Janowski7 Napisano 16 godzin temu Napisano 16 godzin temu (edytowane) Cześć, szukam spodni rowerowych na zimę jako druga warstwa. Pod spód pójdą albo legginsy, albo ciepła bielizna termoaktywna, a na to spodnie zewnętrzne. Szukam czegoś nieprzewiewnego, jednocześnie w miarę oddychającego, zwężane na dole, no i żeby dobrze pracowały w kolanach, nie blokowały ruchu nogi. Zatem muszą być wygodne, mieć trochę luzu na wysokości kolan, albo być elastyczne i pracować wraz z pedałowaniem. Preferuje na gumce, a nie na guzik. Wiem, że są w decathlonie MTB Rockrider Expl 500, nie mierzyłem ich jeszcze, ale wyglądają na dość opinające w kolanach właśnie. Kilka sezonów szukałem typowych legginsów, jako jedna ciepła warstwa, ale już od +5 stopni robi się jednak mało komfortowo. Opcja z luźniejszymi grubymi spodniami z membraną tez ma wady, bo w przeciwieństwie do legginsów pot zostaje na nogach, nie jest odprowadzany, to jednak wychładza punktowo. Jak jest luz, to zawsze to powietrze jakoś się przeciśnie do ciała, choćby od dołu nogawki, nawet jak zwężane. Chce połączyć obie opcja, warstwa na skórze, plus zewnętrzna od wiatru. Potrzebuje mieć pełny komfort do -5, tak aby i kilka godzin można było pojeździć. Będę wdzięczny za pomoc, im więcej opcji do przetestowania tym lepiej, na obecne temperatury mam w czym jeździć, więc jest jeszcze czas na testowanie Edytowane 16 godzin temu przez Janowski7 Cytuj
mateoJazz Napisano 10 godzin temu Napisano 10 godzin temu Spodnie rowerowe długa Hornhill XL czarny - 5904107113302 - 17189736909 - Allegro 1 Cytuj
michalr75 Napisano 7 godzin temu Napisano 7 godzin temu Endura ma fajne spodnie, Singletrack albo MT500. Jeżdżę w nich w zimie jako wierzchnia warstwa i dają radę. 1 Cytuj
Lextalionis Napisano 6 godzin temu Napisano 6 godzin temu Ja kilka lat temu kupiłem dokładnie TAKIE (O'neal TRAILFINDER). Na allegro wtedy zpłaciłem niewiele ponad 2 stówki chyba. Mam je do teraz i nadal świetnie służą więc jakościowo chyba są ok. Mają też dwie całkiem użyteczne kieszenie na zamek po bokach. Używałem ich jako jedyna warstwa (pod spodem tylko majty z wkładką lub bibshorty) w temperaturach od -2 do +15 stopni i nigdy nie było mi zimno. Wiadomo, że to bardzo indywidualna kwestia ale zakładając pod spód ocieplone leginy spokojnie mogłbym jeździć do -10. 1 Cytuj
Chociemir Napisano 4 godziny temu Napisano 4 godziny temu Przecież jest wiele modeli obcisłych spodni ("leginsów') przeznaczonych na temperatury dużo niższe niż wspomniane +5 stopni, na przykład. Etape Sprinter. Cytuj
Janowski7 Napisano 1 godzinę temu Autor Napisano 1 godzinę temu Etape fajna firma fakt, ale Sprinter mają chyba panel z przodu, a na tyłku zwykła lycra z meszkiem? Wg mnie będzie przewiewało pośladki. One tak bardziej nadadzą się do narciarstwa biegowego, na rowerze jest jednak inna pozycja. Testowałeś je może? Cytuj
Greg1 Napisano 3 minuty temu Napisano 3 minuty temu Ja oddaję głos na wspomnienie już powyżej Endura Singletrack II - mam, jeżdżę w nich od kilku lat, jak dla mnie ciepłe nawet bez pierwszej warstwy dość długo (ale ja jestem dość odporny na niskie temperatury, założyłem je jakiś czas temu jak było jeszcze trochę ponad 10°C i było mi za ciepło, dzisiaj byłem w nich w sumie pierwszy raz tej jesieni). Myślę, że spełniają wszystkie Twoje potrzeby oprócz gumki. Mam też decathlonowe spidnie mtb All Mountain letnie i w nich jeździłem do wczoraj, wczoraj stwierdziłem, że chyba czas wyciągnąć z szafy Singletracki. Jednak spodnie decathlonowe są trochę węższe w nogawkach i nie pracują, jak to określiłeś, w kolanach Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.