Galvatron

Zastanów się, czy na pewno chcesz metalową sprężynę, którą jest trudniej ustawić pod siebie.

Obydwa mają stosunkowo delikatną powłoke górnych goleni, którą łatwo jest zarysować. Ja bym dozbierał 500 zł i zapolował na Yariega, Revelationa lub Bombera Z2 z wyprzedazy. Przynajmniej miałabyś amortyzator o sensownej wytrzymałości i sztywności.

Akurat jest wyprzedaż Rockriderów Explore 540: https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-rockrider-expl-540-29/_/R-p-329414 Przynajmniej będzie miała podstawowy widelec powietrzny, a nie jakąś atrapę typu Suntour XCM/XCT.

Waga tego cube's faktycznie jest imponująca, a można jeszcze urwac ok. 0,5 kg wywalając dętki i zmieniając kasetę na XT.

Tu masz dwie bardzo ciekawe opcje: https://nrowery.pl/mtb-29/139-cayon-xt-performante-fox.html https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-xc-rockrider-race-740-karbonowa-rama-recon/_/R-p-323483

Modele za 300-400 zł to atrapy, które kiepsko pracują i tylko niepotrzebnie zwiększają masę roweru. Jest jeszcze powietrzny XCR, ale też go nie polecam, bo to sprzęt z pogranicza atrapy. Tak jak wspomniał @Dokumosa, rozsądne minimum to Raidon. Jeśli nie masz wystarczającego budżetu lub szkoda Ci na niego pieniędzy, to lepiej kup sztywny widelec, kyóry waży 700-800 g zamiast 2,5-3 kg.

Szukaj rowerów, które możesz osobiście obejżeć, zwłaszcza w poszukiwaniu pęknięć ramy. Celuj także w Hornety, które są bardziej pancerne od Primali.

Fox zaleca wymianę uszczelek co 125 godz. jazdy, więc możliwe, że po prostu zużyła się jakaś uszczelka w komorze powietrznej, przez co powietrze przedostało się do komory negatywnej.

Na tym zdjęciu widac, że tylne widełki po prostu mają taki kształt: https://www.centrumrowerowe.pl/rower-crossowy-kellys-phanatic-10-pd6682/

Lepiej kup nowego Rockridera AM 100 S: https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-all-mountain-rockrder-am-100-s/_/R-p-309661?mc=8586941 Dostaniesz sprzęt, gdzie przed pierwsza jazdą co najwyżej trzeba będzi zrobić ogólną regulację i nasmarować dolne golenie widelca (niektóre widelce wyjeżdżają z fabryki suche lub niedostatecznie nasmarowane). Z koli w wypadku tego Treka czeka Cię gruntowny serwis i wymiana wszystkich zużytych elementów, co może kosztować 1000-2000 zł. Przy kupnie używki podstawa to bardzo dokładne sprawdzenie, czy rama nie jest pęknięta, jak równiez ocena ogólnego stanu poszczególnych elementów, czego nie da się zrobić na odległość.

Za 4-5 tys. zł nie dostaniesz przyzwoitego, nowego roweru do takich zastosowań. San Quentin 1 ma atrapę widelca, a amortyzator w Primalu Intro to bardzo podstawowa konstrukcja, być może z pogranicza atrapy.

Wytarta anoda. Niestety, w tym wypadku widelec jest do wymiany, bo oprócz tłumika potrzebuje również nowych górnych goleni i najpewniej także tulei ślizgowych.

Niestety, bez przymiarki trudno stwierdzić, który rower będzie dla Ciebie wygodniejszy,

Będzie Ci się fatalnie jeździć, bo tył siądzie o 12 cm, co spowoduje wypłaszczenie się kątów o 6* i znaczne przesunięcie Twojej masy do tyłu. Do tego będzie istanieło duże ryzyko połamania palców u stóp, bo - jak wspomiał @Wojcio - pedały będa tuż nad ziemią, a w momencie kompresji widelca będziesz nimi uderzał o podłoże.

Flagowegy model Foxa da większa frajdę z jazdy niż Recona Silver z jego kiepskiej jakości powłoką górnych goleni, którą można stosunkowo łatwo uszkodzić. Ten Fox to widelec o kilka klas lepszy - odpowiednik SID-a Ultimate, czyli flagowej konstrukcji Rock Shoxa. Minusem tego widelca jest koszt serwisu - ok. 700 zł co 125 godz. jazdy.

Jeśli chodzi o stosunek cena/wyposażenie, ten rower deklasuje konkurencję. Nawet Decathlon i marki wysyłkowe nie mają w w tej cenie tak dobrze wycenionego sprzętu. Normalnie Fox 32 Factory i pełna grupa XT M8100 są montowane w znacznie droższych rowerach.

Pełny serwis Duroluxa: Spreżynę negatywną możesz nasmarować tym smarem: https://activia.sgl.pl/cena/oleje-i-smary/smary/do-amortyzatorlw_smar-do-sprazyn-amortyzatorlw/1045

Możesz nie odczuwać braku tłumika jeśli widelec jest posmarowany słabo i/lub byle czym (np. tawotem lub innym przypadkowym smarem). Tu masz dobry smar, który najlepiej nałożyć na uszczelki, slizgi i tłok spręzyny powietrznej (ten biiały element z uszczelką): https://activia.sgl.pl/cena/oleje-i-smary/smary/do-amortyzatorlw_specjalistyczny-smar-do-amortyzatorlw/1858 Polecam jednak uważać, bo po takim serwisie oraz ustawieniu spręzyny pod Twoją wagę (20-30% ugięcia wstępnego w pozycji stojącej), widelec może zacząć gwałtownie odbijać na lądowaniach, co grozi wypadkiem.

Być może ślizgi są już zużyte.

Ktoś mógł go pospawać i pomalować tak, żeby miejsce spawania nie odróżniało się od reszty ramy. Jeśli jest taka możliwość, to odstąp od umowy bez podania przyczyny, a na drugi raz uważniej sprawdzaj używany sprzęt.

Z kolei Capra i Rockbird to czołgi do grawitacji.

Neuron średnio się nadaje do bardziej wyczynowej jazdy. Dorzuciłbym jeszcze Rocbirda Trail Pro: https://velo.pl/gorskie/gorskie-zawieszone/trail-29275-fs/dartmoor/rocbird-trail-pro Tutaj recenzja wersji Enduro (ta sama rama, tylko z tylnym amortyzatorem o wymiarach 205x65 zamiast 185x50): https://www.1enduro.pl/test-dartmoor-rocbird-enduro-evo-2024/

W rozmiarże L Bonero jest dłuższy o 22 mm (1219 mm vs 1241 mm), a w XL o 33 mm (1248 mm vs 1281 mm), co da większą stabilność na zjazdach.

Ewentualnie Capra Core 3: https://www.yt-industries.com/products/bikes/capra/core-3/657/capra-mx-core-3/

Gdybyś wolał kupić rower na miejscu, to bardzo dobrą propozycją jest Rockrider XC 120: https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-xc-rockrider-120-nx-eagle-aluminiowa-rama/_/R-p-330101 Oczywiście Radon jest wyposażony lepiej (SID vs Recon Gold, NX vs GX), więc jeśli nie przeszkadza Ci ewentualna wysyłka roweru do Niemiec na gwarancje, to śmiało go bierz.