Skocz do zawartości

Mareq_BB

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    317
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Marek
  • Skąd
    Bielsko-Biała

Ostatnie wizyty

1 177 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika Mareq_BB

Stały bywalec

Stały bywalec (7/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Reaktywny
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia

Ostatnio zdobyte

74

Reputacja

  1. Mareq_BB

    [Avid BB7] Shimano Claris

    Dodam jedno od siebie: Jak cię nie będzie kłuło w oczy wystarczy zmienić zacisk tylko z przodu. Z tyłu nawet Tektro potrafi zablokować koło. Ta tak jeżdżę z BB7 tylko z przodu.
  2. Myślę, że miękką podeszwę odczuwałbyś inaczej. Może za mocno zapinasz. Przy wysiłku stopy ci puchną i zmniejsza się dopływ krwi.
  3. Najprościej: kawałek folii do oklejania.
  4. Pasy są piekielnie śliskie nawet jak jest tylko mokro. Kiedyś nawet udało mi się wywinąć orła przechodząc po pasach pieszo .
  5. Ja buffa zakładam tak, że jest na nosie i uszach. Na tym zapinam kask i nie zjeżdża z nosa. Do tego łatwo go w razie potrzeby przeciągnąć na brodę a potem znowu na nos. Nic nie zjeżdża i w uszy cieplej .
  6. Miałem kiedyś okazję pojeździć na rowerze, w którym przednie koło skręcało w przeciwną stronę niż kierownica. Po iluś próbach udało mi się przejechać z 10m .
  7. U mnie typowo wychodzi około 5000km rocznie i ciężko mi to zwiększyć. Co najciekawsze w tym roku? 200km. Muszę wymyśleć nowe wyzwanie na nowy rok .
  8. Ja wczoraj tylko 30km. Jak to strasznie forma siada jak się miesiąc nie jeździło... Było świetnie, pierwszy raz miałem okazję w krótkim rękawie pojeździć w listopadzie .
  9. Stylu to mu nie można odmówić.
  10. Fajnie się prezentuje. Jaka waga wyszła? Ta rama to z którego Rometa?
  11. ^ To się nazywa wypchać kieszonki w koszulce .
  12. Rekreacyjnie na platformach to jeździłem nawet w klapkach. Na rowerze noga mniej pracuje w bucie niż przy chodzeniu. Ja tam nie widzę przeciwwskazań.
  13. Trochę generalizowanie. W każdej grupie społecznej znajdą się buraki. Sam jeżdżę szosą i poczułem się lekko urażony. Często spotykam się nawet z tym, że szosowcy nie przeciskają się prosto pod światła, tylko stają grzecznie w kolejce za samochodami. Na góralach za to nagminne jest ciągłe przeskakiwanie z jezdni na chodnik i przejeżdżanie po przejściach dla pieszych, żeby się przypadkiem nie musieć zatrzymać. Część kierowców i ogromna część pieszych też ma przepisy głęboko w poważaniu. Nasi decydenci za to mają nas gdzieś, projektując DDR w taki sposób aby tylko można było się wykazać samym faktem ich istnienia. Nie ważne czy są używalne. Nie bronię oczywiście żadnych pajaców.
  14. Skoro jest zakaz to wszystko jasne, szkoda, że nikt o tym nie wspomniał.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...