
afly
Użytkownik-
Liczba zawartości
4 048 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
24
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez afly
-
Niestety jeżeli chodzi o lekkie zastosowania tarcze pokazują swoje minusy i to znacznie. Kolega mieszkający w Lublinie i mający pozagrupowe hamulce Shimano - klamka M505 a zacisk M446 po przejechaniu 1.5k km w okolicy lublina nie dotarł i tak tych hamulców. Udało mu się to dopiero w Krakowie w Lasku Wolskim, dopieoro wtedy mógł jednym palcem obsługiwać klamkę aby mieć odpowiednią moc hamowania. Ja nie mam za wiele okazji jazdy w terenie teraz, przewaznie jest to dobrze wykorzystana sobota, resztę dni rower jeździ po mieście. Używam klocków metalicznych, które w miejskiej jeździe z każdym dniem tracą na sile. Dopiero jazda w terenie lub wypad w góry pokazuje na co hamulce stać i po takim wypadzie działają miodnie póki nie zostaną zainfekowane miejską jazdą. Do miasta i innego poruszania się sugeruję co najwyżej klocki pół-metaliczne, a nawet popatrzec za organikami.
-
Na pewno nie będą chodzić jak nowe, muszą się "dotrzeć". Przynajmniej mi jak raz robiłem taki zabieg na pewno od razu nie hamowały właściwie, dopiero po ponownym dotarciu.
-
Samej zmiany nie robiłem (amortyzator jeszcze na gwarancji). Opierając sie na manualach w sieci, jest możliwość zmiany skoku z 80 na 100. W przypadku zmiany ze skoku 100 na 120 CHYBA takiej opcji nie ma. (jest możliwość powrotu z 120 na 100 podobno). http://www.rst.com.tw/UploadFile/EN/FILE/20140320090729487_F1RST%2029.rar
-
przemyśl rozmiar kierownicy, weź coś dłuższego do poźniejszego skrócenia, ja osobiście myśle nad zmianą na 720mm.
-
Ja mam 194cm - rama Agang 7.29 (górna rura 651mm) + mostek 75mm z kierownicą 700mm. 640mm (rama) + 110mm mostek przy Twoim wzroście 193cm uważam za pomyłkę, chyba że z kierownicą 58cm...
-
Moja tarcza tak z tylu wygląda w chwili gdy rower używam w mieście, w przypadku jazdy w terenie powierzchnia nabiera jednolitego koloru. Używam klockow metalicznych z tarczą Tektro do organików i mnie to w cale nie niepokoi. Nie widzę za bardzo sensu wymiany skoro hamulec hamuje jak nalezy i nie ma wyczuwalnego rantu pomiedzy miejscem tarcia klocków o powierzchnię tarczy. Co do dźwieków w moim przypadku zawsze występują jeżeli do tarczy przeznaczonej do klocków organicznych zastosujemy metaliki (tektro/tektro IO, rt51).
-
Akurat tym do jakich klocków są tarcze nie sugerowałbym się. Owszem odnotowałem dźwięki przy hamowaniu z tarczy przeznaczonej do klocków żywicznych w połaczeniu z metalicznymi okładzinami ale mi takie nie przeszkadzają. Kwestia zużycia większego owszem jest ale u mnie pojawił sie mały rant dopiero po 6k km (0.1mm głębokości), wiec nie uważam tego za dramat.
-
Zdecydowanie uszkodzenia na tarczy z powodu braku okładzin na klockach (w przypadku powierzchni tarcia klocków-tarcza, uszkodzenia z góry nie wiem skąd się wzieły i czy będą/mogą być problematyczne). Czy w ciagu roku zajechanie klocków zdaje się zywicznych to wyczyn? Watpie, sam z przodu zajeżdzam komplet metalików (EBC Gold, Accent spiekane) średnio w 1.5 sezonu. Dużo hamujesz tyłem, bo przód prawie nie ruszony lub tylnym klockom dolegał jakiś defekt w co wątpie, ponieważ są równo zużyte. To co musisz zrobic to na pewno kupić nowe klocki (przynajmniej pół-metaliki proponuję). Co do tarczy z racji że jest z tyłu, zostawiłbym ją i zobaczył jak się pogodzi z nowymi klockami (po dotarciu, jak będzie wyglądać siła hamowania), oczywiście droższy wariant jeżeli przewidujesz to zmiana klocków + tarczy.
-
Myślałem nad Inbred'em 29 + wstawienie do tyłu 27.5" ale boli mnie nieco wtedy długość tyłu + pytanie jak ze skokiem 120mm (czy suport nie będzie za wysoko). Mam 194cm, więc rama 21" (NS Eccentric za małe rozmiary), do tego chciałbym górną rurę w okolicy 640mm (635-650), amortyzator 100-120mm (preferowane) z kołem 29er. Budzet 1500-2000zł więc z tego co się orientuje pozostaje HT. Aluminium też przeboleję, oraz fajnie jeżeli ramka będzie miała główkę taper'ed.
- 12 000 odpowiedzi
-
Sam ostatnio zacząłem mysleć nad zbudowaniem 79 a tutaj widze że koncepcja taka ma się dobrze, tylko gdzie dostać tą swietną długą ramę w stali i przystępnej cenie....
- 12 000 odpowiedzi
-
Jeżeli slychać nawet podczas jazdy na prostej drodze bardziej doszukiwałbym się problemu w regulacji zacisku (stale rytmiczne ocieranie tarczy)
-
19" zdecydowanie, na pewno nie 21.....
-
Wolałbym ten model http://mondraker.pl/oferta/rowery-2013/item/468-podium-carbon-pro-29er.html
-
Mam Firsta 29 (skok 80mm) + ważę podobnie 95kg. Z przodu tarcza RT76 180mm + zacisk Juicy 7 - z chwilą zmiany tarczy na shimano brak jakich kolwiek dźwięków zarówno z klockami Accent spiekane i EBC Gold. Przy oryginalnych tarczach Tektro pobrzękiwania lekkie były.
-
Canyon jest dłuższy.
-
Żeby amortyzator oparty o medium ściskane jakim jest sprężyna pracował prawidłowo, sprężyna musi być dobrana do wagi użytkownika. W przypadku RS są dostępne sprężyny o różnych stopniu twardość, w SR Suntour się z czymś takim nie spotkałem.
-
Lagi ponownie zdjęte. Gąbeczki na swoim miejscu, żadna nie ucierpiała. Tłumik jak i komora powietrzna pracują normalnie bez przycinki. Problem pojawia się z chwilą założenia dolnych lag, a dokładniej drugich slizgów (nie tych pod gąbeczkami, tylko jeszcze niżej). Jakiś pomysł?
-
Ja w tym Scott`cie nie widzę niczego niezwykłego, słabe piasty z fatalnym uszczelnieniem (tylna), bez główki tapered. Przy wadzę 97kg tylko powietrzny jest w stanie zapewnić komfort i wlaściwą choć trochę amortyzację, a powietrze z wyżej wymienionych ma Author i Leader Fox
-
Do tych rowerów możesz dorzucić jeszcze http://velo.pl/rowery/gorskie/cross-country-29/author/traction-29-2014 Z zaproponowanych przez Ciebie kroki kierowałbym do Specialized
-
Właśnie serwisowaliśmy z kolegą Rebę Solo Air 100mm (tłumik TK) 29er (świeży model). Smar stały na uszczelki, gąbeczki namoczone, po ok 15mln do dolnych goleni. Amortyzator został skręcony, napompowany i tutaj własnie pojawia się problem. Amortyzator ciężko zmusić do początkowej pracy, ciężko uzyskać ugięcie "SAG". Działa skokowo, coś jak kangur przy tym wydaje dźwięki jak gdyby tarcie o gumę. Uszczelki wskoczyły prawidłowo, żadna nie jest zaciągnięta. Na dziś już mielismy dość zabawy, jutro pewnie zmierzymy sie z problemem raz jeszcze, jakiś pomysł gdzie mogliśmy zawinic? Zbyt gęsty smar na uszczelki? Suche ślizgi?
-
Zdecydowanie lepszy.
-
Jeżeli ma być budżetowo to proponuję minimum BB7 lub z hydraulików Shimano M596
-
Tak, dobrze myślisz .
-
Zakładając że wymiary podane w tabeli pokrywają sie z rzeczywistością to: -długość ramy będzie ok -kąty również całkiem przyjemne, jedyne co osobiście wolałbym 71* z przodu (jest 70.5*) -szkoda ze tylne widełki mają długość 450mm (miło gdyby to było 440-445) -suport mógłby być z 5/10mm niżej - niżej srodek ciężkości, można na trochę więcej sobie pozwolić -główka ramy 130mm (sporo, szkoda że w 120 się nie zmieścili). Jeżeli sztywnośc ramy będzie na przyzwoitym poziomie, całkiem ciekawa oferta dla Ciebie w tej cenie, jednak bardziej by do mnie przemawiał Agang http://velo.pl/rowery/gorskie/cross-country-29/agang/gangsta-729-2013 (za 3000tyś w PL powinieneś dostać, a poza granicą kraju jak wyżej uzytkownicy wspomnieli (Czechy) jeszcze taniej).
-
@terez - niestety jeżeli chodzi o bardziej sportowe zacięcie, uważam że Canyon powinien być dłuższy o minimum 2cm (koło 620-630 przy rozmiarze ~19") @zadra1965 - obowiązkowo zostaw oryginalną sztyce od Agang'a, na forum są dwa przypadki z pękniętą podsiodłówką i oryginalna sztyca jest kluczem do bezproblemowej wymiany.