Po pierwsze interesuje mnie jedynie trenażer interaktywny z możliwością jazdy na Zwift. Na początku myślałem, że będę mógł w łatwy sposób użyć trenażera rolkowego i po prostu bez modyfikacji roweru korzystać z trenażera, ale doczytałem, że wymagana jest specjalna opona, a niestety demontaż koła z silnikiem nie jest szybki i przyjemny - dwa razy do roku zmienić całe koło to nie jest duży problem ale już w sezonie jak będę chciał szybko wskoczyć na trenażer bez wycieczki w teren stwarza problem, dlatego pytanie czy jazda na oponie MTB ma jakikolwiek sens czy muszę szukać sposobu na szybki demontaż? Jedyny sensowny tani trenażer smart to chyba Tacx Flow Smart za 1200zł, chyba, że w cenie do 2k można znaleźć jakiś direct?

Hmm, budżet niestety jest raczej sztywny. A czy w tym budżecie jest coś znośnego ,,nieskladanego”?

A ile trzeba jeździć żeby rower ze wspomaganiem miał sens kiedy zazwyczaj one maja ok. 60km realnego zasięgu baterii?

Początkowo myśleliśmy o hulajnogach elektrycznych, ale mają dosyć mocno ograniczone pole ,,użytkowania", stąd pomysł o roweruch wspomaganych elektrycznie składanych - z większymi bądź grubszymi kołami można wjechać w więcej miejsc. Nikt nie chce tutaj kręcić XX kilometrów - typowo rekreacyjna jazda miejska, raz na jakiś czas wypad 20-30km za miasto. Czyli wg Ciebie ,,Mihau_" ile trzeba wydać na składany rower elektryczny żeby miał sens?

Witam serdecznie! Szukam dwóch rowerów ze wspomaganiem elektrycznym do kwoty ok. 4 tysięcy złotych każdy. Ani ja, ani kobieta nie jesteśmy rowerowymi zapaleńcami i szukamy modeli które można złożyć, wrzucić do bagażnika i robić miejsko-podmiejskie wycieczki. Zależy mi na tym, aby były to modele składane. Kobieta skłania się bardziej ku modelach 20" i tutaj znalazłem takie propozycje jak np. HIMO Z2, ADO A20 jeżeli chodzi o zakupy za granicą - w kraju widzę, że w Outletach czasem można znaleźć rowery takich marek jak The One, i-bike, ale zazwyczaj są to licytacje i cenowo różnie to wypada, a opinii praktycznie nie ma. Bardziej coś na grubych oponach. Ja z kolei bardziej patrzyłem na modele 26" bo może czasem będę chciał wyskoczyć np. do sąsiedniego miasta ok. 30km na wycieczkę i tutaj rzucił mi się w oczy model Kaisda K1-V za ok. 3000zł. Czy mogę prosić o radę w co warto zainwestować? Wiem, że ciężko w tej cenie o dobry analogowy rower, a co dopiero elektryk, ale raczej nie będą one mocno eksploatowane - a jeśli złapie się zajawkę to wtedy można pomyśleć o czymś lepszym. pozdrawiam