Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 09.11.2018 uwzględniając wszystkie działy
-
9 punktów
-
8 punktów
-
7 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
Bo kiedyś to była strada bianca , teraz wylali asfalt pod sam las . A w lesie i tak szlaban,auta nie przejadą.5 punktów
-
5 punktów
-
3 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
1 punkt
-
aż się wilgotny zrobiłem na zimno, co to za skarpa kąpielowa, co do grubech opooonek, mam koło, przednie, na nim 3 Wtb Ranger... obręcz tak szerokoa że szerszej nie widziałem, chyba że w ursusie.... No i powiem tak.... no jest to coś nowego, innego, ale czy to jest dla każdego? nie do końca, warto testować na cudzym i się zastanawiać…... Masa koła, kapciowatość robią coś dziwnego. Coś jakby zamiast powietrza były woreczki z mąką powpychane w taką oponę, tak to czuję na zakrętach, takie dziwne wrażenie. Lepkie w smole... Na przykład w gorach prawdziwych to co robił Aklawusek na rowerze z plusami było zastanawiające rubasznie, zachęcało, widziałem i podobało mi się Rysz to jest inna obserwacja bo potrafi jechać na kołach w zarysie patelni z trądem i nie narzeka, zapewne jest mutantem, i na hulanodze w Beskidzie pojedzie pedałując hamulcem. Ivan Mokry ma RS Błuto zamiast amortyzacji i jechał oponami przodem optycznie na dwa plusy i był w 8mym niebie Szkockim. To jak na kamieniach suchych te papcie dywaniły jazdę rowerową ( Ful fat plus zwykły plus z tyłu.) Sam mam plan na przód/ tył Ranger 3/2,8 29/ 27,5 i oba koła posiadam gotowe, po zniechęceniu się rower nie powstał. W Inbredzie( stalówce) na lasy około Warszawy chyba wolę poradzić inwestycję w super lekkie koło z bezpieczną oponą terenową niż Kapcia z Balonem.... i chyba przeszedł mi stalowy widelec, tylko kurtka rurtka,czyli nie mam dość długiej rurki w rebie na jesień Inbredzie.. Przewrotnie postanowiłem jednak polubić trójcalówkę, jako namiastkę Starej Reby... W związku z tym od kilku dni wróciło ostre z tyłu, został baran z przodu i 3 calowy Ranger, ... za jakiś czas wskoczę znów na cresta z przodu i będę wiedział czy pod stalowy widelec lubi się tylko lekkość czy szerokości zacnej kapcia. Moja mojszość szerokość obręcz przód to easton zewn aż 49 mm. Tylne koło w Inbredzie to zwykły NobyNić 2,25 na Ztr Archu ( wąska rama) Mój "plus" projekt zaprosił do piwnicy tylne 27 koło na obreczy Dartmoor i ona jest coś o 1 cm węższa od Eastona i koło o szer 2,8 dobrze się ułożyło. W górach jednak nie byłem z nim i nie wiem czy np czy w ostrych bandach niskie ciśnienie z mlekiem nie kołtuni naszego tyłu przy niskim ciśnieniu. Ogólnie jak zwykle wszystko zależy od humoru miejsca zamieszkania pedałowania i apetytu na co jest akurat apetyt.. Szerokość jest ciekawa, ale i klasyka daje radę, choć 26 to mi się jednak nie podoba Ps Rambol, u mnie z tyłu w Axigonie też bedzie taki styk jak u Ciebie ( tylko z 27ką) i boję się jednak że koło bedzie tak giąć się na boki, że nie da rady, w karbonowym zadku tytusa mimo pozoru ze na styk jednak pracowało w konflikcie z ramą żłobiły klocki. dużo już przejechałeś?1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Eazy Chłopie, też chciałem kupić sobie latarkę. Pomyślałem, a kupię sobie latarkę, może nawet u mnie w rowerowym. Co sobie będę głowę zbytnio zawracał, kiedyś kupiłem w Biedronce za 5 zł i była fajna tylko bez mocowania do kiery, to za ok. 50 zł będzie wypas jaki mi potrzeba. OOO PANIEE! Po kilku dniach zagłębiania się w temat to mógłbym zacząć jakąś pracę licencjacką zacząć pisać. Jak decydujesz się na Convoya S2+ to trochę Ci go opiszę co sam znalazłem. Nie bierz S2 bo daje skupione mocne światło i na rower słabo się nadaje. Masz wtedy tylko małą mocno rozświetloną powierzchnię przed sobą. S3 to prawie to samo co S2+. Najbardziej polecana dioda to XM-L2 T6-4C. XM-L jest starsza i mniej wydajna, a inne rzekomo dają słabą wiązkę i znalazłem mieszane opinie. T6-4C to oznaczenie koloru światła i rzekomo najlepiej nadaje się w teren i oddaje jego kształt. Sterowniki do latarek są na pewno dwa. Jeden to 7135x6 i światło z niego jest chyba trochę słabsze ale się nie nagrzewa zbyt mocno i można komfortowo używać latarki po za rowerem. Drugi to 7135x8. Rzekomo jest wydajniejszy ale nagrzewa mocniej latarkę. Znalazłem też informację, że ma zabezpieczenie przed przegrzaniem latarki. Jak chcesz jeździć z tą latarką normalnie po drogach to musisz też mieć kolimator. To akurat sam już testowałem podczas korzystania z innych latarek. Bez kolimatora będziesz albo zdrowo dawać po gałach jadącym z naprzeciwka albo będziesz musiał ją dać bardzo w dół i będziesz widział tylko kilka metrów przed sobą i będziesz musiał jechać dosyć wolno, do tego nie będziesz widział prawie nic po za tym skrawkiem terenu przed sobą. Do tego musisz kupić jeszcze akumulatorki i radzę od siebie kupić Panasonic, LG lub jakieś inne markowe o pojemności 3400- 3500 mAh. Jak znajdziesz bardziej pojemne pasujące do tej latarki to będzie to pewnie jakaś chińska podróba. Ogólnie nie ma bardziej pojemnych do tej latarki chyba że jakieś hamerykańskie technologie, ale to przełoży się pewnie odpowiednio na ich cenę. To tak w wielkim skrócie. Jak już co nieco się dowiedziałem w temacie to szukałem też jakiś konkurentów dla tego Convoa i w sumie nie znalazłem nic o tak potwierdzonej renomie jak te Convoye. Ja na początku chciałem wydać ok. 50 zł, potem wyszło, że lepiej wydać ok. 100 raz ale dobrze ... i w rezultacie wydałem 250 zł . Jak wziąłem rowerową lampkę za 50 zł i porównałem z reflektorem, który ma 500 lumenów to nie wiem czy ta lampka miała chociaż 50 tak słabo świeciła. Kupiłem hurtowo dwie latarki (jedna z kolimatorem na kierę i drugą bez na kask), do tego akumulatorki i ładowarkę. Wyszło mi, że jakbym miał to wszystko co zamówiłem ściągnąć z Chin to by wyszło 230 zł i mógłbym czekać z miesiąc, a z Polski będę miał za kilka dni. Polecam szukać w hurtowniach, bo jakbym miał to kupować w sklepie to by wyszło spokojnie ponad 300 zł. Jak trochę poużywam, to mogę opisać jeszcze jak się sprawują.1 punkt
-
1 punkt
-
Ta wersja stoi o mniej więcej połowę taniej u Chińczyków. Zależy od promocji.1 punkt
-
Ten prox kusi niską ceną. Z tym że kluczowe jest mocowanie torby do kierownicy. Bynajmniej torba nie chce tak się ładnie trzymać poziomo, wysoko nad przednim kołem jak to jest pokazane na zdjęciu. Nawet przy niezbyt dużym obciążeniu stopniowo obniża się i zwisa nad przednie koło, tak że po kilku kilometrach jazdy po wybojach potrafi nawet zacząć ocierać o koło jeżeli za słabo się dociągnie paski. W Topeaku jest to tak rozwiązane, że są podwójne mocowania do kierownicy z dystansami piankowymi (żeby nie ściskać przewodów). Jeszcze dodatkowo jest taki długi szary pasek, którym się całość opasuje i przekłada przez mostek. Jak się to dobrze zaciśnie, jest ok. W Proxie te mocowania są dużo prostsze i nie wiem jak się to sprawdzi. W sumie masz dośc wysoką główkę ramy, być może że nie będzie problemu, u mnie jest znacznie krótsza. Topeak ma też dodatkową uprząż na drugi pakunek, można wtedy zapakować w sumie dwa worki, np. namiot + śpiwór. Z tego co widzę, to można by jeszcze w ramach usprawnień wymienić ten regulowany mostek na zwykły. I tak go ustawiłeś na prosto. Miałem taki regulowany przez pewien czas i był strasznie wiotki, czuć było jak się wygina przy skrętach. Może ten twój jest lepszy, to może nie być potrzeby. Odnośnie założenia opon 29x2.0 , to nie wiem czy się zmieszczą, wprawdzie Continental robi trochę węższe opony od tego co deklaruje, ale zapewne z 50 mm będą miały, trzeba by dokładnie pomierzyć, czy wejdą. Jeżeli nie jesteś zadowolony z działania v-brake, możesz spróbować dać inne klocki. Ja mam takie Authora : https://allegro.pl/author-klocki-hamulcowe-v-brake-kpl-na-dwa-kola-i7523080904.htm Bardzo fajnie działają. Jeździłem w tym roku w górach mocno załadowanym rowerem (sakwy, worki, itp.) i nie miałem problemu z hamowaniem. Mam porównanie, bo w drugim rowerze mam hamulce tarczowe, owszem są lepsze, ale v-brake z dobrymi klockami też dają radę. Poza tym rowerek fajnie wygląda. Jak widać nie trzeba od razu wydawać fortuny na gravela, żeby się cieszyć z jazdy. Plus jest też taki, że części do napędu 3x9 (łańcuch, kaseta) kupisz sporo taniej niż z wyższych grup (10 czy 11) .1 punkt
-
Bo coś dla wielbicieli mgieł, wody i romantycznych uniesień. Perła zachodu, okolice Jeleniej Góry.1 punkt
-
Bo oko w oko z przyrodą: Mam nadzieję, że się nie powtarzam z tym zdjęciem. Zrobione 10 lat temu i już nie pamiętam gdzie wstawiałem, a gdzie nie1 punkt
-
Bo fajne single były w weekend. https://mambaonbike.pl/babia-gora-trails/1 punkt
-
Bo w w mglistych promieniach słońca ktoś się ukrywał. ISO 100 475 mm f/6.3 1/160 s1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Mi na monitorze też za pierwszym razem jakoś umknęły. Z moich dzisiejszych to tylko Odra o jakiś metr wyższa niż tydzień temu:1 punkt
-
1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00