Skocz do zawartości

kazafaza

Elita
  • Liczba zawartości

    4 156
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    62

Zawartość dodana przez kazafaza

  1. Sztywno z midżem, amor z prostakiem IMO Ładne korby, a co to takiego?
  2. Bo przecież to nie e-lek-tryk:
  3. Pojeździłem w kroksach bo mi podeszwa odpadła:
  4. Bo zorganizowany chaos:
  5. …a masz w tej samej budzie? Miałem wrażenie, że różnią się tylko detalami a kręgosłup jest ten sam 🤔
  6. Bo w polu zachodzącej gwiazdy
  7. Aero służyłoby u mnie jako instalacja na ścianie, nie czuję mięty do szosy ale za sam le look brałbym é S5 albo SystemSix
  8. Ktoś chętny na łikend singlowania w światowym gronie, jak wyżej w poście @akkwlsk? Jeszcze jedna wejściówka do wzięcia, potencjalnie z miejscem w tę i nazad w moim powozie. Dety na PW lub w wątku singlowym 👍
  9. No, to gdyby ktoś jednak chciał pojechać na SingleSpeed World Cup pod Frankurt am Main za dwa tygodnie to jest jedna miejscówka do wzięcia wraz z miejscem w mojej karocy
  10. Nie dziś, tylko z czwartku na piątek, gościłem zbłąkanego łudstokowca rozkochanego w bajkach wszelakiej maści. Panie i panowie: są palety, są rowery więc jest Maestro @Sobek82 p.s.: nie zabrałeś kabli do Meridy 😘
  11. Pogoniłem elektryka, naprawiłem singla, pojechałem na rajzę z ekipą oraz domyśliłem się, że hulajnogi robią w tym samym miejscu co Vifony, w zasadzie smar do roweru czy zupy jeden pies 🤡
  12. Pod sufitem wisi kroplówka z trójniakiem? 🤡
  13. Bo rodzinny wieczór grawelowy:
  14. …a teraz bawię się w przeszczep biegów z Apexa do Rivala. Okazuje się, że miałem dodatkowo flaki z lewej, dwubiegowej fajki a byłem przekonany o ich dziesięciobiegowości. I dziwiłem, że nie pasi 🤡
  15. Skleiłem dirta, niestety nie dla siebie. @KrissDeValnor: trzymaj zaległe 😄 zamiast życzeń
  16. Czapce piny odpadły, spinka ósemka idealna rozmiarem:
  17. Jedno i drugie. Baza klientów mogłaby wisieć offline ale w momencie dodawania pozycji serwisowych z inwentarza mogłyby być hece typu user x kupił część właśnie montowaną do roweru klienta y. Ktoś będzie zirytowany. Teoretycznie można to rozwiązać wyodrębnieniem magazynu warsztatowego od sklepu online ale teraz takiej opcji nie ma i niestety wszystko leci z jednego wora.
  18. A gdzie napisałem, że chcę się ograniczać do tych, co powstały w Polsce? Polskojęzyczne. Nie tylko i wyłącznie Polskie. Dziękuję za Twoje uwagi, jeśli znasz kogoś mającego doświadczenie to poproś aby coś do siebie dodał, zależy mi na krótkim i merytorycznym temacie. @MikeSkywalker: Serwus, dobrze kojarzę, że masz jakieś doświadczenie sklepowe? Pomożesz?
  19. A co za problem rzucić na mijance „lampka razi” i po sprawie, może następny na DR nie będzie oślepiony 😎 Naklejki na słupkach z zaznaczoną wysokością snopu - jak kto światły to by zajarzył żeby wyregulować. Nawet dwie odblaskowe - czerwona za wysoko a zielona/biała na wysokości ogólnie uznanej za bezpieczną.
  20. Dzięki @leon7877, zdaję sobie sprawę z istnienia takich programów natomiast interesują mnie opinie użytkowników - co żre, co jest do kitu, z czym da się pracować ale trzeba wiedzieć jak itepe itede. Pytam o programy polskojęzyczne bo różnie bywa ze znajomością języków obcych a na tę chwilę byłoby co najmniej trzydzieści osób.
  21. @KrissDeValnor: byłem na takiej łące za młodu, krowi placek utulił wszechstronnie mą stopę niczym długo niewidzianego towarzysza. Sandałki były brązowe więc szkody nie było widać… Skarpety & Sandały wedle fantazji ale bardziej nurtuje mnie inna kwestia, mianowicie: czy po dwójce podcierać czy podmywać? No bo jak sobie dłonie upapram błotem to w ponad 99% przypadków umyję je wodą i nawet pachnącym czyściwem. Więc drachę głupio by wcierać papirusem w skórę, dodatkowo taka srajtaśma często jest chlorowana dla uzyskania śnieżnej bieli, mięciutkiej jak kaczuszka. Jak żyć? …a może raczej: jak rzyć? 🤡
  22. To może być też kwestia pedałów - wyglądają na zwykłe plastikowe korpusy, często łożyska w nich się toczą jak by kulki były z żużlu. Ale to strzał w ciemno, może być wiele innych problemów. Generalnie zasada jest prosta - jak umiesz w rowery to dłubiesz i ogarniasz, jak nie bardzo (a tak sądzę, skoro pytasz na Forum) to zanieś rower z powrotem do sklepu celem ogarnięcia. Tym bardziej jeśli jest nowy - żeby potem nie było, że coś olałeś albo co gorsza, ukręciłeś i z gwarancji nici... Inna sprawa, że nie wiem skąd u nas wzięło się 300km do pierwszego przeglądu, spotkałem się z tym w kilku rodzimych sklepach. Kiedyś zagramanicą pierwszy serwis następował po 100km, IMO tyle w zupełności wystarczy aby w rowerze linki się powyciągały, śruby poluzowały, kapcie ułożyły...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...