-
Liczba zawartości
8 119 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
89
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez zekker
-
[sens] czy jest sens kupować gravela
zekker odpowiedział ProstePytania → na temat → Gravel/Przełajówki
a. To już było - https://roadbikeaction.com/the-origins-of-fat-tires-drop-bars/ b. Klamkomanetki MTB się nie przyjęły c. Zbuduj sobie sam To co prawda na bazie crossa ale bez błotników powinny swobodnie wejść 2" opony. -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
zekker odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[sens] czy jest sens kupować gravela
zekker odpowiedział ProstePytania → na temat → Gravel/Przełajówki
A od kiedy ulice są poza miastem? Tandemy mimo wszystko dużo rzadsze. Jak ktoś mieszka w mieście, to siłą rzeczy musi z niego wyjechać i potem wrócić. Część po prostu takimi jeździ po mieście, już nie wnikając czy im tak wygodnie, czy tylko jeden rower mają. Tak jak kilka lat temu tego typu rowery to były typowe szosy, tak teraz częściej są to gravele. Edit: generalnie ostatnio jest więcej na mieście rowerów z barankiem. -
[sens] czy jest sens kupować gravela
zekker odpowiedział ProstePytania → na temat → Gravel/Przełajówki
Nie wiem w jakich kręgach, nie interesuje mnie to. Częściej na mieście mijam gravele niż szosy, więc tak szosowcy poznikali z ulic. Z lasów mtb nie zniknęło ale pojawiło się sporo ludzi na gravelach. Mijam całe grupy, widzę też częściej po śladach na śniegu, piasku, błocie węższe opony niż mtb, z delikatniejszym bieżnikiem. Jaki procent nie określę ale jest on wyraźnie widoczny. Nie kojarzę, żebym mijał rodzinne wycieczki na gravelach. Przeważnie to jakieś górale, trekkingi, mieszczuchy. -
[sens] czy jest sens kupować gravela
zekker odpowiedział ProstePytania → na temat → Gravel/Przełajówki
Gdyby to był tylko marketing, to by nie były takie popularne, tak jak to miało miejsce z fat-ami. Czysty marketing, to nazywanie roweru z prostą kierownicą gravelem. Coś co kiedyś było po prostu rowerem (w odróżnieniu od sportowego, szosówki), potem crossem/trekkingiem (kwestia dołączonego osprzętu), fitnessem, hybrydą i pewnie jeszcze kilkoma innymi nazwami. Gravel jak najbardziej jest uniwersalnym rowerem, tak samo jak cross czy HT. Można swobodnie jechać szosą, można wjechać w lekki teren i się nie rozleci. To że komuś nie pasuje baranek, to nie jest nic dziwnego. Jeździ się na nim inaczej niż na prostej kierownicy, do tego jest tyle różnych kształtów i wymiarów, że dużo trudniej dobrać właściwego, a potem ustawić pod siebie. Miałem ten problem w pierwszym potworku zmontowanym w 2008, mam w poprzedniej (sezon 2021) i obecnej wersji grossa (od listopada 2022). Trzeba też się trochę przyzwyczaić do innej pozycji, poszukać wygodnego chwytu. Niestety jak nie przypasuje za pierwszym razem, to trzeba sporo czasu i pewnie też pieniędzy (do wypróbowania różne mostki, kierownice) poświęcić na ustawienie pod siebie. No i pewnie jedna jazda próbna nie wystarczy, żeby wyczuć wszystkie niuanse i zdecydować w którą stronę iść. Wiadomo i jest też w tym jakaś frajda w szukaniu i kombinowaniu. Potworek z 2008 nie był zbyt udany (pustki w portfelu, brak osprzętu na styku baranka i mtb) i jak rama poszła w 2009, to nie brnąłem wtedy w kontynuację. Jednak jak już miałem crossa na miasto, HT a potem fulla do lasu i w góry, to jednak zaczęło ciągnąć do czegoś innego. Te kilka dłuższych tras na nim w 2021 miło wspominam, trochę jak powrót do korzeni (zaczynałem na trekkingu/crossie). Niestety rama pękła, dodatkowo puściła hydraulika w klamce, przeciągnęły się sprawy serwisowo gwarancyjne, więc 2022 przepadł. Nowej wersji jeszcze nie miałem okazji rozjeździć ale jak pogoda pozwoli, to pewnie na przełomie roku poleci jakaś ciekawsza trasa i będzie można zacząć kombinować z ustawieniami. @kipcior Nie licząc amortyzowanej ramy, to mam poskładane coś podobnego. Za bardzo mnie ciągnie do lasu, żeby zrezygnować z amortyzacji, a w poprzedniej wersji brakowało momentami myk-myka, więc teraz już jest -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
zekker odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Już się miejscami tak czuję... -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
zekker odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Już nie przesadzajmy, żeby zamiatać lasy. Nie po to się jedzie w takie tereny, żeby czuć się jak w parku miejskim. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
zekker odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Jak rzadko się wkurzam, tak wczoraj jakaś kumulacja poszła. Jadę jak zwykle do roboty, choć trochę mocniej spóźniony niż zwykle. Spadł łańcuch (SS) nawet nie wiem na czym, nie było wertepów. Środek miasta i śnieg, to nie znajdę patyka żeby nałożyć łańcuch, trzeba było ubrudzić łapy. Może z 200m i ten dziad jeszcze raz spadł, to się już z lekka zagotowałem... Na bonus w pracy zauważyłem, że puściła trytytka trzymająca błotnik. Aha, no i dzień wcześniej wyłamałem sobie zausznik w okularach... -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
zekker odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
zekker odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[opony] Tanie do 40 zł, wytrzymałe na przebicia, całoroczne
zekker odpowiedział GPR → na temat → Koła rowerowe
Jedynie slicki nie zapychają się błotem czy śniegiem To czy bieżnik nałapie śniegu czy nie, bardziej zależy od tego po jakim śniegu pojedziesz. Mam Kendy Klondike (bodajże K1013), czyli dosyć luźno rozstawione klocki, a mimo to jak śnieg lepki, to zapycha. Podobnie jest z WTB Vigilante. Przy dobrych warunkach Marathony Winter, czy GT365 nie zapychają się, a mają ciaśniejsze przerwy między klockami. -
[opony] Tanie do 40 zł, wytrzymałe na przebicia, całoroczne
zekker odpowiedział GPR → na temat → Koła rowerowe
Rozcięcie bym reklamował. Pogięcie do sprawdzenia po założeniu na koło i napompowaniu, choć trzeba mieć na uwadze, że opona wcale nie musi być prosta (w tej cenie nikt nie będzie się przejmował szczegółowym sprawdzaniem jakości). Szerokość też się mierzy po założeniu i napompowaniu. Odnośnie tego co dany producent prezentuje na swojej stronie - to jego sprawa. Jeżeli uważasz, że to skandal, że nie ma opisanych tanich modeli, to był twój wybór, że jednak kupiłeś. Nie wiem z jak tragicznymi oponami miałeś doświadczenie ale to bzdura. Być może czoło jest sztywniejsze ale nie wpływa to na przyczepność, a tym bardziej komfort. Ba ogólny komfort jazdy jest lepszy, bo ryzyko przebicia i wymiany dętki/łatania dużo mniejsze. O ile w terenie jest to mniejszy problem, tak po mieście szkoda czasu na opony bez wkładek. -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
zekker odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Znalezione w internecie] Filmy, zdjęcia, gify...
zekker odpowiedział SovaLTD → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Słabo, ma jeszcze zęby -
[Znalezione w internecie] Filmy, zdjęcia, gify...
zekker odpowiedział SovaLTD → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Masz ochotę wrócić do przełomu wieków, gdzie przed skrzyżowaniem był koniec drogi dla rowerów, a za początek? Czy to tylko tak na przekór, na złość, bo te organizacje z lewactwem się kojarzą? -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
zekker odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Znalezione w internecie] Filmy, zdjęcia, gify...
zekker odpowiedział SovaLTD → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Weź nie wklejaj tego ekhem "eksperta" Dworaka. Zdaje się, że to on stoi za zmianą znaczenia znaku o przejeździe rowerowym, za odebraniem pierwszeństwa zbliżającym się rowerom. A ma kolejne pomysły jak "poprawić" bezpieczeństwo: https://www.brd24.pl/spoleczenstwo/organizacje-rowerzystow-ostrzegaja-przed-zmianami-ktore-zaproponowal-marek-dworak/ A na tym filmie może sobie tłumaczyć do woli, że nie złamał przepisów ale i tak zachował się jak burak, jak typowy kierowca, któremu się wiecznie spieszy. Może źle pamiętam ale jeszcze kilka lat temu w swoim programie mówił coś innego, że nie należy w takich sytuacjach wjeżdżać na przejście... -
[opony] Tanie do 40 zł, wytrzymałe na przebicia, całoroczne
zekker odpowiedział GPR → na temat → Koła rowerowe
Zimowe Marathony w teren są słabe. To są opony na miasto, względnie turystykę, najlepiej się sprawdzają na stosunkowo twardych i równych powierzchniach. Nie wiem jak się szersze wersje zachowają ale 28x1,6" na miękkim śniegu słabo sobie radziły, na topniejącym też kiepsko (słaby bieżnik, który bocznie kiepsko trzyma). Miałem Racery Performance, Mondiale Evolution i GT365, nie narzekam na przyczepność ale też nie szukałem punktów granicznych. Najmniej pewnie czułem się na Racerach, być może kwestia szerokości, były najwęższe z wymienionych (35mm). -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
zekker odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[opony] Tanie do 40 zł, wytrzymałe na przebicia, całoroczne
zekker odpowiedział GPR → na temat → Koła rowerowe
Przebić łatwiej w mieście. W terenie przeważnie od zbyt niskiego ciśnienia na korzeniach, kamieniach, przy wyjątkowym pechu jakiś kolec. Na miejskich drogach zawsze gdzieś się trafi na rozbite szkło, czasami ktoś specjalnie wysypie pinezki, a trafiło mi się wyciągać też jakieś druty i gwoździe. Czyli pewnie 1600km nie zrobią. Moje Marathony GT365 mają obecnie 7,5k. Tył ma już na czole wytarte lamelki, a tak bieżnik jeszcze ok. Są 4-5x droższe od tych Mitasów ale spokojnie przejadą więcej. Jedyna niewiadoma jak się pow kimś cięższym zachowają. Z rowerem ważę około 90kg, z typowym bagażem raczej do 100kg nie dochodzę. Marathony Mondial Evo mają u mnie przekroczone 15k i jak nie zaczną pękać to jeszcze kilka tysięcy powinny zrobić, są ze 2x droższe od GT365. NA Mitasach leciałaby już 10 sztuka. Jeżeli ma się małe roczne przebiegi, gdzie większym zmartwieniem jest starzenie się opony, to tanie mogą wypaść lepiej. Przy większych taniej nie będzie. -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
zekker odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
zekker odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[sens] czy jest sens kupować gravela
zekker odpowiedział ProstePytania → na temat → Gravel/Przełajówki
Jeżeli jest problem z jazdą crossem, to gravelem będzie trudniej. Pierwsza rzecz do przeskoczenia, to zmiana pozycji. Baranek jest bardziej nerwowy w prowadzeniu, trzeba się przyzwyczaić. Głowa będzie niżej, na bardziej stromych zjazdach ma się uczucie, ze zaraz fiknie się przez kierownicę - to też kwestia przyzwyczajenia i wyczucia roweru. Standardowy gravel nie ma amortyzatora, więc przednie koło będzie bardziej skakać na nierównościach, ręce będą się bardziej męczyć. Koniec końców, to czy dasz radę czy nie, zależy wyłącznie od ciebie. Jak będziesz próbował trudniejszych ścieżek, jak nabierzesz wprawy, to pojedziesz więcej niż dzisiaj na crossie. Oczywiście bez ekstremów, to nie rower górski. Przełajowcy by się kłócili Kwestia doboru opon, ciśnienia i wprawy w jeździe w takich warunkach. Oczywiście nie wszystko da radę przejechać ale góralem niekoniecznie dużo więcej. -
[opony] Tanie do 40 zł, wytrzymałe na przebicia, całoroczne
zekker odpowiedział GPR → na temat → Koła rowerowe
Nawet jakby producenci podawali coś ponad nazwę marketingową, to i tak mało kto by to zrozumiał i potrafił przełożyć na właściwości jezdne. Podchodzisz zbyt matematycznie do problemu, to zbyt skomplikowane zagadnienia, żeby operować formalnymi opisami przyczepności. Nawet jakby się udało ustalić, że dany model ma granicę przyczepności np. przy 40km/h, pochyleniu roweru 23° i skręcie o łuku 15m, to nikt nie będzie w stanie tego w praktyce zastosować. Na ile można sobie pozwolić na danych oponach, to kwestia obycia się z nimi, wypróbowania ich przyczepności (polecam hamulcami na prostej ewentualnie testy statyczne, chyba że komuś nie straszne szlify przy kładzeniu się na asfalt). Tym bardziej przesadzasz z filozofowaniem jak te opony zachowują się na mokrym, piasku, zimą. Jeżeli nie trafisz na jakiś plastikowy odpad, to na asfalcie i betonie, ubitych ścieżkach każda da radę. Grunt, żeby nie przeginać i dostosować prędkość i styl jazdy do warunków. Warunki zimowe, to oddzielna historia. Tak jak już wcześniej pisałem, zbyt różnorodne warunki, zbyt duży rozrzut żeby dało się dobrać jedne uniwersalne opony. Inaczej się jedzie po świeżym puchu, inaczej po zbitym i zmrożonym, a jeszcze inaczej po rozmiękłym czy mieszance z solą. Tutaj potrafią zawieść nawet drogie opony. Np. Mondial Evo są super ale na mokrym śniegu radzą sobie słabo. Kenda Klondike 29 całkiem nieźle na lodzie i kopnym śniegu ale na ubitym tak sobie. Marathon Winter najlepiej sobie radzi na ubitym śniegu, ujdzie na równym lodzie ale 42mm szerokości przegrywa z kopnym, zapadającym się śniegiem. Czasy nabijania opon na maksa, czy ponad zalecane wartości minął już ładnych paaaaarę lat temu. Owszem nadal są maniacy niskich oporów ale i oni zaczynają dostrzegać, że pompowanie na kamień nie ma sensu. Poza tym, jest odwrotnie niż piszesz. Przy mniejszym ciśnieniu opona pracuje mocniej, bardziej się ugina i jest mocniej narażona na uszkodzenia. Eksplozja od zbyt wysokiego ciśnienia jest bardzo rzadka, najczęściej dochodzi w przypadku uszkodzonej opony lub wady fabrycznej, ewentualnie od naprawdę solidnego uderzenia w jakąś przeszkodę. Ze smarowaniem bym uważał, zwłaszcza czymś co zmniejszy tarcie jak spłynie na bieżnik. @marvelo Ja posądzam Kendę o brak kontroli jakości nawet w tych droższych modelach. Wspomniane Klondike 29 nie są tanie (no ok, pod względem typu to są jedne z najtańszych) a jakoś wykonania przeciętna. Kolce osadzone nierównomiernie, część tak głęboko, że praktycznie równo z gumą. Są po prostu krzywe. Mają błędne oznaczenia ciśnienia (w nowszych rocznikach chyba już poprawili, moje 2,1" miały zakres jak dla 1,5"). -
[opony] Tanie do 40 zł, wytrzymałe na przebicia, całoroczne
zekker odpowiedział GPR → na temat → Koła rowerowe
Racer poszły w 5-6 lat, innym chyba już po roku potrafiły pękać. 2 lata po kupieniu, nie znaczy że to 2 lata po wyjściu z fabryki. Mogły sobie poleżeć w sklepie i 5 lat.
