Przedstawiam wam mojego już zrobionego Octane One Kode z napędem. Hardkorowych tras nie robię bo max do 100 km dziennie. W tym roku postanowiłem go przetestować na trasie Hel-Łeba (wyjazd 3 dniowy, 2 dni jazdy a ostatni na wylegiwanie się na plaży). W torbie podsiodłowej były spakowane ubrania. Torba w ramie mieściła, powerbanki, ulocka, chusteczki, kable od telefonu, łyżki do opon i dętkę. W torebce górnej schowałem klucze, telefon i portfel. Z przodu namiot jednosobowy pod kierownicą w torbie Topeak'a do niego doczepiona mała torba naszego producenta bikepack na kosmetyki i szczoteczkę do zębów + doczepiony materacyk do spania. W koszykach montowanych do widelca (rama miała gotowe otwory) umieściłem worki wodoodporne gdzie schowałem śpiwór cumulusa i poduszkę a po drugiej stronie buty na zmianę. Bardzo byłem pozytywnie zaskoczony torbami Topeak'a, bardzo stabilna jest ta malutka przy ramie w porównaniu do mojej starej z BikePack. Na kierownicę też jakoś bardziej mi podeszła.