Same z siebie są punktualne, ale pływają wahadłowo, więc problemy pogodowe na jednym z rejsów będą propagować na kolejne rejsy.
Część rejsów jest opisana jako "rezerwowe" i uruchamia się je o ile są chętni.
Moim zdaniem godzina zapasu do pociągu to mało.
Powrót z Helu pociągiem z rowerem- nie polecam. Trudno się zmieścić.
W ogóle Hel jest przeraklamowany... jeden szlak rowerowy i na nim tłumy ludzi, którzy na rower wsiadają 3 razy do roku na ebike z wypożyczalni.
Oto jest następca gravelowej wersji Advent X.
Dostępny jako 2x i 1x10. Lewa łapa obsługuje droppera. Klamkomanetki mają podwyższony punkt obrotu względem Adventa, coś jak w GRX. Względem adventa jest również różnica w prowadzeniu linek - idą po kierownicy, a nie bezpośrednio z łapy.
Microshift oferuje teraz także własne korby.
https://www.bikeradar.com/news/microshift-sword/
https://www.microshift.com/products/groups/sword/
Natomiast nie liczyłbym na koszty poniżej 50 000zł przy jednostkowym projekcie.
Poszukaj na fb profilu suck my bars.
Człowiek skręcił kark na rowerze, porażenie czterokończynowe i wrócił w teren na "rowerze", który tu z grubsza opisujesz. Znalazł gdzieś za oceanem gotowca, zebrał kasę, kurier przywiózł i jeździ zamiast rozwiązywać problemy w 10 iteracjach.
Podjąć się mogę od strony projektowej i wykonawczej (zaplecze cnc i spawalnicze w nowym dworze mazowieckim).
Nie ma sensu rzeźbić przeniesienia napędu mechanicznie.
Wystarczy zastosować silnik w piaście z ebike w każdej piaście, a resztę opędzić kontrolerem.
Taniej, mniej awaryjnie, lżej i z możliwością dostosowywania na podstawie zbieranych doświadczeń z poziomu laptopa, nie zaś z poziomu spawarki.
Podejrzewam, że to ma być "nie quad" z przyczyn homologacji i możliwości korzystania z DDR.
Poważnie rozważyłbym zastosowanie podciśnienia...
Ręczna pompka próżniowa podpięta pod odpowietrznik w czasie gdy do klamki przykręcony jest lejek z olejem.
Tak to wyszło. Felt nine solo sprzed ponad dekady. Rama o rozmiar za duża, ale z mostkiem -17 jakoś się wpasowałem. Całoroczne dojazdy do pracy + holowanie przyczepy z dziećmi. To jego los 😉
Shimano alfine, rockshox paragon gold, dt swiss R500, tufo 700x40c etc.
Jeszcze trzeba popracować nad długością przewodów i szczegółami, ale jeździ i się sprawdza.
https://photos.app.goo.gl/ojYbHMQSM3cU2p439
Chcesz mieć zrelaksowaną pozycję czy agresywną?
Ja mam 175cm i 82cm i na podstawie swoich doświadczeń sugerowałbym Ci rozmiar 17,5" po sprawdzeniu czy starczy Ci wysięgu sztycy.
Kupię korbę Shimano Hollowtech II
FC-MT700, FC-M6000, FC-M7000, FC-M8000...
FC-M660, FC-M670, FC-M780...
i tym podobne nie-boost`owe.
Warunek to dostateczny stan powłok, sprawność mechaniczna i cena, która nie zbliża się do ceny nowej FC-M7100...
Zębatki są zbędne.
Ciągam przyczepkę 50kg kilka razy w tygodniu rowerem bez wspomagania (20kg przyczepa z aluminiowym dnem, 25kg dwójka dzieci, ~5kg zabawki, przekąski, ciuchy na zmianę etc).
Moim zdaniem nie jest to tak duże obciążenie by jakoś specjalnie się nad tym zastanawiać, każdy elektryk to uciągnie.
Z przyczyn temperaturowych polecałbym jednak rower z silnikiem przy korbie.
https://photos.app.goo.gl/dLCpdSYtTCkBh4HZ8
Jadąc z dzieckiem do lat 4 w intercity możne nieodpłatnie wieźć wózek i nie ma obowiązku jego złożenia. Przyczepkę traktuje się jak wózek.
Mówisz że z sakwami jest stresująco?
Nawet do jazdy pociągiem z przyczepą, pasażerem przyczepy i jego bagażem da się przyzwyczaić 😄
Załoga w PKP Intercity to zazwyczaj bardzo pomocni ludzie, jak do tej pory nigdy nie odmówiono mi pomocy z wysiadaniem.