duchwg Napisano 25 Czerwca 2008 Napisano 25 Czerwca 2008 Dzień dobry! Wszystkich witam po długiej przerwie z mojej strony. Otóż chciałbym się was polecić o trening na siłę szczególnie dla nóg. Od dziecka jeżdżę na rowerze ale przez ostatnie 3-4 lata największa masa u mnie skupia się na nogach, reszta ciała to takie suche drewno. Ale poki co tym się jeszcze nie przejmuje! Chodzi o to że szukam treningu oczywisćie rowerowego alby poprawić siłę nóg. Jakie przełożenia, teren, itp. Zdałby się jakiś POWER w nodze xD (żart). Z góry dziękuję i pozdrawiam.
andrej Napisano 25 Czerwca 2008 Napisano 25 Czerwca 2008 Jesz dużo białka + jeździsz pod górkę na twardych przełożeniach.
duchwg Napisano 25 Czerwca 2008 Autor Napisano 25 Czerwca 2008 Białka jem bo trzeba! Jeździć pod górę będę na 3 z przodu, a tył się pomyśli 4-7 tył. (przełożenia) Tylko jeszcze jedno pytanie. Ile razy w tygodniu i jaki czas poświęcić na trening?
piootrj Napisano 25 Czerwca 2008 Napisano 25 Czerwca 2008 Ja się podłączę. Czy ta góra to ma być duże wzniesienie ale krótkie, czy raczej lekkie wzniesienie ale zaś dłuższe, czyli trzeba dłużej jechać ?
Cybula Napisano 26 Czerwca 2008 Napisano 26 Czerwca 2008 Wedlug mnie generalnie nie ma co budowac sily na rowerze jesli nie masz wytrzymalosci. Z tego co wiem to wiekszosc planow treningowych najpierw skupiaja sie na wytrzymalosci. Sama sila sie nie wybuduje. Musi byc jakas podstawa, generalne przygotowanie organizmu do wysilku silowego. Jesli czujesz ze brak Ci sily w nogach to jedynym rozwiazaniem jest poprostu jezdzenie na rowerze + jakas zdrowa dieta. A jakis konkretniejszy plan treningowy to najlepiej zaczac od nowego roku wspomagajac sie bieganiem, basenem i silownia. Ale o tym generalnie duzo juz tematow bylo.
Helevorn Napisano 26 Czerwca 2008 Napisano 26 Czerwca 2008 Z mojego doswiadczenia lepsze bedzie dluzsze wzniesienie o mniejszym nachyleniu niz krotka stromizna... Cwiczenia na sile - na poczatku gora 2 razy w tygodniu. Albo cwiczymy podjazdy, albo jezdzimy na ciezszych przelozeniach pod wiatr... Tak w wielkim skrocie.
Mateunio Napisano 27 Czerwca 2008 Napisano 27 Czerwca 2008 Na twardych przelozeniach to predzej sobie kolana popsujesz niz zbudujesz sile:/ Zeby zrobic sile musisz pokonywac opór (górka lub jazda pod wiatr) z mozliwie najwieksza szybkoscia, ale tak by za bardzo nieobciazac stawów.
Klosiu Napisano 27 Czerwca 2008 Napisano 27 Czerwca 2008 A to skad wziales Mateunio? Wszyscy cwicza sile podjezdzajac na twardym przelozeniu z niska kadencja a ty odwrotnie?
Mateunio Napisano 27 Czerwca 2008 Napisano 27 Czerwca 2008 Ja cwicze sile na podjazdach w ten sposób ze staram sie podjeżdżać z jak największa prędkością przy średniej kadencji. Na pewno nie tak ze wrzucam najcięższe przełożenia i ledwo kręce korba. Tak mi jest wygodnie, a co najwazniejsze sa efekty. Po za tym kazdy jest indywidualnoscia i na kazdego dziala co innego. Po za tym musze zgodzic sie z uzytkownikiem Cybula. Jak nie ma podstawy to niema co zabierac sie za inne elementy treningu. Pozdrawiam
Toosh Napisano 2 Lipca 2008 Napisano 2 Lipca 2008 http://www.allegro.pl/search.php?utm_sourc...biblia+treningu podstawy to wytrzymałość (długie jazdy na niskim/średnim tętnie), umiejętności szybkościowe (technika kręcenia) i właśnie siła
GdyniaBiker Napisano 2 Lipca 2008 Napisano 2 Lipca 2008 Wbrew pozorom "powera" w nodze nie da zwykłe ćwiczenie siły - wiem, że powtarzam, ale power się czuje mając dobrą wytrzymałość i organizm przyzwyczajony do jazdy, więc... najpierw podstawa Większości osób siła nóg do jazdy wystarczy, ale wytrzymałości prędzej zabraknie. Rozwijanie siły dla poprawy efektywności, to dalsza perspektywa...
nikodem Napisano 2 Lipca 2008 Napisano 2 Lipca 2008 a jak już wytrzymałość mamy to siłę można ćwiczyć-niska kadencja, stałe tempo pedałowania, cały czas w siedzeniu i jak mamy SPD to jeszcze ćwiczymy ciągnięcie pedałów do góry ot tak w skrócie ogólnie to sama jazda na góralu wyrabia siłę mam na myśli jazdę w ciężkim terenie, czasem przecież trzeba przepchnąć po jakiś podjazd itp. tak, że najważniejsze jest samo jeżdżenie-jak najwięcej warto poczytać kilka tematów w dziale trening i częstotliwości jazd itp. jest tu tego multum
RafalB Napisano 3 Lipca 2008 Napisano 3 Lipca 2008 Nic tak sily nie wyrabia jak przysiady Jest jedno ale, trzeba zaplanowac poszeczgolne fazy treningu, ja w tym roku mialem plan odpuscic rower na rzecz silowni, wyszlo inaczej. Znow krece, noga silna ale pluco cienkie jak betka ;/
bts Napisano 14 Lipca 2008 Napisano 14 Lipca 2008 Podepne się jeszcze pod temat, może to komuś uratuje stawy Nic tak sily nie wyrabia jak przysiady To jest prawda, ale zarazem bardzo dewastują wspomniane stawy. Dużo lepszym wyjściem są półprzysiady - z autopsji wiem, że pracują wtedy głównie mięśnie.
fender75 Napisano 14 Lipca 2008 Napisano 14 Lipca 2008 Podepne się jeszcze pod temat, może to komuś uratuje stawy To jest prawda, ale zarazem bardzo dewastują wspomniane stawy. Dużo lepszym wyjściem są półprzysiady - z autopsji wiem, że pracują wtedy głównie mięśnie. Półprzysiady? To znaczy kolana ugięte 90 stopni?. Pytam bo sam mam problemy z kolanami i to może zacznę praktykować.
GdyniaBiker Napisano 14 Lipca 2008 Napisano 14 Lipca 2008 Tak, koło 90*, bardziej oszczędzają stawy, często polecane, kolarzom chyba szczególnie - podobny zakres ruchu do roweru.
RafalB Napisano 14 Lipca 2008 Napisano 14 Lipca 2008 Robilem max do 90 stopni, w pozniejszym okresie schodzilem nizej. Jezeli chcesz miec sile schodzisz nisko :] Miesnie mocne, ogolnie dobrze podzialalo mi to na kolano z ktorym mialem klopot
fender75 Napisano 14 Lipca 2008 Napisano 14 Lipca 2008 Dzięki za odpowiedzi. Pompki robię, na rowerze jeżdżę, staram się być w miarę aktywny, dorzucam więc do zestawu ćwiczeń te przysiady. Zakładając że dziennie będę kolana ćwiczył po ok. pół roku powinienem zauważyć i poczuć mocniejsze mięśnie w tym rejonie. Pozdrawiam - prawie emeryt kolarski
piootrj Napisano 14 Lipca 2008 Napisano 14 Lipca 2008 No cóż my "dziadki" odczuwamy na starość to i tamto
Mod Team Lookas 46 Napisano 14 Lipca 2008 Mod Team Napisano 14 Lipca 2008 Siłę to można szybko wyćwiczyć gorsza sprawa z wytrzymałością. Potrenuj podjazdy i wcale nie musi być patelnia do tego wybierz górkę i atakuj ją non-stop w ten sposób znacznie zwiększyłem swoją siłę w nogach co zaowocowało lepszym tempem pokonywania podjazdów.
Fistah666 Napisano 6 Sierpnia 2008 Napisano 6 Sierpnia 2008 z tego co wiem siła to maksymalny nacisk na pedały jaki jesteśmy w stanie wytworzyć. opierając się na biblii Joe Friela, siłę najlepiej rozwiniemy na siłce ;P tak jak ktos juz napisał równiez według mnie najlepsze są przysiady + wykroki. Siła składa się jeszcze na takie cechy jak moc i wytrzymałość siłowa, dlatego przy rozbudowanej sile łatwiej nam pokonywać podjazdy. Nie wiem na czym konkretnie zależy autorowi tematu ale polecam kilka serii przysiadów z 6 - 8 powtórzeniami w serii. a jeśli chcemy szybciej pokonywac podjazdy, to dobre jest pokonywanie ich w odcinkach w 'docelowej prędkości'.
black rider Napisano 14 Grudnia 2008 Napisano 14 Grudnia 2008 podepnę się pod temat bo b. dobrze pasuje do mojego pytania. A mianowicie planuje zacząć chodzić na siłownie (dopiero bo miałem problemy z kolanem więc sobie darowałem) i możecie napisać jakie konkretnie ćwiczenia po kolei robicie i jakie do tego obciążenia zastosować dla początkującego? z góry dzięki za pomoc pozdro
karolaxp Napisano 14 Grudnia 2008 Napisano 14 Grudnia 2008 Jeśli chodzi o trening na siłowni to też jest fajnie opisane w bibli Joe Friela Zrobiłam skany jesli chodzi o ćwiczenia na siłowni może Ci się przyda http://wyslijto.pl/plik/oy90txis73
black rider Napisano 14 Grudnia 2008 Napisano 14 Grudnia 2008 dzięki, "Biblię..." posiadam i czytałem, pytam tak bardziej jak to wygląda z praktycznej strony jak wy to robicie, spostrzeżenia, porady itp
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.