Skocz do zawartości

[Opony] Drutowane vs Zwijane


Rafalwind

Rekomendowane odpowiedzi

W moim odczuciu opony zwijane finalnie troszkę lepiej układają się na obręczy, choć pierwszy kontakt ze zwijanymi oponami może wydawać się dziwny. Druciana opona trzyma swój kształt, a zwijana niemal przelewa się przez palce. Ale po krótkim przyzwyczajeniu nie ma problemu z zakładaniem.

Różnicy w trudnościach w zakładaniu/zdejmowaniu nie dostrzegłem. Raczej pomiędzy poszczególnymi producentami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a po czym odróżnić zwijaną od drutowanej?

czy jeśli opona "trzyma kształt" to można założyć że jest drutowana?

ja mam w swoim rowerze Continental Mountain King 2.2 i Schwalbe Rocket Ron - obie "trzymają kształt" ale są zdecydowanie bardziej wiotkie niż oponki, które miałam w swoim poprzednim rowerze (nie wiem co to były za opony) - czy mimo to mogę przyjąć, że są to opony drutowane?

gdzieś wyczytałam ponadto, chyba w BB, że jednak druciane są bardziej odporne na uszkodzenia - to jak to w końcu jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdzieś wyczytałam ponadto, chyba w BB, że jednak druciane są bardziej odporne na uszkodzenia - to jak to w końcu jest?

To zależy od masy opony. W dużym uproszczeniu przy takich samych wagach to zwijana będzie mocniejsza bo odpada waga drutów i więcej gumy/oplotu idzie na sam balon opony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc plusy..

 

Zwijana:

 

- łatwiej się zdejmuje (większość można zdjąć gołymi rękami

 

Drutówki też można zdjąć gołymi rękami... np. geax arrojo spokojnie schodzi w palcach. Chociaż takiej kendy koyot jeszcze mi się nie udało bez łyżki ściągnąć... nie wiem czy to wina obręczy czy samej opony. Ale ogólnie, to drutówki też schodzą w palcach i nie jest jedynie domena opon zwijanych. Inne plusy jak najbardziej <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojego doświadczenia większa rolę grają obręcze, mam jedne z gianta chyba robione przez formule. Każdą oponke szło zdjąć i założyć palcami. Teraz mam DT 4.1 i jest tragedia z zakładaniem i zdejmowaniem opon...

Ja mam obręcze dt x450 zarówno z przodu jak i z tyłu i koyot nie schodzi w palcach, a geax z tyłu schodzi :P Opona ma znaczenie, ale obręcz też, bo mojego koyota kolega założył na swoją obręcz bez problemu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyz prawda, na starych kolach na obreczach Alexrims nie rozstawalem sie z lyzka do opon, zadnej opony nie dalo sie bez nich zalozyc. Teraz na Mavicach XM317disc przy tych samych Kendach Karma ktore zakladalem z lyzkami boje sie zeby mi nie zlecialy z obreczy przy jakiejs wiekszej panie. Nie to ze palcami, jednym palcem da sie je zalozyc :P. Conti Vapory, ktore kupilem na gory wchodza ciezej, palcami zaloze, ale z problemami, az sie zatrzeslem na mysl co musialbym robic gdybym mial jeszcze obrecze Alexrims.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Gość Przemek2288

a ja dodam jeszcze moze to mało wazne ale zauwazyłem ze opone zwijana od drutowanej wyroznie jeszcze to ze zwijana jest ciezej znalezc w szerokim rozmiarze, maxymalna jaka znalazlem to 2.10 a jezeli chodzi o drutowana to rozmiarowka jest wieksza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...