Skocz do zawartości

[pedały] SPD do enduro


dejot

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Mam ostatnio taki dylemat- mianowicie potrzebuję pedałów i na tyle zainteresowała mnie idea pedałów wpinanych, że zamierzam sprawić sobie takie. Od początku zainteresowałem się pedałami SPD z platformą marki Shimano (424, 545 i 647DX) Pierwsze 2 odrzuciłem ze względu na zamkniętą konstrukcję zatrzasku, co zapewne da się odczuć przy dużej ilości błota. Zostają w takim razie DX'y - i tutaj pytanko do Forumowiczów : Czy warto je kupić za 200 zł czy do takich zastosowań wystarczą mi 520tki lub 540tki? I czy ta platforma w ogóle jest przydatna? Czy daje ona podporę dla stopy czy jest tylko kawałkiem plastiku dla picu? Może nie opłaca się wydawać tych 200 zł i za 300 kupić komplet z butami?

 

Aha- do pedałów zamierzam używać butów shimano : http://www.sklep.eurobike.pl/go/_info/?id=...5d7ca2a04613739

 

Bardzo proszę o wszelkie uwagi na ten temat:)

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uzywam czerwonych dx'ów z jak to okresliles zamknietą budowa zatrzasku. nie mam pojęcia skąd problemy ludzi z wpięciem w błocie. moje funkcjonują bez problemu mimo iz to ten sam mechanizm jak odrzucone przez ciebie.

 

platforma jest (dla mnie) bardzo przydatna - jest wiele sytuacji gdy potrzebuje ze wzgledow bezpieczenstwa miec nogi "luzem" i w tym momencie zwykle pedaly nie daja praktycznie zadnego podparcia.

 

nie wszystkie buty są kompatybilne z platformowkami - ja radzilem sobie tak ze lekko scinalem klocki podeszwy tak by blok byl bardziej na wierzchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem platforma nie jest potrzebna, o ile nie zamierzasz czasami jeździć w zwykłych butach.

Jej obecność nie przeszkadza, ale zwiększa masę i cenę.

Ja zawsze wpinam się w pedały, nie miałem sytuacji, kiedy wolałbym mieć tę platformę, żeby jednak się nie wpinać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha:) Czyli ewentualnie do dx'ów dochodzą 545 (424 skreśliłem ostatecznie bo wielu osobom pęka platforma w nich(mtbr)) Dziś byłem u Pawlaka odnośnie butów DX ale okazało się że ich nie ma... Nie ma i nie będzie.... ;) Zatem jakie buty skoro nie wszystkie pasują?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam pedałów z jednostronnym zatrzaskiem: AUTHOR A-SPORT 27 - platforma z drugiej strony przydaje się, gdy chcemy pojeździć na tym samym rowerze w zwykłych butach (bloki jednak zawsze trochę przeszkadzają, stąd nie wziąłem 2-stronnych DXów), no i kiedy nie chcemy się wpinać w ogóle. Przy wypięciu środek ciężkości przechyla pedał blokiem W DÓŁ, więc konieczne jest jego odwrócenie na starcie, ale osobiście nie mam z tym problemów :D

 

Łożyska pracują bardzo płynnie, nie dostają luzów (przebieg coś pod 1000km), zatrzaski dają się ustawić w szerokim zakresie.

 

Ich chyba jedna wada to waga, bo np. niekwkręcane tylko odlewane piny i tak dobrze trzymają but - Legeaters'y to to nie są co prawda, ale i nie muszą być :P

 

Ewentualnie opcja z klatką, a nie platformą, ok. 150g mniej: A-SPORT 22.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czy platforma ci się przyda czy nie to zależy jak jeździsz.

Ja mam DXy (te 647) od dwóch lat i platforma jako taka przydała mi się kilka razy (max na palcach dwóch rąk), w sytuacjach wybitnie awaryjnych, ale jedna noga zawsze była wpięta :D Wcześniej jeździłem w SPDach bez platformy i stwierdzam, że dla tych kilku razy warto było mieć platformę. Ale tak, normalnie, chociażby niewiadomo jak stroma i trudna trasa była staram się być wpięty.

Jeśli chodzi o samą budowę zatrzasku - tak, jest różnica, "otwarta" budowa bardzo ułatwia wpinanie/wypinanie się w błocie, przy standardowych spdach potrafi to być problem...

 

Co do butów - ja mam shimano m041 i wszystko pasuje, jest fajnie bo sztywno i fajnie bo bardzo wygodnie :P

 

I jeszcze o konkretnych modelach pedałów - mam i m647 i m424 (ale w krosówce/szosówce :P ).

I jedne i drugie sprawują się bardzo dobrze, ale...

M424 do tej pory były używane raczej w mało terenowych warunkach, po prostu kiedyś je kupiłem baardzo okazyjnie. Łożyska cacy, w błocie za wiele nie pochodziły, za to w drogowo-solnych warunkach już sporo.

M647 - do niedawna zero zastrzeżeń, łożyska super, świetna praca w ciężkich warunkach, sam "feeling" pedałów bardzo przyjemny. Plastikowa klatka przetrwała dwa lata łupania i walenia nią po różnych skałach i korzeniach, aż do zjeżdżania w Myślenicach dwa tygodnie temu. Po powrocie okazało się, że klatka jest pęknięta - dokładnie z przodu, idealnie pośrodku, z góry na dół. Mogłem sobie całą klatką rękami odgiąć. Klatka już pewnie była wcześniej lekko pęknięta, teraz się rozłupała całkiem. Problem tylko w tym, że nie wiem kiedy nastąpiło zdarzenie, które mogło do tego doprowadzić... Klatka się trzymała normalnie, więc skleiłem poxipolem i się okaże co z tym dalej.

Jeśli się trzymać nie będzie to trudno, coś dalej pomyślę. Jak nie będzie wyjścia to po prostu kupię nowe DXy, bo są super :)

No cóż, szkoda, ocena DXów poszła w dół, ale trzeba wziąć pod uwagę, że stało się to po dwóch latach użytkowania DXów przez 90 kilowego rowerzystę, któremu zdarza się zrobić czasami bardzo głupie rzeczy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety Time przez te 20 zł plus przesyłka więcej jest poza moim zasięgiem.

 

Znalazłem jeszcze coś takiego za 177 zł w Poznaniu :

 

http://www.allegro.pl/item344592904_pedaly...it_sezonu_.html

 

Wygląda na kopię poprzedniej generacji DX'ów. Popatrzyłem, pomacałem i uważam że są lepiej nawet od DX wykonane. Nie wiem niestety jak z działaniem. Jak myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem szczęśliwym posiadaczem Candy C . Kupiłem komplet za 120 i jestem w 100% zadowolony odporność na błoto masakryczna , chociaż raz udało mi sie je zapchać , strzał butem i działało i nie wierz w historie że nie ma różnicy między otwartą a zamkniętą budowa - jak zakleisz shimano będziesz musiał podłubać ;) . Konstrukcja banalnie prosta , części dość łatwo dostępne , uszczelnienie mogło by być lepsze ale jak pamiętasz o serwisie i smarowaniu będzie git .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w kwestii Candy C bardzo mieszane odczucia. Kupiłem takie do roweru dziewczyny i po około 200km delikatnego traktowania prawy złapał masakryczny luz. Wiem, że można to łatwo usunąć, ale takie coś w pedałach za takie pieniądze? Z moimi M520 (kupionymi przecież za ułamek ceny Cranków) po kilku tysiącach nie ma takich problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam Time Z w komplecie z buciorami Shimano SH-MT50B. Zestaw sprawuje się świetnie (w suchych jak i błotnistych warunkach). Uważam, że warto do Timów dozbierać (u Arnika są za 195zł).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...