OpisGdyby nie to, że w moim starym scotcie pękła rama nie byłoby tu tego roweru. Rama, którą dostałem w ramach gwaranacji, tak mi się spodobała, że zamiast sprzedać ja, postanowiłem trochę do niej dołożyć.<br />Zaktualizowałem zdjęcia. <br />W planach- hamulce m615<br />korba- zapewne deore m590 i może usuniecie największego blatu i dodane rockringu bo i tak go nie używam. No i przez zimie fajnie by było sprzedać tą ramę a kupić inna. <br />potem pedały, kierownica, mostek, a na wakacje amortyzator+koło. <br /><br />RAMA POSZŁA W ŚWIAT. Szukam czegoś innego, jak najtaniej i pewnie skończy się na jakimś zone one undeground albo jakimś starym pitbullu. Stwierdziłem że nigdy nie kupie używanej ramy w stylu Primala S albo Horneta M więc pozostaje kupno czegoś taniego + władowanie dobrego osprzętu i zmiana ramy. <br /><br />"PROJEKT" ZAKOŃCZONY. Zapraszam do następnego
Deore m5100. Mam manetkę bar-end bez indeksacji - działa ze wszystkim, nie wymaga regulacji - bo nie ma indeksacji Do tego TRP Hylex i jest pełna hydraulika z bardzo wygodnymi klamkami.
Miło popatrzeć na takie klasyki w dobie wszechobecnych e-bike'ów. Sam posiadałem ten amorek w pierwszym KTM'ie. Kupiony nowy za niewielkie pieniądze, dobrze go wspominam. Może dalej gdzieś sobie jeździ...
Cześć. Mi się ten rower podoba. Włożyłeś w niego kupę pieniędzy i serca. Taki rower to rzadki rodzynek na szosie. Jest wytrzymały i przy 9 kg nie ma wstydu. Gratuluję.