OpisMieszczuch, typowy mieszczuch. Cena jego zapięcia przewyższa cenę roweru. Single Speed. Miało być ostre, ale ma za nisko suport (zbyt duże ryzyko cyrkla). 100% części z odzysku, Zainwestowałem w niego może 20zł, kupując nową linkę, kawałek pancerza i śruty do łożysk w suporcie. O klinach do korb nie wspominając :)<br /><br />Jak się uda, odmaluję go, jak nie uda się, szkody nie będzie. W końcu to miejski rower, nie kuszący złodzieja.<br />A jaki szybki :) ani grama aluminium. Tylko stal. Na prawdę :) I mimo, że sztywny HT, to dziękuję Bogu za stalowe komponenty. Dobrze tłumi drgania i nierówności, wbrew pozorom.<br /><br />I doszedł aluminiowy komponent. Korba. I to obie. Thun, 170mm. Baardzo lekka - w sklepie wyszło 550gr (!). Ile dałem? 20zł? :) <br />Suport na kwadrat, metodą zrzutu z Levela.<br /><br />Już sprzedany, z bólem serca poszedł w świat :(
Takie były czasy, że producenci kombinowali i chcieli się wyróżniać. Ten Centurion to w zasadzie to samo, co Merida LRS. Specialized Epic też miał w tym miejscu damper, tyle że kinematyka zawieszenia była inna. Tak czy inaczej - działa lepiej, niż wygląda
Wszedłem na peppera szukając hulajnogi, kupiłem następny rower
Oczywiście zanim jeszcze wyjechał na drogę już zamówiłem części do podmiany. Karbonowa kiera, sztyca, lepsze tarcze. Zobaczymy co dalej