Skocz do zawartości

[smarowanie] Zalety i wady olejów do łańcucha


Rekomendowane odpowiedzi

Mrogan Blue Race Oil. Używałem w szosie i byłem zadowolony 200 km ogarnie.

Gęstszy będzie zbierał więcej brudu.

Edytowane przez skom25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Już nie pamiętam czy wrzucałem, ale na wszelki wypadek https://www.bikeforums.net/road-cycling/537803-paint-thinner-mobil-1-chain-lube.html

The common mix is three or four parts mineral spirits or naptha (camp stove fuel) to one part oil. People have tried all sort of oils, including synthetic or conventional motor oil, chainsaw bar oil, transmission fluid and 80/90W gear lube.

Czyli 3 lub 4 częsci rozcienczalnika - benzyna lakowa (to drugie bym raczej odrzucił :) ) i 1 częśc oleju. Ludzie przetestowali tak wszystkie oleje, w tym silnikowe (syntetyczne i mineralne), do pił łańcuchowych do skrzyń biegów - ATF i zwykłych 80/90W

Myśle, że specjalistyczne oleje rowerowe tez by dało się rozcieńczyć. Po to aby niepotrzebnie nie chlapały po napędzie przyciagając brud. Zaaplikować mieszanką po kropli na ogniwo, poczekac aż rozcieńczalnik wyschnie i wytrzeć. Cienka warstwa oleju pozostanie - głownie w środku ogniw czyli tam , gdzie jest potrzebna. I tu nie chodzi o oszczędzanie kasy ale unikanie wkurzajacego brudzenia sie  łańcucha i napędu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co? Jeżeli wlejesz na ogniwo coś co ma 75% rozpuszczalnika i 25% oleju, to na ile to wystarczy?

Ja mam wrażenie że Ty coś źle robisz. Mam dwa rowery, nic mi nie chlapie. W MTB napęd jest lekko brudny, taki urok, w szosie wystarczy przetrzeć ścierką i jest jak nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dokumosa Jest to numer 1-2/2021? Bardzo warto czy tak średnio kupić numer dla tych testów?

Ja ostatnio od starych wyjadaczy forum dowiedziałem się o oleju wazelinowym pod marką Maszpil (ma mieć na nalepce normę PN-60/C-96105). Ja mam Hanseline "bez żywic i kwasu" ale jest troszkę rzadszy i nie wiem czy spróbować nim smarować po każdej jeździe. Natomiast na zimę zużyty olej przekładniowy. Taniej chyba nie da się...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kilku tygodni używam smaru Rohloff. Używałem różnych i jest to pierwszy smar który całkowicie wyciszył mi napęd 1x. Pod tym względem jest genialny. Niestety coś za coś. Nie ma możliwości spowodowania żeby łańcuch był suchy od zewnątrz. Zawsze odrobina wylezie i łańcuch jest tłusty więc bardzo łatwo łapie brud. Czyli mamy napęd cichy ale brudny. Jego dokładnym przeciwieństwem był smar ProGold ProLink. Utrzymanie napędu w czystości nie stanowiło żadnego problemu. Jednak napęd nawet bezpośrednio po smarowaniu hałasował a po przejechaniu 20-30 km był nieakceptowalnie głośny. Gdzieś po środku plasuje się Shimano PTFE.

Także jak ktoś ma 1x i chce mieć ciszę będzie z Rohloff-a mega zadowolony pod warunkiem że zaakceptuje wiecznie brudny napęd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, wkg napisał:

Dlatego PTFE jest złotym srodkiem.

Ja po wielu próbach uzywam tylko PTFE (nie Shimano) w sprayu. Wzane żeby miał rurkę (jak przy WD40). Dwie minuty smarowania i łańcuch gotowy. Na szosie wystracza na 500+ km. Mozna też psikać na każde ogniwo, wtedy mniej smaru się traci, ale schodzi z pięć minut. Ja poprostu kręce korba i psikam. Szybko, ale połowa pary idzie w gwizdek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda że korkiem i naklejką, bo preparat to pewnie ten sam.

Skąd masz te zdjęcia? Może to "ewolucja" opakowania jednego produktu?

Tak czy inaczej, ja bym tego nie kupował. Miałem różne Finish Line, w tym ten i uważam że są to jedne z najgorszych olejów ( nie tylko) na rynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja Ci tego nie powiem, może Tobie będzie pasował. 

Ja miałem taki biały ceramiczny, ten czerwony i chyba próbkę jeszcze jakiegoś. Według mnie każdy z nich był beznadziejny. Rzadkie jak woda, wystarcza na bardzo krótko. Napęd działał dość głośno.

Tak samo jak smar teflonowy. Drogi, po jednym sezonie był w 100% wypłukany z kółek przerzutki, nic specjalnego. Identyczny a być może nawet lepszy, kupiłem za ułamek ceny z CX80. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę na czerwonym FL Teflon. Jest bardzo dobry ale tylko na suche warunki, pozatym zbyt wodnisty i za drogi. Wydajność 80km i znowu smarowanie, ale nie łapie syfu. Rohloff u mnie wszystko łapie. O smarze jest osobny niekończący się temat. Co do zdjęć buteleczek wydaje się że to ta sama formuła, chyba że Teflon Plus z opakowania to właśnie ewolucja "teflonu" z pozostałych produktów....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

20 godzin temu, Dokumosa napisał:

Test dobry na warunki niemieckie. Ceny bardzo wysokie jak na polski rynek. 77 zł za 100 ml to chyba lekka przesada. Ale rozprawiono się z modnymi ostatnio płynnymi woskami. Są drogie, na fejsie ci co kupili je zachwalają a tu taki niemiły wynik :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, skom25 napisał:

Skąd masz te zdjęcia? Może to "ewolucja" opakowania jednego produktu?

Tak czy inaczej, ja bym tego nie kupował. Miałem różne Finish Line, w tym ten i uważam że są to jedne z najgorszych olejów ( nie tylko) na rynku.

Zdjęcia wziąłem ze strony producenta i dystrybutora w Polsce (Velo) i z jakiegoś sklepu internetowego.

Finish Line używam od lat i jestem zadowolony, ale chętnie bym spróbował coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Cóż, wszystko zależy od tego kto przeprowadza testy. Ale jak piszą o zapychaniu aplikatora to faktycznie z tym co testowali musi być coś nie tak. Używam squirta i nie ma szansy na coś takiego, zresztą drobinek wosku też nie da się zobaczyć gołym okiem.

Seeking the holy grail: A fast chain lube that saves you money - CyclingTips

Lubricant Testing - Zero Friction Cycling

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smoove też potrafi zalepić aplikator. Dużo więcej 'plasteliny' oblepia napęd. Ilość wosku w wosku ma znaczenie ;-)

Ale czy jest lepszy to nie wiem. Raczej szybko 'wyklepuje się' z pinów i rolek i już tam nie wraca jak olej.

Edytowane przez slavi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.03.2021 o 11:45, ILC napisał:

Ktoś korzystał z tego wynalazku producenta Momum? Zainteresowanie spore ale na forach nic o tym znaleźć nie mogę. https://allegro.pl/oferta/ceramiczny-smar-olej-do-lancucha-120ml-wax-dry-wet-8962586823

Tak korzystam, na razie przejechałem na nim niecałe 200 km więc ciężko coś jednoznacznie powiedzieć, ale faktycznie po jeździe w deszczu nic nie trzeszczy nic się nie przykleja, a czy jest wart swojej ceny jak dla mnie tak, ale to subiektywna opinia ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...