Mihau_

W tyłek to sobie można wsadzić. Poza tym pokaz mi gravela z takimi parametrami, chyba byś musiał ramę na zamówienie robić. Każdym z rocznika 24 Rozmiarem ramy szosowej/gravelowej jest efektywna długość rury poziomej

Aktualny aspre/esker z "progresywną" geometrią. Ramy duże, mostki krótkie więc wsadzisz sobie taki o standardowej długości i będzie ok. Ewentualnie dorzucasz tysiaka i masz poziomą 590 z grx 2x12

A jakiej ty różnicy się spodziewałeś przy 38 vs 50? Poza tym bez jaj, 50 to nie jest żaden wysoki stożek, załóż 60-80 to poczujesz

Jeśli jest dostępne gotowe rozwiązanie to je kup, w dłuższym okresie wyjdzie taniej.

Wywal to na śmietnik i kup normalny rower. Przecież rynkowa wartość tego roweru to może 200 złotych a ty chcesz w to kilka razy większą kasę ładować, absurd 1. Pojęcie geometrii dotyczy ramy więc nic nie "zmieniłeś". 2. Siodełko ustawia się żeby uzyskać prawidłowe położenie względem pedałów a nie żeby przód odciążać - a po co?

Dorzucić do aspre 2. Ten rower ma już wszystko co dobry gravel powinien mieć, pozostałe twoje propozycje to kompromisy Zmierz sobie też przekrok. To bardzo istotny parametr kiedy kobieta chce kupić rower na męskiej ramie

Kupić coś pośredniego, pojeździć, obserwować i kolejny rower kupić w pełni świadomie. Nie ma sensu zakładać, że pierwszy wybór będzie docelowym

Każdemu wygodnie na czymś innym. To kwestia poziomu wytrenowania, proporcji ciała, mobilności itd Na minutę możesz wsiąść na superwyścigową szosę i też będzie ok. Czy geometria ci odpowiada przekonasz się po kilkuset kilometrach kiedy ciało przyzwyczai się do nowych bodźców. Teoretycznie na broam będziesz miał minimalnie bardziej wyprostowaną pozycję ale jest to do zniwelowania ustawieniami/wymianą mostka. Do tego ma on trochę większą bazę kół więc będzie bardziej "stabilny" ale za to mniej dynamiczny/responsywny. Ogólnie jeśli piszesz, że chcesz rower na wycieczki to wziąłbym broam

Że niby do czego się przymierzałeś? Sprzedać to co masz, kupić gravela, nie tworzyć frankensteina. Wywalisz masę kasy a skończysz z niewiele wartym ulepem

No właśnie, teraz ci odpowiada a baranek miejsce chwytu przesunie o 10 cm do przodu Wszystkiego bo grupy mtb nie są kompatybilne z szosowymi/gravelowymi

5 stów za jeden zacisk hybrydowy 😂😂😂 Jakaś abstrakcja. Przecież niewiele drożej klamki hydrauliczne srama razem z zaciskami wyjdą

Przełożeń. Półka osprzętu jest wyższa i nie, nie odrzuca, taki jest układ napędu i tyle. Prosty, intuicyjny, jedziesz sobie góra-dół mając zakres przełożeń podobny jak w napędach 2x/3x a biegi się nie dublują. Jeżeli chodzi o rekreacyjną jazdę to świetny wybór. Ogólnie to riverside jest lepszy od unibike pod każdym względem. Ma napęd wyższej klasy, powietrzny widelec a przede wszystkim jest 3 kg lżejszy.

Mógłbyś tak robić, ale: 1. Nie opłaca się. 2 .Trzeba kupić dobrą bazę - ramę - a niczego wartego późniejszych inwestycji za 3800 nie da się kupić.

Jakby 2k kosztował to tak

Normalna cena za rower z powietrznym widelcem

Wszystko co będzie "olejem" łapie syf i tyle, może się nazywać jak chce a producent może wymyślać w folderach kosmiczne technologie a i tak nic to nie zmieni Chcesz mieć czysto to przerzuć się na wosk

Niemożliwe żeby w romecie był fabryczny mostek 130

Z nowych tylko sensa. Jeśli nie jesteś w stanie zauważalnie zwiększyć budżetu to albo ona albo szukanie używki na hydraulice np. https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-endurance-cube-attain-nie-gravel-CID767-ID10hXqK.html

W przedniej przerzutce to się akurat nie ma co zepsuć. Masz problem z manetką albo linką ale jw.

Najpierw wybierasz korbę a później kupujesz dedykowany do niej suport - informacja o długości jest w manualu korby. Parametry przedniej i tylnej przerzutki muszą na to pozwalać. Nie wiem jaki tam masz budżet ale ja bym pomyślał o tej korbie https://www.bike-discount.de/en/shimano-fc-mt210-3x9-speed-crank-44/32/22 Kosztuje niewiele a przechodzisz na lepszy standard

Bo to gravel? Ja bym szukał liv devote. Ewentualnie jeśli opona 35c wystarczy to używanego cube axial

Gravel służy do jazdy po w miarę twardych nawierzchniach MTB służy do jazdy w trudnym terenie Wypożycz i wypróbuj Jeśli nie masz ambicji na taplanie się w błocie to pomyśl o gravelu lub crossie. Ewentualnie "gravelu z prostą kierownicą"

Kanzo wcale nie ma dużego stacku biorąc pod uwagę długość rury. Zresztą popatrz na bacroad'a gdzie masz rurę dłuższą o 3 mm a stack większy o 7. Backroad w teorii ci bardziej pasuje niż kanzo

O wiele przyjemniej jeździ się w zatrzaskach i tyle a nauka niech sobie mówi co chce

Wyświetlił mi się tik-tok, gdzie właśnie tego gruza obniżali skracając sprężyny kątówką i to bez wyjmowania z auta