Skocz do zawartości

[Opony] szosowe w gravelu


chrismel

Rekomendowane odpowiedzi

Warszawa jest spoko, lata na 23  śmigałem, kocie łby tylko na Starówce… mało torów,  ale wiadomo,  że może być zawsze lepiej. Poza tym chwila nieuwagi i można przyfasonować.  W ścisłym mieście więcej dróg rowerowych… czyli gorzej dla kół. Od roku mam przebieg główny na oponach grawelowych i … w tym roku najwęższa pika ma 32 mm. Zeszło ze mnie ciśnienie po prostu :) Peseloza wulkanizacyjna.

Ale gdybym nagle miał dołączyć do mocnych znajomych momentalnie wskoczą koła z 25mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączę się pod temat. Mam szosę, która w standardzie ma 32c. Obręcze Bontrager Paradigm, 21 mm szerokości. Rower używam przeważnie do treningów. I zastanawiam się nad zyskiem z założenia 28C ? Z uwagi, że głównie jeżdżę po okolicznych wsiach, asfalty raczej średnie, połatane, dojazd do domu mam po bruku (około 5km) . Czy poczuję znaczącą różnicę po włożeniu tutaj 28C i jak będzie z jazdą po takim asfalcie poklejonym w stosunku do obecnych 32C ? Najważniejsza kwestia czy opona wejdzie na obręcze czy one też są do wymiany ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, KNKS napisał:

W mojej opinii, jeśli ktoś rozważa coś więcej niż 28C, to raczej źle wybrał typ roweru

Rower został wybrany dobrze. To skutek upadku Cesarstwa Rzymskiego.

Dobrze, rozwinę wypowiedź. Gdyby nie upadło i Cesarz jeździł rowerem to najbliższej cyklicznej imprezie w amfiteatrze projektanci ścieżek rowerowych z kostki (wraz z wykonawcami) trafiliby na arenę jako pokarm dla lwów. Gawiedź miałaby uciechę, rowerzyści odetchnęli i nie znalazłby się już żaden śmiałek który by taką ścieżkę wykonał. Mielibyśmy gładziutką nawierzchnię bitumiczną i rozważali czy lepsze 23C czy 25C :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie do końca zgadzam. Owszem, typowa szosa wciąż ma te opony 25/28c, ale przecież jeszcze jakiś czas temu były 23c, a na 28c patrzyło się nieco z politowaniem. Na 30c czy nawet więcej, jeździ nawet peleton na wyścigach z kiepską nawierzchnią.

Wiadomo że będzie to nieco inna dynamika, ze względu na ciśnienie. Tylko po co mam się tłuc na 25c i podskakiwać na każdym kawałku kostki, skoro mogę komfortowo jechać na 32c? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po to, kolego Filipie, że szosa z założenia jest sprzętem do jeżdzenia szybko i dynamicznie, a tego nie robi się na 32C. Nikt nie projektował nowoczesnej szosy do jeżdżenia po Warszawskich kostkach brukowych, nie takie jest jej przeznaczenie. 😁

Przecież są trekkingi, grawele, rowery miejskie i wszelkie temu podobne, które dobrze radzą sobie na ścieżkach, krawężnikach itp... A szosa ma jechać szybko po równym, od tego jest. Od biedy da się  przejechać trudniejszy odcinek nawet na rowerze TT z kapciem 23C , ale główny zamysł pozostaje niezmienny - szybko po równym w aerodynamicznej pozycji.

  • +1 pomógł 1
  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, ja się z Tobą zgadzam.

Te wszystkie rowery z 32c, to tzw Road+. Czyli coś pomiędzy Gravelem a Szosą. Geometria i pozycja jak rower szosowy, ale z możliwością wsadzenia szerszych opon.

Jest grupa osób, którym takie rozwiązanie pasuje. Zauważ jak cały czas przesuwa się granica szerokości opon. Od czego zaczęły Gravele? 35c? W porywach 38c. Teraz standardem zaczyna być 45c. Powstałą dziurę trzeba było czymś zapchać. No i pisząc uczciwie, 25c w szosie zaczyna lekko umierać. Który z producentów ma w aktualnej ofercie rowery na szczękach z 25c? Oczywiście, można do każdej szosy na tarczach wsadzić 25c, tyle że wtedy w widelcu i ramie zostaje nam miejsca na dobre kilka palców, co nieco się kłóci z koncepcją dynamiki i aerodynamiki.

Mi się już znudziły te bitwy co jest szosą, a co jest Gravelem. Road+ którą mam jest bardziej dynamiczna niż przeciętny Gravel, ale brakuje jej dużo do lekkiego sprzętu na 25c. Czyli dokładnie to o czym pisałem.

Czyli pisząc krótko: co kto lubi, ale niektórych rzeczy nie da się powstrzymać. Niestety się nie da...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja nie neguje tego że komuś może dobrze jezdzić się na rowerze road+. Tyle tylko że jako szosowiec niekoniecznie widzę sens w kastrowaniu "cudownych" właściwości jezdnych współczesnego roweru szosowego poprzez montowanie w nim baloniastych opon. Tak samo jak nie widzę sensu w plusowych mostkach i dziesiątek podkładek pod tymże.

Sam jeżdżę na 28C, ale przy kolejnym zestawie opon przejdę na 26C. W moich rejonach stan dróg się poprawia, a po kostkowanych ścieżkach nie jeżdżę/ przemęcze się.

Ale to tylko zdanie gościa, który jeżdzi na szosie zgodnie z jej przeznaczeniem, a do XCC i XCM ma rower MTB FS 😉

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, PawelW84 napisał:

Tak czy siak moim zdaniem 32 na dobry asfalt to za duzo, nawet jeśli po drodze musisz pokonać odcinek z kostki zdecydowanie szedl bym w 28 max 30.

Zaczynam się skłaniać do Twojej opinii i chyba zdecyduję się na:

https://www.bicyclerollingresistance.com/road-bike-reviews/pirelli-p-zero-race-tlr-28

w wersji 30 mm. Dam sobie jeszcze 2-3 dni do namysłu ale coś czuję że w przyszłym tygodniu będzie testowanie. Myślałem jeszcze o Vittorii Corsa Pro Control ale nie ma jej jeszcze w rozmiarze 30C, na bicyclerollingresistance test będzie dopiero za 3 miesiące więc nie wiem jak z przyczepnością na mokrym i odpornością na przebicie a ta Pirelli ma przyzwoite parametry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój brat lata na Pirelkach 700x28 w szosie. Jest bardzo zadowolony więc pewnie i tobie się sprawdza. 

Odnośnie 30 to moim zdaniem jest to max w szosie. Jeśli czujesz że potrzebujesz więcej to zły rower wybrałeś albo zle dobierasz trasy do roweru. 

Wkładanie gum >30 to zabijanie sensu jazdy szosa. Oczywiście można ale po co wtedy katować się na asfalcie skoro o krok dalej >35 czekają na nas dukty lesne 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko wiecie że oponę można po prostu mocniej napompować? Zaraz będzie licytacja, gdzie się kończy szosowy rozmiar opony.

Różnica jest taka, że szeroką oponę można mocniej napompować, a na wąskiej może być problem z zejściem z ciśnienia...

Mamy powiedzmy te 28c, która dla niektórych jest maksymalnym rozmiarem w szosie. No i wsadzamy 30c i pompujemy do tego samego ciśnienia. O ile spadną osiągi? Co nagle takiego się stanie, że szosa przestanie być szosą?

Waga nie jest problemem. Tak jak pisałem, Corsa N.EXT zwijane 34c ważą 230 gramów. Z tego co pamiętam, GP5000 25c ważą tyle samo.

Żeby nie było, że bronię czegoś tam bo mam 34c u siebie. Naprawdę jest mi obojętne, czy ktoś nazwie mój rower szosą, Road+ czy Gravelem.

Edytowane przez ChuChu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, KNKS napisał:

A po to, kolego Filipie, że szosa z założenia jest sprzętem do jeżdzenia szybko i dynamicznie, a tego nie robi się na 32C. Nikt nie projektował nowoczesnej szosy do jeżdżenia po Warszawskich kostkach brukowych, nie takie jest jej przeznaczenie. 😁

Przecież są trekkingi, grawele, rowery miejskie i wszelkie temu podobne, które dobrze radzą sobie na ścieżkach, krawężnikach itp... A szosa ma jechać szybko po równym, od tego jest. Od biedy da się  przejechać trudniejszy odcinek nawet na rowerze TT z kapciem 23C , ale główny zamysł pozostaje niezmienny - szybko po równym w aerodynamicznej pozycji.

Czyli z tego co piszesz to każdy kto chce jeździć na szosie musi się przeprowadzić do miejsca gdzie są równe super drogi? Ja jak i koledzy myślę że mogę kupić szosę i dostosować ja lekko do nawierzchni jaka mam w okolicy. To zdecydowanie prostsze wyjście. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Adam55 napisał:

Czyli z tego co piszesz to każdy kto chce jeździć na szosie musi się przeprowadzić do miejsca gdzie są równe super drogi? Ja jak i koledzy myślę że mogę kupić szosę i dostosować ja lekko do nawierzchni jaka mam w okolicy. To zdecydowanie prostsze wyjście. 

Oczywiście że możesz. To twój cyrk i twoje małpy. Jeśli o mnie chodzi to możesz sobie zamontować nawet opony 2,4 do Tarmac'a (jeśli uda się zmieścić 😉), ale sensu nie widzę w tym żadnego. Bo niezmiennie, szosa służy do jazdy po równym i podstawowym kryterium jest prędkość, czyli niskie opory toczenia i aerodynamika (wąskie opony + pozycja). 

14 godzin temu, ChuChu napisał:

Mamy powiedzmy te 28c, która dla niektórych jest maksymalnym rozmiarem w szosie. No i wsadzamy 30c i pompujemy do tego samego ciśnienia. O ile spadną osiągi? Co nagle takiego się stanie, że szosa przestanie być szosą?

A jakie korzyści niesie za sobą powyższa zmiana ? Poza tym, że prawdopodobnie przy jeździe w korbach może zacząć obcierać 🤔 ?

14 godzin temu, ChuChu napisał:

Waga nie jest problemem. Tak jak pisałem, Corsa N.EXT zwijane 34c ważą 230 gramów. Z tego co pamiętam, GP5000 25c ważą tyle samo. Żeby nie było, że bronię czegoś tam bo mam 34c u siebie. Naprawdę jest mi obojętne, czy ktoś nazwie mój rower szosą, Road+ czy Gravelem.

Przy rekreacyjnej jeżdzie nie ma to najmniejszego znaczenia. Niemniej jednak jak zaczynasz "liczyć waty", to zaczynają się zagadnienia związane z poprawą oporów toczenia, redukcją masy i optymalizacją aerodynamiki. I nie zawsze odpowiedzią są tabelki z RollingResistance i wszechwiedzący "mędrcy" z YouTube 🙂

Edytowane przez KNKS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moich starych obręczach aerodynamika jest podobno na korzyść opon wąskich , ale na obręczach makabrycznie szerokich to już głowy nie dam bo super koła z oponą 32 mogą lecieć lżej niż moje w których 32 to mam tylko szprychy( a oponę 25) .

Natomiast na  gruboziarnistych asfaltach czy przed wyścigiem na szosie w peletonie nerwusów ( mam takie wspomnienia) z szerszą oponą lepiej czułem się przy krawędziach ( dziury) i - już 10 lat temu wpychałem lekkie28 z przodu,   druga grupa doceniaczy szerokości to chudzi inaczej… dla  nich też zysk z 32 i bufor powietrza zrobi różnice. Trzeci zysk to mleczarze… niższe ciśnienie to mniejsza szansa rozcięcia i łatwiejsze uszczelnienie mlekiem, a potem ta uszczelniona ( ze spadkiem ciśnienia) opona - kiedy ma większy balon może pozwolić na dotoczenie się do domu przy nieprzeciekającym już ciśnieniu np koło 2,5 atm… 4 walor to ciamajdy - więcej opony niższe ciśnienie bezpieczniej na zakrętach czy mokrym, albo analfabetyzm oczno-balansowy czyli walenie po wszystkim z tyłkiem przyklejonym do siodełka.  Także różne czynniki… wolny wybór.

Edytowane przez itr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, ChuChu napisał:

Mamy powiedzmy te 28c, która dla niektórych jest maksymalnym rozmiarem w szosie. No i wsadzamy 30c i pompujemy do tego samego ciśnienia. O ile spadną osiągi?

Jeżeli mowa o oporach toczenia, to osiągi wzrosną.

1 godzinę temu, KNKS napisał:

Bo niezmiennie, szosa służy do jazdy po równym i podstawowym kryterium jest prędkość, czyli niskie opory toczenia i aerodynamika (wąskie opony + pozycja).

Duże koło, szeroka opona, wysokie ciśnienie, to zmniejsza opory toczenia. Tutaj szersza opona pomaga.
Kosztem na pewno jest większa masa ale to ma znaczenie na podjazdach i przy rozpędzaniu się. Jeżeli teren płaski, to ma niewielkie znaczenie (zwłaszcza że to różnice rzędu 100-200g).

Opory powietrza ciężko porównać, bo zbyt wiele czynników ma wpływ. Nie tylko szerokość opony ale też jak powietrze opływa obręcz, jak się ten układ zgrywa, ile zawirowań powstaje.
Można zbudować koło z oponami 35mm, które będą miały mniejsze opory powietrza niż koła z oponami 23mm.

No i warto popatrzeć na historię, kiedyś królowały wąskie obręcze, wąskie opony, bardzo wysokie ciśnienie. Obecnie opony spuchły, a ciśnienie spadło, bo daje to lepsze wyniki.
Dzisiaj standardowo w szosach maks 28mm ale nie jest powiedziane, że za kilka lat ten standard nie będzie 30mm.
10-15 lat temu temat by był 23 czy 25. A temat jest o zejściu z 43mm, więc tak czy siak zysk będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W teście GCN w praktycznych warunkach wykazali że nie ma różnicy pomiędzy 28 mm a 32 mm.

W teście laboratoryjnym wyniki także wychodzą niemal identyczne: https://www.bicyclerollingresistance.com/specials/grand-prix-5000-comparison

Ja jednak zdecydowałem się na GP 5000 32C mając na względzie dwie rzeczy: powyższe spostrzeżenia oraz cenę. Są jednak znacznie tańsze od topowych, najnowszych produktów, które kosztują w przedziale 320-400 zł. W razie gdyby mi nie odpowiadały strata nie będzie tak duża. A w najbliższy poniedziałek i kolejne dni przekonam się czy jazda na tego typu oponach po kostce to mój kolejny głupi pomysł :)

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby ktoś snuł podobne rozważania jak ja to zrobiłem krótką listę opon szosowych którymi warto się zainteresować. Założenie było takie że jeździmy głównie po asfalcie ale trafia się nam po drodze asfalt wyjątkowo złej jakości oraz łączniki szutrowe. Przyjąłem że do takich zastosowań potrzebujemy opony o szerokości minimum 32C z podwyższoną odpornością na przebicie i nieco bardziej wytrzymałymi ściankami bocznymi. Nie posiadam żadnej praktycznej wiedzy na ten temat. Wybór powstał wyłącznie po analizie danych ze strony bicyclerollingresistance oraz opinii użytkowników ze stron internetowych. Taką analizę powinniśmy przeprowadzić samodzielnie a ta lista ma jedynie na celu zwrócenie uwagi na niektóre modele tak żeby ich nie pominąć przy własnych rozważaniach.

Continental Gatorskin

Pirelli P Zero Race TLR SpeedCore

Pirelli P Zero Race 4S TLR SpeedCore

Veloflex Corsa EVO TLR

Vittoria Corsa N.EXT

Vittoria Corsa PRO Control

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...