Skocz do zawartości

spidelli

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 223
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    106

Zawartość dodana przez spidelli

  1. Najgorsze to będzie w ogóle przekonać do pomysłu 😉 Dzięki za info, jakbyś tam przypadkiem pomierzył to będę zobowiązany 👍👍
  2. Pacjent jak w tytule, babska rama. Interesuje mnie, jaki najszerszy kapeć można tam zmieścić. Archiwum Treka w tym zakresie milczy. Ponoć do tegorocznych Treków wejdzie 29 x 2,10" ale to inny rower już jest. Na moje oko 28 x 2" udałoby się upchnąć. W tej chwili jest zamiast fabrycznej opony 38 założona 40 i miejsce jeszcze jest. Rozmiaru wewnętrznego obręczy nie znam, bo na razie macam przez ubranie ale pomiar na zewnątrz daje wynik identyczny z jednym z moich Marinów, a dla niego znam wartość wewnętrzną - 19 mm. Na razie przyjmuję taką wartość. Obręczy zmieniać nie mam zamiaru, znalazłem tabelkę, z której wynika, że na 19-kę wejdzie i 2,35 więc moje 2" raczej na spokojnie. Jeśli ktoś wie coś na ten temat, to byłbym wdzięczny za wskazówki. Generalnie pomysł jest taki, żeby z DS zamiast trekinga szosowego zrobić coś do turystyki w nieco trudniejszym terenie, przy czym mowa tu o bardziej dziurawych asfaltach, piaszczystych drogach czy czasami korzeniach w lesie, wszystko w granicach rozsądku - sprężynowe kowadło z przodu na razie zostaje, a i drajwerka nie ma zacięcia MTB. Może ktoś podpowie jakieś uniwersalne opon, które pojadą po i po asfalcie i po lesie. Obręcze są TR więc jeśli gra warta byłaby świeczki, to może i wywaliłbym dętki, chociaż przy turystyce i talk pewnie warto dętkę wieźć w razie awarii, więc zysk na masie niewielki ale może na piach? Nie miałem do czynienia z bezdętkami więc tutaj sobie totalnie gdybam. Pozdrawiam
  3. Właśnie się zastanawiam, czy udźwignę projekt. Z jednej strony, brak mi wiedzy i umiejętności, by utrzymać rower w dobrym stanie na częściach z epoki, jeśli nie na oryginalnych. Z drugiej - potrzebuję rowerów bardziej użytkowych czyli takich, których nie szkoda eksploatować bo części są dostępne. Innymi slowy - szkoda mi zajeżdżać dziadka, a też nie ma sensu, żeby u mnie rdzewiał. Gdyby ktoś chciał mi pomóc w decyzji 😉🙂
  4. bliitz - 8849 (szosa, gravel, trenażer) Zigfir - 8309 km (szosa, MTB, trenażer) provayder - 5238km (szosa, MTB) SpinOff - 4325 km (szosa, gravel, trenażer) michalr - 3456 km (MTB) spidelli - 3032 km (MTB - 190 km, trenażer - 238 km, gravel - 2604 km) dfq - 2902 km (MTB, trenażer) NerfMe - 2795 km (MTB) ernorator - 2466 km (szosa, gravel, trenażer) Cross90 - 2011 km (cross - 457 km/szosa - 1554 km) revolta - 1601 km (MTB) Jacekddd - 1519 km (rower poziomy) szczupak56 - 1441km (cross 1125/fitness 316) Sansei6 - 1305 km (MTB) TheJW - 1104 km (MTB, trenażer) Greg1 – 889 km (szosa/gravel, MTB) marcesco - 880 km (gravel) JWO - 347 km (MTB) Zbyszek.K - 335 km (cross/szosa) CoolBreezeOne - 101,8 km (MTB) iks - 100 km (MTB) Hulk14 - 94 km sznib - 52.8 km (MTB) PJ4cK - 41km @JWO U mnie MTB też nie wygląda imponująco Może trzeba zrobić podkategorię "przewyższenie" 🤔 Albo drugą klasyfikację w innym wątku Jestem pewien, że podgonisz 👍
  5. Nie wątpię, że to się zdarza. Ale z drugiej strony, jak wracałem z Brna z Tribanem, w którym rozsypało się łożysko w wolnobiegu i zablokowało koło, to kierownik pociągu zezwolił nam wsiąść z rowerami do pociągu bez miejsc rowerowych i udało się z Kędzierzyna dojechać do Wrocławia.
  6. Ok, tylko to ciagle łut szczęścia raczej niż reguła. Rozmawiałem ze znajomą, która często korzysta z PKP i konkluzja była taka, że zawsze miała jakieś przeboje ale też nigdy nie została na peronie z rowerem. Na szczęście raczej gorzej już było i w końcu jakiś poziom uda się nie tyle osiągnąć, co ustabilizować 😉👍
  7. Dlatego wolę samochód. Choćbym miał wujowi czy kuzynowi duuuużą flaszkę postawić za akcję ewakuacyjną 😉😁
  8. @Cross90 Ja tu widzę galopującą rowerozę 🤣Nieuleczalną 😁
  9. @MikeSkywalker Zajrzałem z ciekawości na stronę Motor-landu za warunkami gwarancji, a okazuje się, że mają w ofercie konwersję rowerów 😉 A w sklepie- 3600 brutto za zestaw Bafanga ... @chudzinki Słusznie, nie wiadomo jak tam z aktualnością danych na stronie.
  10. Może niemiecki emeryt 🤣 Ja myślę pod kątem tej pieczatki w gwarancji. Takie zboczenie...
  11. A tak sobie poklikałem na stronie Canyona: Wyszły 4 serwisu w kraju: Wszystkie 4 mają naprawy i serwis.
  12. Znowu muszę przyznam Ci rację 😀 Z tym, że mogą to być miejsca przemyślane, jak u mnie w pkt 3 - tam chyba widać szersze spojrzenie na turystykę rowerową - jazda wzdłuż Dunaju z Passau jest ponoć dość popularna w tym kraju i w Niemczech, a infrastruktura rowerowa i towarzysząca (bary itp). zdaje się to potwierdzać; Albo takie na "odwal", jak przykład nr 2. Schodki, kąt prosty, ciasno, bo naprzeciwko wieszaków była szafa elektryczna więc naprawdę mało miejsca. Do tego nasza piątka zajęła wszystkie miejsca rowerowe, na szczęście część pasażerska nie była zapełniona wiecej jak w 20%, do tego wsiadaliśmy na stacji początkowej do podstawionego pociągu a i tak bylo nerwowo. Zupełnie kiepsko by to wyglądało, gdyby pociąg był pełny ludzi a my wsiadalibyśmy gdzieś po drodze, mając 3 minuty postoju do dyspozycji. Może jestem nadmiernie krytyczny ale ten etap był najbardziej nerwowy.
  13. https://www.google.com/search?q=ford+s+max+bike+inside&hl=pl&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjiupuH8tb_AhXC6CoKHSAYDrAQ_AUIBigB&biw=378&bih=783 I pierwszy wynik: https://singletrackworld.com/forum/topic/ford-s-max-load-area/
  14. Edit: Ale faktycznie, nie było dramatu, może muszę dojrzeć do jazdy pociągiem z rowerami.
  15. Ja często zerkam na warunki gwarancji na oficjalnych stronach. Pewnie są jakieś dodatkowe wymogi zwiazane z silnikiem elektrycznym, co najmniej pieczątka czy dwie w karcie gwarancyjnej. A reszta do samodzielnego ogarnięcia.
  16. Masz rację, ja jestem samochodziarz 😉 A o linki się martwiłem w baranku, może niesłusznie, rękawiczki podłożyłem 😀
  17. Dwa dni to rowerem 🤣
  18. No to zupełnie w drugim końcu Polski, względem lokalizacji OP. Ale można Sobka odwiedzić 😉
  19. Oni chyba mają to jakoś zorganizowane, że albo rekomendowane serwisy niezależne czy tam zwrot kosztów. Przy gravelu na Tiagrze bym się nie wahał ale przy elektryku, to nie wiem ...
  20. Przyczep do kasku coś o podobnej masie i sprawdź, czy to będzie dla Ciebie odczuwalne. Mam lampkę Sigma Buster 100 z mocowaniem do kasku, ale chyba jedt lżejsza od GoPro 9, którą mam. Lampki nie odczuwam. GoPro nie testowałem na kasku, chociaż ten uchwyt Sigmy dałby się wykorzystać chyba do tego po wykręceniu sanek na lampkę 🤔
  21. Moje refleksje z Austrii, jechaliśmy w 5 osób z sakwami z Wiener Neustadt do Passau: 1) podmiejski pociag do Wiednia - nowy skład, zero dedykowanych miejsc na rowery, stoimy przy wejsciu, przeszkadzając innym, na szczęście w sobotni poranek nie było zbyt wielu podróżnych; 2) ekspres Wiedeń - Linz, mamy rezerwację na rowery, nowiutki skład, niestety projekt jełopa: trzeba wnosić rowery po schodkach, zakrecać o 90 stopni i wieszać za koło, 3 osoby weszły, 2 zostały na peronie, powodując nerwowość obslugi pociągu, trzeba było migiem ściągać sakwy i wieszać rowery do tego konduktorka przeszkadzała, bo nie wierzyła, że to my mamy rezerwację, odpuściła dopiero jak zobaczyła bilety: 3) regionalny pociąg z Linzu do Passau, nienajnowszy już sklad z wagonem dedykowanym rowerom, miejsca w bród, jedyny minus - wieszanie rowerów za kierownicę, można uszkodzić pancerze: Moje i żony refleksje są takie, że rower do pociągu tylko w ostateczności... Wolę auto, nawet jak miałbym kogoś prosić o przysługę. Zresztą dwukrotnie to robiłem - raz miałem awarię roweru w Brnie - powrót pociagami do Wrocławia (przy tym nasza podróż w Austrii to bajka), z Wrocławia już autem - rodzina pomogła. Drugi raz miałem już to zaplanowane wszesniej - auto zatankowane, z bagażnikami na dachu, kierowca umówiony - podejmował naz z Kostrzyna bo urlopu na tyle nam starczyło, by zaliczyć Nysa - Odra od Zgorzelca do Ahlbeck i z powrotem do Kostrzyna właśnie.
  22. 90 kg to wciąż sporo jak na 4 rowery. Nikt chyba nie zapakuje tego na punto, sam pisałem, że minimum Octavia, może być z ciężkim TDI z przodu 😉
  23. Ale przyczepa kempingowa waży mimo wszystko więcej, niż 4 rowery, a holują. Druga sprawa - rowery można dodatkowo spiąć ze sobą albo przykryć pokrowcem. Znajomy wozi tak 3 elektryki na kamperze. Zawsze można zostawić na haku tylko dorosłe rowery, a dziecięce - do auta. Z ciekawości rzuciłem okiem na Doblo w zwykłym rozniarze, z dwoma rzędami siedzeń. W przestrzeni bagażowej może wejdzie szosówka w poprzek bez ściągania koła. I tyle. Wreszcie - jak ja szukałem, to dokonywałem się do specyfikacji technicznych żeby znać wymiary. Takie rzucanie markami bez danych niewiele wnosi 🤔
  24. Nie mam nic wspólnego z tym ogłoszeniem ale może coś takiego - hak jest - dokupić bagażnik, wyłożyć na serwis - pakiet startowy i powinno wystarczyć budżetu: https://www.olx.pl/d/oferta/fiat-fiorino-qubo-ew-zamiana-salon-pl-CID5-IDW0Syt.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...