Skocz do zawartości

KNKS

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 049
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez KNKS

  1. Dokładnie, rower FS to nie prom kosmiczny. Wymiana łożysk czy serwis amortyzatorów to nie fizyka kwantowa. @michalr75 Wiesz kolego, można by się spierać, bo to jak ktoś jeździ niekoniecznie musi być tożsame z tym jak jeździ kto inny. Prawda jest taka, że w dzisiejszym XC rower HT to już archaizm. Nie znam nikogo kto powróciłby do HT z krainy FS. Niestety, full suspension wymaga uwagi i dbałości, co oczywiście wiąże się z kosztami. Tak więc kupując karbonowego FS do XC należy liczyć się z kosztami eksploatacji nieporównywalnie większymi niż przy aluminiowym HT.
  2. Świetne podejście, szkoda gadać. Przeciez to jest wyścigowy full XC. Zużywa się kiedy traktujesz go zgodnie z przeznaczeniem. Co ty chcesz tam na gwarancji naprawiać. Łożyska kiwaczki ? 🙄 Napęd to rewelacyjny i trwały GX T AXS. Pewnie zużyje się w jeden sezon. Chyba że boli cię, że o zawieszenie trzeba dbać i przeznaczyć parę stówek na serwis. Ale tego już ci na gwarancji nie zrobią 🤣.
  3. @XC100SCo w tym śmiesznego ? U konkurencji rower o podobnej specyfikacji to 25700zł (canyon), 26000zł (scott) i 26400 (trek).
  4. Pewnie wygodnie. Na postoju 🤣.
  5. Miałem w szosie Tubolito. Jedna uległa rozerwaniu podczas jazdy, coś jakby 2cm pęknięcie "szwie", a drugą wysadziło podczas stania w domu 🤣. Tak jest. Rower stał sobie w pomieszczeniu i nagle doszło do rozszczelnienia. Bum i kapeć gotowy 🙄 To było Tubolito, więc do tych bezpośrednio z Chin podchodzę z pewną doza nieufności, bo niekoniecznie chciałbym doświadczyć takiego rozszczelnienia podczas któregoś z szybkich zjazdów.
  6. Patrząc na powyższy film, ciśnie się na usta określenie KRAFTOWE albo wręcz RZEMIEŚLNICZE 😅
  7. A mnie denerwuje masa końskiego łajna wydalanego przez te kopytne szkodniki na trasach, na których kręcę rundki mtb. Az chciało by się powiesić tabliczki z napisem " posprzątaj po swoim koniu" 😁 Bo skoro po psie należy sprzątać to dlaczego nie po koniu 🤔
  8. @Maciek.B Również miałem okazję pomacać ten wynalazek "na żywo" i odniosłem podobne wrażenie. Wszystkim polecającym Sensę radziłbym najpierw się z nią zapoznać, bo przy bliższym kontakcie sporo traci 🙄.
  9. @PawelW84 Sensa jest jak yeti. Wszyscy, na forum, o niej piszą ale na żywo nikt jej jeszcze nie widział 🤔
  10. Szanuje podejście. Niemniej jednak temat nie dotyczy twojego życiorysu zawodowego, a jedynie głośnej pracy R7000 w początkowym okresie eksploatacji. Opinie Pana Mechanika, który przerzuca przez stojak setki rowerów rocznie, nie mając styczności napędem będącym tematem zagadnienia, brzmią równie wiarygodnie jak "nauki przedmałżeńskie" prowadzona przez księdza 😅. To oczywiście żart. Moje wywody były oparte na własnych doświadczeniach i okazały się zbieżne z opiniami innych forumowiczów. Oczywistym pozostaje fakt, że spektrum dźwięków generowanych przez "niedotarty" napęd odbiera mechanik/serwisant, a inaczej wyczulony na tym punkcie użytkownik.
  11. A ja jestem sceptyczny wobec mechaników, którzy wiedzą wszystko najlepiej 😁 ...może jakbyś czasem zdjął rower ze stojaka i przetestował "na trasie" to usłyszałbyś coś więcej niż w warunkach warsztatowych 🤔 Swoją droga ile rowerów wyposażonych w rzeczony R7000 ujeżdżałeś od nowości ? I nie mówię tu o tych które tylko naprawiałeś, tylko o tych których miałeś przyjemność być właścicielem od nowości. Bo w tym temacie dyskutują właściciele tychże. Ja miałem dwa.
  12. Ty masz chyba za dużo wolnego czasu 😉. Miałem dwa rowery na 105 R7000 (analogowe 11rz) i w obydwu, podczas pierwszych kilkuset kilometrów, kultura pracy napędu pozostawiała wiele do życzenia. Po pierwszym/drugim smarowaniu łańcucha sytuacja radykalnie się poprawiała. Nie mam pojęcia czy odpowiada za to smar fabryczny czy konieczność dotarcia się elementów, ale istnienie takiego zjawiska jest bezsporne 😎. Dodam tylko, że w moim przypadku na napędzie pracował łańcuch tożsamy z grupą, czyli 105.
  13. Dokładnie tak jak napisał @Krypto.Szosowiec. Napęd musi się ułożyć. Po kilkuset kilometrach wszystko będzie OK.
  14. Bzdura. Miejska legenda. To że obserwujesz monstrualnej długości mostki w PRO rowerach wynika z tendencji do stosowania bardzo małych ram w peletonie, a nie poprawianiu prowadzenia. Tak naprawdę skrócenie mostka o 10mm czy 20mm jest całkowicie nieodczuwalna. @apacznt Możesz pokombinować z offsetem sztycy.
  15. Przyznaje rację. Wolałbym zalać koło kefirem, większa szansa że się uszczelni 😁. Jak dla mnie, na obecna chwile, No1 jest X-Sauce. Ten żółty, dedykowany do MTB. W połączeniu z dedykowanymi granulkami, to się chyba nazywa SpinBits, klei aż miło. Oczywiście w rozsądnych temperaturach, bo w okolicach 0° nie działa... Mocno popsuł się "zielony" Syncros. Nowa, ekologiczna receptura sprawia, że może i jest drogi, ale za to słabo działa 😉
  16. Odtłuść tarcze, wymień klocki, będzie git.
  17. W temacie łańcucha 105 vs Ultegra, moim zdaniem, warto dopłacić 30zł. Choćby dlatego, że 105 lubi sobie delikatnie zardzewieć, a Ultegrze to się nie zdarza 😎. Tym bardziej, że zrobimy na nim +/-3000km.
  18. @TheJW Tu nie chodzi o to żeby cos komuś udowadniać. Niemniej jednak co poniektórzy "specialiści" wypisują takie straszne farmazony, że kilku forumowiczów, mocno obeznanych w "szosie" w ogóle przestało się udzielać. Bo i co tu dyskutować z teoriami w stylu: "każdy powinien walić 100km w 3 godziny", albo: "jazda w górach to niepotrzebny fetysz". Teraz rozumiem 😁 Oglądalność... I nie ma to nic wspólnego z intensywnością treningu, mocą i strefami ? Że o technice zjeżdżania nie wspomnę.
  19. No tak 😆. Musisz ogłosić tą światłą teorię dziesiątkom tysięcy kolarzy, z całego świata, przyjeżdżających trenować we włoskie i hiszpańskie góry 🤣. Po cholerę trzaskają te tysiące metrów przewyższeń, skoro to samo można zrobić jeżdżąc wokół Goleniowa 😆. Brawo, brawo 🤣
  20. Nie wiem. Nie jeżdżę po płaskim. Bo i po co 🤣.
  21. E tam. Nie dotarte i tyle. Tarcze masz średnie, ale z okładzinami żywicznymi powinny sprawnie działać. Oczywiście możesz założyć metaliczne.
  22. Nie pamiętam, żeby ktoś podśmiewywał się z 29er. Większość pałała przemożną chęcią przejścia z przestarzałego 26" na, uzbrojone w tarczówki 29". Zwłaszcza w górach. Sprzęt z wypożyczalni ujeżdżany przez opalonego koksiarza w ciuchach CK, jadącego na piwko do schroniska. Zaiste miarodajne.
  23. Tu nie chodzi o to żeby chwalić się kto ile kilometrów, ani kto ile watów. Wstawiłem wykres tylko po to żeby specjaliści od ścieżek rowerowych i pedałów platformowych nie piszczeli, że 41km/h to niemożliwe jest 😆 A to tylko prowincjonalne zawody amatorów na tak strasznie płaskiej trasie, ze z nudów umrzeć można. Chciałem pokazać że średnia, całkowicie nieosiągalna dla kolarza jadącego solo, jest już jak najbardziej realna dla mocnej grupy. I nie musi to być peleton kilkudziesięciu zawodników, gdzie zajmujesz miejsce po środku i utrzymujesz prędkość. Wystarczy grupa w okolicach 4-8 kolarzy lecących po zmianach. Jeżdżąc samemu rzadko przekraczam 31,5km/h, jadąc w peletonie zdarza się 40km/h . I gdzie ta średnia ? Mam z niej wyciągnąć średnią żeby wiedzieć czy jestem na poziomie podłogi czy sufitu ? 😁.
  24. ... no to po co wypowiadasz się w temacie który, w obecnym kształcie, dotyczy wysokiej średniej na długim dystansie, na rowerze szosowym ? Jeśli masz jakieś doświadczenia w powyższej materii to wklejaj materiały/wykresy odnoszące się do tychże. Pochwal się w jakim czasie robisz 100km, a nie wciskaj farmazonów o jeździe dla przyjemności 🙄 @player123 Jak już o tych sufitach i podłogach zacząłeś, to wyjaw jaką to średnią wykręciłeś na MP w Żyrardowie ? Bo rozumiem że startowałeś. W końcu to na twoim terenie było i warunki terenowe również "pod ciebie". A było szybko. Nawet jak na takie płaskie i nudne, jak flaki z olejem, tereny...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...