Witam, myślę że to forum jest moją ostatnią nadzieją...
Planuje zakup nowego roweru, ponieważ stary MTB zrobił się za mały. Znalazłem gravela Felt Broam 60 w okazyjnej cenie. Myślałem także o rowerze crossowym.
I tu jest problem, otóż na swoim góralu jeździłem często, głównie trasy między 30 - 60km. Gravel byłby idealną opcją na długie, szutrowe trasy w sezonie oraz poza. Mam obawy co do pedałów, jeżdżę i będę jeździł w pedałach platformowych, poczytałem trochę i dowiedziałem się, że bez SPD-ków mogę zahaczać butem o oponę oraz tylną ramę; boję się o skrętność tego roweru, na wąskich skrętach np. na chodniku. To trochę głupie, ale mam obawy, że nie będę mógł wsiąść na rower i jeździć po uliczkach mojego miasta. Ten ostatni problem rozwiązuje rower crossowy. Zwykła kierownica sprawia wrażenie w stosunku do gravela, że cross jest bardziej stabilniejszy. Na crossie dojeżdżał bym do szkoły, a w sezonie do pracy, a może go nawet do niej wykorzystywał (gravel w tym odpada).
I co mam teraz zrobić? Kupić gravel, na którym będę jeździł w długie trasy, czy crossa na rzecz szybkości oraz aerodynamiki? W mojej głowie pierwszy rower wyklucza drugi, a drugi pierwszy...