Cała aktywność

bo.. uwielbiam podziwiac Chorwacje z perspektywy dwóch kółek... oby do lipca...

To wszystko są ścigacze XC, a nie rowery do bikepackingu - nie dość, że nie mają punktów mocowania dla sakw i bagażnika, to jeszcze pozycja na nich nie będzie najwygodniejsza (pochylona i wyciągnięta).

Blokada skoku przydaje się głownie podczas maratonów XC, gdzie zawodnicy walczą o ułamki sekund. Podczas rekreacyjnej jazdy blokowanie amortyzatorów ma jakikolwiek sens tylko na twardych, równych nawierzchniach - w terenie zdecydowanie chcesz je mieć odblokowane, także na podjazdach.

Mam CF8 - z tyłu jest pstryczek do blokowania, praktycznie tylko na asfaltowych podjazdach używam. Z przodu masz oddzielnie regulację wolnego i szybkiego tłumienia - dobrze to działa. Jak ci buja, to sobie podkręcisz o dwa ząbki wolną kompresję i będzie git. To nie jest rower do ścigania - nie ma do niego zawodów. Ma jednak coś w sobie - i w górę i w dół - powodzenia.

Tak. To są stery IS42/IS52, czyli stery zintegrowane. Mimo wszystko zmierz jeszcze raz dokładnie wewnętrzną średnicę główki ramy gdyż występuje również wersja IS41/IS52.

Żeby rozwarstwić kanapkę shimano trzeba się postarać. Tarcza najpierw zaczyna świecić na fioletowo. W tym momencie już zacisk też jest do wymiany więc bym się specjalnie nie przejmował tarczą . No i takie rzeczy to raczej w bardzo ambitnym DH. Co do sztywności IceTechów to japońskie są zdecydowanie sztywniejsze niż monolit. Chińszczyzna nie wiem, nie miałem cierpliwości ich docierać żeby zaczęło to jakoś hamować.

Z zegarków używam Suunto, a z liczników Sigmę Rox. Moim zdaniem jest to najlepszy sprzęt w niesamowitej cenie.

Co trzeba zrobić żeby skrzywić zawór presta? Intencjonalnie go zgiąć? Nie wiedzieć na jakiej zasadzie działa, jak się z niego korzysta i uszkodzić poprzez niepoprawną próbę "pompowania" np. innym rodzajem końcówki niż pod prestę? Jedyna jaka mi przychodzi możliwość uszkodzenia presty to niedbałość, niestaranność podczas pompowania oraz korzystanie ze słabej jakości końcówek w pompkach, czasem zdarzają się też słabo wykonane zawory presta, ale to nie sama konstrukcja zaworu jest problemem, a ich wykonanie... ...jeszcze można urwać/zgiąć prestę w ferworze walki mocując się pompą i kołem w trakcie zawodów.

Czy stery 41.8/52 a 42/52 to jest to samo?

Może lepiej takie cosik skoro są problemy z prestą, tutaj tego nie ma więc nie ma problemu . Zawór kulowy i pompowanie jak w samochodzie, może nawet sam się skuszę https://eu.muc-off.com/pl/products/big-bore-hybrid-tubeless-valves

W widelcach do grawitacji nie ma blokady, jest regulacja kompresji. Blokady bywają w lepszych wersjach damperów do grawitacji - tak zwany "climb switch". Jedyna sytuacja w której blokada widelca na sens to ugniatanie na stojąco podczas sprintu. Spectral nie jest projektowany do takiej jazdy. Do wspinaczki równym szutrem można zablokować damper i przywołany spectral ma taką możliwość. Przełącznik "firm" widoczny na poniższym zdjęciu:

Witam wszystkich zamierzam sobie kupić Spectral 125 CF 9 ale mam rozkmine tyle powychodziło tych amortyzatorów że już sam nie wiem co i jak. Chodzi mi mianowicie o blokadę skoku, w moim Fox 32 factory jest tłumik Fit 4 i tam mam elegancko blokadę na manetce a tutaj to nie wiem, pisałem do producenta to mi odpisywał że nie ma nawet na goleni dziwne. Nie wiem jak będzie na podjazdach bez tego tłumienia, damper też nie wiem nigdy nie miałem Fula czy te blokady coś dają na moim sztywniaku średnio to odczuwam ale mam i tu też chce pomóżcie bo rower spoko sie wydaje i już bym go chciał kupić albo coś innego jak macie pomysły max do 20000zł na dole link do roweru https://www.canyon.com/pl-pl/rowery-gorskie/rowery-trailowe/spectral/spectral125-cf/spectral-125-cf-9/4340.html?dwvar_4340_pv_rahmenfarbe=M144_P04&dwvar_4340_pv_rahmengroesse=M

Pewnie tak bo też nie jeżdżę typowo szosowo, ale obojętnie na jakiej platformie rysuje to i tak zawsze to dokładnie sprawdzam, to zresztą jedna z moich ulubionych domowych czynności .

Cześć, szukam roweru mtb, który w przyszłym roku zostanie wykorzystany do bikepackingu po górach (planuje trochę Alp, Pirenejów i polskich gór). Z wymagań to: - budżet do ok. 12 tys. zł - napęd mechaniczny (raczej shimanno) - karbon (ale nie jestem też w 100 proc przeciwnikiem alu). - do końca nie mogę się zdecydować czy amortyzacja tylko z przodu czy patrzeć też na fulle (kwestia wagi) - im niższa waga, tym lepiej Długo zastanawiałem się nad exccedem 5 od canyona, Cube reaction C62 pro i ostanio też nad sensą fiori evo elite. Patrzyłem też na pdq 2 rose, ale mój rozmiar jest już niedostępny. Z tych trzech jeżeli chodzi o stosunek ceny do jakości wychodzi chyba najlepiej Sensa, najgorzej Canyon, który jest najcieższy i ma gorszy osprzęt. Może ktoś z was miał podobny problem w wyborze i może podzielić się przemyśleniami.

Od jakiegoś czasu rozglądam się za jakimś elektrycznym rowerem, ale nie full'em, tylko zwykłym hardtailem (raczej nie będę jeździł w góry, co najwyżej po lesie, a także oferta mniejszych kosztów konserwacji/mniej potencjalnych problemów). Gdy wyjeżdżam gdzieś dalej, to później trochę ciężko się wraca pod górki (wzwyżenia), nie jest to co prawda awykonalne, ale delikatne wspomaganie byłoby przydatne, a sam rower byłby na lata już. Gdy odwiedziłem fizyczny sklep centrum rowerowego, to jeden Pan dał mi do wypróbowania Orbea Urrun (bodajże) 20 - bardzo przyjemne i naturalne odczucia, jazda z wyłączonym wspomaganiem też całkiem fajna, generalnie wszystko mi się raczej w nim podobało, tylko starszy silnik Shimano EP6 (zmodyfikowany przez orbea). Znalazłem później na internecie jeszcze wersję Orbea Urrun 10 - mój obecny faworyt, która wyceniana jest (na niby promocjach) około 16k i ma nowszy silnik z modelu Rise (ichniejszy full) Teraz pytanie czy ktoś ma/korzystał z tego lub pokrewnych sprzętów tej marki i poleca? Lub może chciałby zarekomendować jeszcze jakiś inny tego typu sprzęt? PS: Wstawiałem post wcześniej odnośnie poszukiwania roweru, natomiast teraz wydaję mi się że mam faworyta - natomiast nadal mogę poczekać na lepsze ceny/oferty, jeżeli takowe będą

Tak znam się ale wolę się zapytać 😉jak to jest w praktyce bo słyszałem opinie że jak są made in China to lipne są niż te made in Japan widziałem filmik na internecie gdzie koleś pokazuje jak tarcze w ice tech się rozwarstwiaja dlatego wolałem zaczerpnąć wiedzy chcę dokładnie wiedzieć co kupuję 😉🤔 No właśnie tego typu odpowiedzi szukałem moim zdaniem to jest robienie kasy na nas może komuś przypadła ta tarcza rt86, bo do końca nie mogę uwierzyć w te opisy producenta ok dziękuję za odpowiedź

Kolejny niemiecki sklep przetestowany - przyjechały niedrogie piasty DT z klbikes. Od lewej 17EUR, 40EUR, 30EUR, 50EUR. Boost, 370tki 32otw ratchen LN hybrid 24t, 350tki 28otw. Wysyłka 14EUR. Kupione w zeszły czwartek, przyszły dzisiaj, przy płatności przelewem i szczycie zakupowym nie tak źle. Dostawa dzisiaj była w sumie zaskoczeniem, bo jak się okazało podali zły numer trackingu do paczki której chyba w ogóle nie nadali. Głównym minusem jest niestety (co nie jest wyjątkiem w niemieckich sklepach) niezbyt staranne pakowanie - piasty w cienkich foliowych woreczkach po prostu wrzucone do za dużego pudła,uzupełnionego pewną ilością dmuchanych wypełniaczy. Niestety da się stwierdzić pewną ilość mini uszkodzeń, obić itp - b. małych i generalnie trudno widocznych ale istniejących. Co do samego sklepu online to jedna uwaga - zasadnicza nazwa produktu jest poprawna, są natomiast błędy w dalszym dodatkowym opisie i zdjęcia mogą być pomylone (np. na zdjęciu centerlock a piasta 6 otw). Za płatność przelewem jest dodatkowy rabat 1%. Uprzedzając pytania - przednia piasta z CL została kupiona w dużej mierze jako dawca torque caps (większość przednich 350 w tej cenie tam ma TC), pasująca do tylnej przednią miałem wcześniej.

Cześć, zastanawiam się nad zakupem w przyszłym roku ramy On-One Scandal w sklepie Planet X. --> https://planetx.co.uk/products/on-one-scandal-29er-mtb-frame-2 Czy ktoś z Forumowiczów wie jak przedstawia się jakość tych ram? Oczywiście nie oczekuję cudów w tak niskiej cenie. Po prostu szukam przyzwoitej ramy do amatorskich zastosowań - jazda w terenie, bez skoków, ryzykownych zjazdów na złamanie karku i innych dziwnych pomysłów. W dodatku jestem rowerzystą wagi lekkiej(ok. 60kg), więc nadmierne obciążenie konstrukcji absolutnie nie będzie problemem. Przewidywany przebieg roczny od 2 do 3 tysięcy km. Druga kwestia to formalności przy zakupach w sklepie spoza UE. Ile mniej więcej wynosiłaby całkowita kwota zakupu uwzględniając wszelkie dodatkowe opłaty celne, manipulacyjne itp.? Zupełnie nie mam pojęcia na temat i nie chciałbym, żeby się okazało, że same opłaty przewyższają wartość tej ramy. Z góry dziękuję za ewentualne odpowiedzi.

Tytułowa tarcza z fotki wyżej to przynajmniej dla mnie szajs jakich mało. Od razu napiszę, że oryginał z nowym rowerem. Posądzam, że to produkt tylko i wyłącznie do lekkiego xc jakiś asfaltów czy szutrów. Im dłuższy zjazd tym te paści częściej się gną. Im dłużej się ją ma a co za tym idzie zbliżamy się do aluminium tym gnie się jeszcze bardziej. Ostatni mój wypad i męki z tym syfem to prostowanie ręką takie to jest plastyczne. Nie wiem może to przez rozmiar bo 202 mm ale jak ktoś chce cokolwiek z nią robić w tym Szczyrku to niech sobie kupi coś normalnego. Może jakieś inne serie XT. Swoją drogą jako fan Shimano nie uważam by zawsze i wszystko od nich było tip top z tej grupy. Kolejny przykład; nie wiem jak u innych ale co kogoś spotkam z cięższego zastosowania to tylna przerzutka 12 sp XT w ogóle się do tego nie nadaje. Zmieniają na Deorkę i jakoś dziwnym trafem żyje toto zdecydowanie dłużej.

Tektro TR-24 są pod szerokie klocki ale równie dobrze działają z wąskimi klockami, jedyny minus łączenia tych tarcz z wąskimi klockami jest taki że zostawiają węższy ślad przetarcia na tarczy niż szerokie klocki, jest to jedynie efekt estetyczny nie wpływający na siłę hamowania. Jeden TR-24 za 35 złotych jest lepszy od kilkukrotnie droższych tarcz Shimano.

Z racji dziadzienia i starzenia się komponentów (moich, nie roweru) przymierzam się do zakupu elektrycznego enduro. Jednak nie mogę nigdzie znaleźć testów, jak takie rowery się zachowują... Pod wodą. Zdarza mi się forsować beskidzkie rzeki brodami, gdize woda często jest powyżej połowy kola, co oznacza że silnik byłby zanurzony w całości, a rama w miejscu, gdzie jest bateria pewnie w połowie całkowicie zanurzona. Zdarza mi się też jeździć po plażach morza śródziemnego, gdzie zanurzenie nie jest takie duze, (max 20cm) ale nieraz fala chlapanie, z kolei woda jest bardzo słona, więc dla urządzeń elektrycznych jeszcze gorzej niż całkowite zaburzenie w wodzie slodkiej. Zwykły MTB znosi to bez zająknięcia. Trzeba trochę prześladować po takiej jeździe, żeby nie rdzewiał i essa. Jednak jak się zachowa ebike? Ktoś torturował w ten sposób elektryka? (Chodzi o rowery ze średniej półki, typu MTB enduro z pełnym zawieszeniem w budżecie około 18-20k)

Tak, tr-24 dziala z klockami wide (jak znacząca większość hamulców tektro).

Jakby ktoś się pytał o różnice w wadze: Giant trance X 2 advanced L - waży 15kg, przy czym ma obręcze lżejsze o 100g gaint trance x 1 L (praktycznie to bliźniak advanced x2) - waży 15.42kg giant trance x 1 M - waży 14.9kg Więc dzięki karbonie oszczędność to 300g, wg. mnie - mało. Dla wersji M giant udostępnił wagę, możliwe, że przez przypadek. Kupując lekkie obręcze 1500g - 1300g prześcigniemy rower carbonowy

@Dokumosatrochę off top, tektro TR-xx 24 pasują do klocków wide?

i to kilkukrotnie...