Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
[ebike MTB enduro] Wodoodporność zanurzeniowa
Tyfon79 odpowiedział Lza → na temat → Elektryczne - e-bike
Aby topić rower po piasty to trzeba chyba Dunajec albo Rabę albo inną Białkę w bród robić. Bądźmy poważni tym bardziej, że wszystko co jest tak głębokie jest szerokie czyli topimy nogi bo jak niby inaczej przejechać analogiem czy elektrykiem. A co do tych na prądzie biorąc pod uwagę w jakich warunkach czasem widuję ludzi, jak są uwaleni cali błotem co zupełnie nie miało miejsca w analogowej jeżdzie to te rowery są mocno wytrzymałe. -
Czym nowszy samochód, z większą ilością systemów wspomagających, tym kierowca jest bardziej odizolowany od bezpośrednich bodźców płynących z zewnątrz, a niosących znaczną część informacji istotnych dla sprawnego i bezpiecznego prowadzenia. Chodzi o tzw. "feedback", czyli sprzężenie zwrotne z samochodem. Stare samochody, bez ABS-u, ESP, TC, radarów, tempomatów i z manualnymi skrzyniami biegów wymagały od kierowcy ciągłej uwagi, delikatności w operowaniu pedałami i kierownicą, znajomości charakterystyki silnika by dobrać odpowiedni do warunków i celów bieg. Generalnie, wymagały większego zaangażowania w proces prowadzenia, ale też ten proces kierował się dość prostą i dającą się rozszyfrować logiką. Im mocniej naciskasz na hamulec, tym większe ciśnienie w układzie hamulcowym. Im mocniejszy nacisk na pedał gazu i niższy bieg, tym większa siła napędowa na kołach. Jeśli np. w warunkach zimowych z suchego asfaltu wjechałeś na lód (np. w zacienionym lesie, na wiadukcie) to zwykle dało się to wyczuć pedałem gazu, czy delikatnie przyhamowując, skręcając i analizując siły zwrotne na kierownicy, a często nawet po odgłosie toczących się kół (stare samochody były zwykle słabiej wyciszone). Feedback był bardzo bezpośredni i natychmiastowy. Dzisiejszy kierowca w takich warunkach może być długo nieświadomy co ma pod kołami. To znaczy coś tam błyśnie na desce rozdzielczej (dioda kontroli trakcji i esp), pedał hamulca zadrży, ale to w żadnym razie nie daje tak precyzyjnych informacji jak te spartańskie, stare samochody. Kierowca może wjechać na "czarny lód" jadąc 80 km/h, automat właśnie wrzucił najwyższy bieg i silnik ma 1300 obr./min (co zmniejsza odczucie prędkości i obniża moment napędowy na kołach, tak że trudniej zerwać przyczepność wciskając głębiej gaz) i zbliża się do zacieśniającego się zakrętu. Pozbawiony czucia, zbyt mocno wspomagany elektrycznie układ kierowniczy nie daje mu wyczuć, że nagle znikła siła zwrotna na kierownicy, kontrola trakcji (nawet jeśli dociśnie gaz) ograniczy moc i ewentualnie przyhamuje koła. ESP będzie coś tam próbować hamować kołami i nadawać moment skręcający, ale nie łudźmy się, na lodzie te siły są znikome i cudów nie dokona. Każdy samochód może wypaść z drogi i nawet zawansowane systemy nie wyprowadzą każdego poślizgu jeśli pod kołami nie ma prawie żadnej przyczepności. Stare samochody bez wspomagaczy miały swoje ograniczenia, ale jeśli ktoś te ograniczenia zaakceptował i nauczył się z nimi żyć i czasem je wykorzystywać, mógł naprawdę sprawnie i bezpiecznie prowadzić samochód w każdych warunkach. W bezpiecznej jeździe nie tyle chodzi o maksymalne możliwości, ale o świadomość tego, w jakich warunkach jedziemy i na co możemy sobie pozwolić. Stare samochody wymagały od kierowcy większej pokory i większych umiejętności, a to sprzyjało tworzeniu lepszych kierowców. Popularne samochody miały też zwykle mniej mocy i mało kto od razu wsiadał do auto przyspieszającego do setki w 8 sekund i jadącego 220 km/h (co obecnie potrafi zwykły kompakt z trochę lepszym niż podstawowy silnikiem). Wspominałem już tu też o teorii kompensacji ryzyka, według której jeśli ktoś subiektywnie czuje się bezpieczniej dzięki jakimś systemom bezpieczeństwa, i tak będzie podejmował działania bardziej ryzykowne, co zniweczy ewentualny pozytywny wpływ tych systemów na realne bezpieczeństwo. Były takie badania na taksówkarzach w Monachium, gdy zaczęto wprowadzać ABS w samochodach. Sumarycznie kierowcy z ABS-em wcale nie powodowali mniej wypadków niż ci bez, bo jeździli agresywniej, utrzymywali mniejsze odstępy, zaczynali hamować później itp.
-
[ebike MTB enduro] Wodoodporność zanurzeniowa
Lza odpowiedział Lza → na temat → Elektryczne - e-bike
No to Lipton, rower MTB który się nie nadaje do jazdy w terenie? -
[Podpórka/nóżka] Superior Team 20, problem ze znalezieniem
Nodrama odpowiedział Nodrama → na temat → Akcesoria rowerowe
Panowie, mój syn ma 5 lat... i ma odruch kopania nóżki, nawet jak rower był oparty od ścianę. A jeździ prawie codziennie do przedszkola (po mieście i błotku). Więc potrzebuję:) Ok, a coś takiego może mieć sens? - mocowanie do śruby osi, tylko na 20'' (trudno o mocowanie jak wyżej dla 20'', szukam) https://www.centrumrowerowe.pl/stopka-rowerowa-accent-comfort-pd2792 - adapter jakiś? taki albo pod śruby hamulca (to nie będzie niebezpieczne dla osprzętu?) https://allegro.pl/oferta/adapter-stopki-hebie-pod-hamulec-tarczowy-is-17957546905 ale dzięki, -
Rama On-One Scandal - czy warto kupić?
KSikorski odpowiedział pytanie → Forum rowerowe dla niezarejestrowanych
Ta rama nadaje się w praktyce tylko do skoków i dziwnych pomysłów. 65 stopni na sterach i 130mm skoku widelca w ogóle nie koreluje z spokojną jazdą w terenie. Za podobne pieniądze w Polsce kupisz accent peak, przeznaczony dokładnie do takiej jazdy jaką opisujesz . - Dzisiaj
-
Jasne dziękuję ci za pomoc przemyśle sprawę jesze raz ci dziękuję wolałem się upewnić w temacie bo te wypowiedzi na stronach producentów są takie same a mi zależy na opinie kogoś kto używa tarcz 😉
-
[Podpórka/nóżka] Superior Team 20, problem ze znalezieniem
Greg1 odpowiedział Nodrama → na temat → Akcesoria rowerowe
Dzieciaki i tak wolą położyć rower na ziemi niż się pierdz...lić ze stopką. No chyba, że tatuś patrzy 😁 Poza tym dzieciaki próbują skakać jakieś hopki, jakieś miejskie bikeparki jeździć a w takich miejscach i orzyvtakim użytkowaniu stopka może wręcz stwarzać zagrożenie. W dzisiejszych czasach to tylko mieszczuchy i trekkingi mają podpórki. Czasami niektóre marki jak np. Cube mają dedykowane miejsce pod stopkę ale na rynku jest pełno uniwersalnych stopek więc da się coś kupić, chociażby takie jak kolega piwyżej linkował -
Zarejestrował się nowy użytkownik: KrisSiu
-
[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych
Greg1 odpowiedział Puklus → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Dowiesz się jak można skrzywić zawór presta jak pierwszy raz go skrzywisz - ja też się kiedyś dziwiłem, też zawsze staram się uważnie zakładać pompkę itd., aż kiedyś zobaczyłem, że jest krzywy, jak i kiedy się skrzywił nie wiem 😁 -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
Jurek63 odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Podpórka/nóżka] Superior Team 20, problem ze znalezieniem
smw44199 odpowiedział Nodrama → na temat → Akcesoria rowerowe
Coś w ten deseń musisz kupić: https://allegro.pl/oferta/stopka-nozka-boczna-do-roweru-z-tarczami-podporka-podnozek-24-29-p3-13174700833? PS Hamulce tarczowe chyba bardziej bezobsługowe niż v-brake -
Zarejestrował się nowy użytkownik: Nodrama
-
Cześć, kupiłem ostatnio dla syna Superior Team 20, no i niestety nie pomyślałem żeby sprawdzić co z podpórką. Wydawało się, że do każdego roweru można dobrać odpowiednią. A tu nie. W sklepie nie mają, co się okazało jak już kupiłem. Napisałem do producenta ale milczy. Rower dla dziecka bez podpórki to mega słaby pomysł (podobnie tarczowy hamulec, ale to już inny temat). Ktoś ma jakąś tajemną mądrość, jakiej podpórki szukać do czegoś takiego? dzięki Darek
-
Cześć, kupiłem tak jak w temacie i mam zagwozdkę odnośnie montażu. Pierwsza sprawa to tuleje/dystanse do osi. W zestawie są standardowe i redukcyjne. Uznałem, że standard będzie odpowiedni, posiadam meridę sculturę 400, słusznie? I druga kwestia, przerzutka powinna znajdować się w lini prostej co do cog'a, tak też zrobiłem (przerzutka bieg 5), kwestia tego typu, że cog posiada regulację 1-10 i teraz pytanie cy mogę zmieniać dowolnie w tych pozycjach i do niego wyrównywać pozycję przerzutki?
-
grzech1991 obserwuje zawartość → [MTB] do bikepackingu do 12 tys. zł , [tarcza] sm rt86 jakość wykonania , [ebike MTB enduro] Wodoodporność zanurzeniowa i 1 inny
-
MT200 mają stalowe klamki, u mnie 3000km ok ale podobno potrafia całe pordzewieć. Jak już to MT500 / MT501 bo mają servowave, tylko z kolei nie ma i-spec ev. Teraz są dobre promocje na M6100 i M8100 gdzie różnica główna to regulacja narzędziami i klocki na śrubę zamiast spinkę. Szedłbym w promocję na M6100. Duże znaczenie ma też waga, ważę sporo i różnica w hamowaniu pomiędzy 4 tłokami i dużą tarczą 2 tłokami jest ogromna.
-
[ebike MTB enduro] Wodoodporność zanurzeniowa
grzech1991 odpowiedział Lza → na temat → Elektryczne - e-bike
zapomnij, na wysokości korby masz kable/wtyczki. A to co jest zewnątrz to zwykła osłona. Na tyle ile widziałem gdzies zdjęcia, youtube - gdy rzeka jest większa, tak jak te beskidzkie to rower na ramię. Jak jest ciut mniej to pewnie prowadzą. -
na orbe mam wrażenia, że jest szał ostatnio. Silnik rise to nie wiem jaki. Po lesie czy krawężnikach full też fajny. Na pewno zwracaj uwagę aby linki nie szły przez kierownicę/stery. Ogólnie jeśli chodzi o ceny na rowery to wyprzedaże są od dwóch miesięcy i fajnego fulla elekrtycznego da sie znaleźć za połowę tego budżetu.
-
[MTB] do bikepackingu do 12 tys. zł
grzech1991 odpowiedział niczeg_nie → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
ja jedynie na cube attention jeździłem i mogę polecić, brak uchwytów ale pozycja wygodna. Natomiast w góry, o ile to nie jest ubita ścieżka, to na pewno wziąłbym fulla. Z resztą dobry full waży mniej niż tani hardtail. -
Na 6 śrub jest co najmniej tyle samo "lepszych" co na CL. Np. wspomniane rt-mt800 albo sm-rt905. IMO nie warto przeplacac xa tarcze wiecej niż 100zł (za tyle kupowalem na początku roku mt800 180mm). Jestem z nich tak samo zadowolony jak z podróbek centerline'ów z ali po 20zł/szt.
-
[MTB] do bikepackingu do 12 tys. zł
Serbi odpowiedział niczeg_nie → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Pisząc "toboły" mialem na mysli plecak + sakwy nieduze raczej bym nie przypinal nic np do amora z przodu (chyba ze 2 browary na wieczór - biwak bez ogniska i piwa to jest wiadomo co -
NerfMe obserwuje zawartość → [MTB] do bikepackingu do 12 tys. zł
-
[MTB] do bikepackingu do 12 tys. zł
NerfMe odpowiedział niczeg_nie → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Jeżdżenie fullem, obładowanym tobołami w ciężkim terenie, jest niebezpieczne. Toboły się przesuwają, przeszkadzają, uniemożliwiają korzystanie z droppera. W tych torbach wszystko się telepie. To wygląda tylko dobrze na YT lub na górskich drogach pożarowych. W ciężki teren fullem to tylko dobrze spakowany plecak, plus ewentualnie jakaś mała sakwa na kierownicę. Z kolei do lekkiego terenu nie jest potrzebny full. -
To nowa rama https://pl.aliexpress.com/item/1005008715872073.html, a co do wysokości samych łożysk można to chyba podkładkami niwelować?
-
Jak chcesz mieć pewność to dołóż do XTR, wszystkie są z fabryki w Japonii bądź szukaj ze starych zapasów - w polskich sklepach najczęściej są 203 z Japonii a 180 i 160 już z Chin, nie ma na tarczy napisu Japan
-
KSikorski obserwuje zawartość → [rama] KTM Scarp carbon od 2016
-
Kupię ramę KTM scarp, który miał premierę w okolicach 2016 roku. Nazw było kilka, sonic, prime i pewnie jeszcze jakieś. Charakterystyczne dla tej generacji był boost 148 w połączeniu z imperialnym damperem 165x38 i skokiem 90mm tył/100mm przód. Interesuje mnie rozmiar 17" w carbonie.
-
Jeszcze bym sprawdził kąty jakie zaleca ...jak i wysokosc łozysk 😉 bo to może nie być taka prosta sprawa jak się ma coś nietypowego. Najlepiej odczytać z oryginału jesli jeszcze widać, co za łożysko tam siedzi i kupić identyko.
-
[ebike MTB enduro] Wodoodporność zanurzeniowa
PiotrWie odpowiedział Lza → na temat → Elektryczne - e-bike
Myślę że nikt nie próbował - wszyscy producenci podają że silniki są odporne na zachlapanie a na zanurzenie nie. -
Ja bym powiedział że spectral 125 to rower do mocnej jazdy po za górami. Dajmy na to takie Trójmiasto. Są trasy z przelotami po 7 metrów, ale korzeni jest mało, kamieni w praktyce nie ma w ogóle. Zatem trzeba wytrzymać łupnięcia wynikające z prędkości i grawitacji, ale nie trzeba wybierać nie wiadomo jakich nierówności.
