Tak naprawdę nie ma znaczenia jaki wieszak na ubrania kupisz Ja mam już drugi, oba używane. Choć bardziej były "używane". Pierwszy zajechałem. Będziesz chciał jeździć to pojeździsz na każdym.
Gorąco polecam postawić przed komputerem i puszczać serial. Nie jedziesz to nie oglądasz, bo trzeba mieć jakąś motywację. Inna sprawa to książki, a konkretnie ebooki czytane na monitorze. Monitor lepiej żeby miał pivot. Po prostu musza być wystarczająco duże litery żeby dało się czytać siedząc ten metr czy 1,5m od ekranu. Spokojnie wystarczy 24 cale FHD, żebv całą stronę wyświetlić ale oczywiście im większy tym lepszy. Kindle się tu nie sprawdzi, tradycyjna książka tym bardziej. Człowiek się przy tym dramatycznie poci.
Jeśli masz miejsce i własny wygodny rower to lepiej sprawdzi się trenażer. Siodełko w rowerze stacjonarnym niekoniecznie będzie wygodne, a nie idzie go zmienić.