Skocz do zawartości

[przerzutka tył] Deore XT 2008 RD-M772 Shadow


MCT

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Mam taką przerzuteczke na krótkim wózku i ma przejechane ok. 700km w każdym terenie i naprawdę sprawuje się bardzo poRZądnie. : ) Naprawdę ją polecam, a zwłaszcza z całym napędem XT ( poza korbami bo łożyska w osi zintegrowanej nie należą do najlepszych :)( )

Pozdrawiam!.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam opcję z długim wózkiem oraz normalną sprężyną (czyli standard), u mnie współpracują z manetkami LX dual control. Powiem tyle co już kiedyś przeczytałem, ten cały "shadow" wydaje się być chwytem marketingowym, tzn. całkiem szczerze, przecież te 5mm różnicy o jakie XT Shadow wystaje mniej niż zwykłe XT nie robi żadnej różnicy podczas jazdy. Inna sprawa, że z wyglądu shadow prezentuje się bardzo ładnie, oraz plusem jest to, że przerzutka wymaga nieco mniej długości pancerza (mam na myśli odcinek idący od przerzutki do mocowania przy ramie) niż typowe przerzutki, ja skracałem swój o 5cm, i jeszcze z 3cm mógłbym spokojnie uciąć. Praca oczywiście bez zarzutu, wszakże to jest XT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieprawda. Różnice są przynajmniej dwie - za to zasadnicze: Shadow nie uderza o dolną rurę tylnego trójkąta oraz nie wciąga badyli. Zwłaszcza z tej drugiej jego cechy jestem nadzwyczajnie zadowolona - jako osoba lubiąca włóczyć się po bezdrożach i bezścieżach, przy poprzedniej, zwykłej LX ciągle byłam narażona na urwanie przerzutki i uszkodzenie haka. Teraz nareszcie mam spokój - a tym większy, że nic mi nie tłucze i nie hałasuje ;) .

Odnoszę też wrażenie, że łańcuch jest lepiej napięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po przesiadce z LX`a na XT Shadow poczułem wreszcie błogą cisze napędu na wertepach :) Sprezyna jest faktycznie mocniejsza. No i juz przynajmniej nic nie sterczy :)

 

Polecam wersje GS. Lancuch skrócilem do 106 ogniw i jedyne przelozenie jakiego nie obsluguje to 32 - 44. Nawet 11 - 22 dziala choc na bardzo luznym lancuchu :) Ale wiadomo ze takich przelozen sie nie uzywa. Jak to wyglada mozesz zobaczyc w linku w podpise.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ten GS, wygląda ok. Myślałem że będzie bardziej "krótszy". Mimo wszystko z decyzjami wstrzymam się do targów, nie ma to jak zobaczyć na żywo. A dalsze opinie: długość vs. funkcjonalność mile widziane :)

Dzięki !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ja mam wózek (GS) średni, a to dlatego że nie śmigam na dużych przekosach.

 

No ten GS, wygląda ok. Myślałem że będzie bardziej "krótszy". Mimo wszystko z decyzjami wstrzymam się do targów, nie ma to jak zobaczyć na żywo. A dalsze opinie: długość vs. funkcjonalność mile widziane ;)

Dzięki !

I tu właśnie jest częsty błąd, bo GS to wózek średni a nie krótki.

Krótki wózek występuje w Saint i był w Hone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ten GS, wygląda ok. Myślałem że będzie bardziej "krótszy". Mimo wszystko z decyzjami wstrzymam się do targów, nie ma to jak zobaczyć na żywo. A dalsze opinie: długość vs. funkcjonalność mile widziane ;)

Dzięki !

 

Z długością wózka to jest tak, że wybierasz taki, jaką pojemność ząbków potrzebujesz aby obsługiwał. Długi wózek jest zawsze bezpieczniejszy, ale akurat w przerzutkach XT SGS to wózek średni, natomiast GS to wózek krótki (innymi słowy: nie ma "długiego" wózka).

Tutaj masz wzór na obliczenie wymaganej pojemności przerzutki:

 

Pojemność = (A+C)-(B+D)

 

A - liczba zębów największej tarczy korby

B - l. z. najmniejszej tarczy

C - l. z. największej zębatki kasety

D - l. z. najmniejszej zębatki

 

Pojemność przerzutki znajdziesz przy opisie danego modelu, dla XT GS:33T, natomiast dla XT SGS:45T i tym samym bezpieczniej jest wybrać model SGS (średni, tudzież "długi" wózek). Wersja z krótszym wózkiem z pewnością sprawniej zmieniałaby biegi i pozwala odjąć jakieś 2 gramy od wagi roweru, jednakże na skrajnych przełożeniach ryzykujesz uszkodzenie przerzutki/wózka/łańcucha, tym samym krótsze wózki są częściej polecane dla rowerów z tylko dwoma tarczami z przodu.

 

Jeśli coś pomyliłem, proszę o poprawienie. Dane z internetu, oraz nieco z czasów kiedy szukałem tylnej przerzutki dla siebie (padło na xt shadow sgs).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze mam jakies specjalne zdolnosci, ale udalo mi sie wciagnac Shadowem patyk i urwac hak przerzutki. Zreszta wciagnalem juz patyk dwa razy, tylko raz udalo sie go zmielic zanim uszkodzil hak :).

Ale z pracy jestem bardzo zadowolony. W porownaniu z wczesniejsza Deore biegi wchodza szybko i konkretnie, skok manetek (RF plus XT) krotki i wygodny, bloto ma maly wplyw na jakosc pracy, wbrew niektorym opiniom latwo ja wyregulowac i nie rozregulowuje sie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wersja z krótszym wózkiem z pewnością sprawniej zmieniałaby biegi i pozwala odjąć jakieś 2 gramy od wagi roweru, jednakże na skrajnych przełożeniach ryzykujesz uszkodzenie przerzutki/wózka/łańcucha, tym samym krótsze wózki są częściej polecane dla rowerów z tylko dwoma tarczami z przodu.

Hmm, a ja właśnie myślałem nad krótszym (średnim) wózkiem z tego względu, że będzie dalej od ziemi i trudniej nim zahaczyć, ale nie pomyślałem o opcji z większą pojemnością kasety. Z obliczeń wynika że SGS jak nic, więc na tą pewnie się zdecyduję . A te 2 gramy, no to jakoś przeboleję :) Jeszcze się zastanawiam nad zamocowaniem takiego magicznego kółeczka Avid'a, które kiedyś zakupiłem, bo chyba przy shadow będę musiał się go pozbyć na dobre prawda ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z długością wózka to jest tak, że wybierasz taki, jaką pojemność ząbków potrzebujesz aby obsługiwał. Długi wózek jest zawsze bezpieczniejszy, ale akurat w przerzutkach XT SGS to wózek średni, natomiast GS to wózek krótki (innymi słowy: nie ma "długiego" wózka).

Tutaj masz wzór na obliczenie wymaganej pojemności przerzutki:

 

Pojemność = (A+C)-(B+D)

 

A - liczba zębów największej tarczy korby

B - l. z. najmniejszej tarczy

C - l. z. największej zębatki kasety

D - l. z. najmniejszej zębatki

 

Pojemność przerzutki znajdziesz przy opisie danego modelu, dla XT GS:33T, natomiast dla XT SGS:45T i tym samym bezpieczniej jest wybrać model SGS (średni, tudzież "długi" wózek). Wersja z krótszym wózkiem z pewnością sprawniej zmieniałaby biegi i pozwala odjąć jakieś 2 gramy od wagi roweru, jednakże na skrajnych przełożeniach ryzykujesz uszkodzenie przerzutki/wózka/łańcucha, tym samym krótsze wózki są częściej polecane dla rowerów z tylko dwoma tarczami z przodu.

 

Jeśli coś pomyliłem, proszę o poprawienie. Dane z internetu, oraz nieco z czasów kiedy szukałem tylnej przerzutki dla siebie (padło na xt shadow sgs).

 

kasetę mam 11-34 korbę 22-32-44 więc powinno być sgs. bez problemu obsługuje taką kombinację gs.

skrajne przełożenia - rozsądek nakazuje z nich zrezygnować nawet przy sgs dlatego jak dla mnie argument o problematycznym korzystaniu ze skrajnych biegów można sobie podarować.

ja pewnie zawsze używałbym sgs'a ale w rowerze który kupiłem był gs i skrzynia biegów żyje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy prawidłowo dobranej długości łańcucha GS obsłuży każde przełożenie z tym, że na tych skrajnych łańcuch będzie po prostu wisiał luźno i to obsłużenie takie sobie teoretyczne. Łańcuch co najwyżej spadnie, albo górne kółeczko przerzutki będzie się o kasetę opierać poprzez łańcuch co będzie słychać, ale nic się nie powinno wówczas złego przecież stać. Ale jak ktoś się zdecyduje (a często tak bywa wśród lajtmaniaków) na skrócenie łańcucha w celu zmniejszenia wagi bo stwierdzi i słusznie, że skrajnych przełożeń się nie używa to jak przez przypadek zapomni zrzucić z blatu 44 np. myśląc, że jedzie na 32 a nawet 22 (a to się zdarza) i będzie tył redukował t w pewnym momencie może zmielić przerzutkę, zgiąć jej hak, pokrzywić kasetę bo za krótki łańcuch nie będzie w stanie wejść wyżej na kasecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

To ma być tak:

SS 29T - krótki wózek,

GS 33T - średni wózek,

SGS 45T - długi wózek.

 

 

Z tym kółeczniem to tak samo jak w Sramie, nawet nie bardzo jest jak je zastosować.

 

Jest zbędne przy Shadow, bo pancerz wchodzi bez gięcia do przerzutki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mala demonstracja jak to wyglada, zeby nie bylo watpliwosci. Wózek GS, kaseta 11-32, korby 44-32-22, łańcuch 106 ogniw.

 

1. najwieksze koronki - działa, ale łańcuch jest zbyt napięty (nie ma mowy o zmieleniu przerzutki itp.)

img1705gm1.th.jpg

 

2. najmniejsze koronki - działa, ale łańcuch jest zbyt luźny

img1706xy8.th.jpg

 

 

Wszystkie pozostałe przełożenia działają bez problemów. Raczej nie ma mozliwosci zeby uzyc w czasie jazdy ktorejs z powyzszych kombinacji, wiec nie ma sie czym przejmowac :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co z magicznym kółeczkiem do przerzutki produkowanym przez Avid'a ? Nie ma szans żeby je sobie zostawić, a może przy Shadow nie ma potrzeby, bo przerzutka chodzi i tak dobrze bez takich wynalazków ?

 

To kółeczko nie będzie tobie potrzebne, prowadzenie linki w przypadku xt shadow jest zupełnie inne niż w modelach nie-shadow, tutaj możesz sobie spojrzeć:

http://www.cyclingnews.com/photos/2007/tec...r_side_view.jpg

Jak dla mnie takie prowadzenie jest bardzo wygodne i ze względu na znacznie skróconą długość pancerza jest mniejsza szansa o zahaczenie linką np. o wystające patyki. Jest jednak wada: precyzyjna regulacja naciągnięcie linki możliwa jest tylko przy manetce, bo przelot linki przy shadow jest zbyt mały aby zmieścić "baryłkę" (nie znam profesjonalnej nazwy) od naciągania linki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się zdarzyło zmielić jeden hak, badyl był takim ignorantem, że nie spojrzał nawet, że to shadow...

Ogólnie bardzo przyjemna w użytkowaniu, sztywna, dosyć precyzyjna (przynajmniej vs inne siemano), no i nie uderza o ramę.

 

Mam taką do sprzedania, bo się przesiadłem na sram'a, jak coś to PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mala demonstracja jak to wyglada, zeby nie bylo watpliwosci. Wózek GS, kaseta 11-32, korby 44-32-22, łańcuch 106 ogniw.

 

1. najwieksze koronki - działa, ale łańcuch jest zbyt napięty (nie ma mowy o zmieleniu przerzutki itp.)

img1705gm1.th.jpg

 

2. najmniejsze koronki - działa, ale łańcuch jest zbyt luźny

img1706xy8.th.jpg

 

 

Wszystkie pozostałe przełożenia działają bez problemów. Raczej nie ma mozliwosci zeby uzyc w czasie jazdy ktorejs z powyzszych kombinacji, wiec nie ma sie czym przejmowac :)

 

 

Czyli masz idealnie dobraną długość łańcucha do twego setu. Skróć teraz łańcuch o 3,4 ogniwa by nie wisiał jak na przełożeniu z foty 2 (a są tacy co tak robią) i spróbuj wrzucić na to przełożenie z foty jeden 44x32 raz jeszcze, przemiałka gwarantowana :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...