[Piasta] Problem z oporem Schimano Nexus 8 SG-8C20

[Marex8899]

Witam kupiłem ostatnio używany rower Gazelle chamonix z 2006r z przekładnia taka jak w tytule Schimano Nexus 8 SG-8C20 i (w porównaniu z poprzednim rowerem Gazelle lausanne z  2009r który posiada Schimano Deore 3x9) czuć że sporo ciężej nim się jedzie czy to normalne że te przekładnie stawiają taki wyczuwalny opór? Myślałem że będzie podobnie albo że różnica będzie ciężka do wychwycenia, trochę się rozczarowałem tym rowerem przez to, czy czyszczenie i smarowanie coś na to pomoże? Ogólnie przekładnia chodzi płynnie biegi wchodzą dobrze hamuje też dobrze nic nie zgrzyta wszystko wydaje się być w porządku, po stanie roweru też nie widać żeby miał jakiś duży przebieg wygląda praktycznie jak nowy, z góry dziękuję za odpowiedź. 

Pozdrawiam ;) 

[marvelo]

Tak, opory piast planetarnych są większe niż napędu z przerzutką zewnętrzną. Zakres przełożeń (z obu stron, czyli zarówno miękkich jak i twardych) również jest sporo mniejszy niż napędu 3x9. Poza tym ten rower waży ponad 20 kg, co na podjazdach i podczas rozpędzania zapewne wyczuwasz.

 

Lausanne może dużo lżejszy nie jest, ale przynajmniej ma lekkie V-brake'i (zamiast ciężkich i w sumie mało skutecznych rolkowych).

Sprawdź też opony, bo tu mogą być duże różnice zarówno w masie (jeśli masz tam jakieś opony z grubą wkładką antyprzebiciową albo po prostu tanie "kartoflaki"), jak i w oporach toczenia. Możesz założyć jakieś lekkie szosowe 700x32 i wozić ze sobą zapasową dętkę Gaadi (taką o dwóch końcach) i pompkę, by w razie flaka zmienić ją bez zdejmowania kół. Da się, tylko starą (jeśli jest to zwykła dętka) będziesz musiał przeciąć na pół. Albo od razu założyć na koła Gaadi (w domu sobie załatasz, bo szkoda wyrzucać) i jedną mieć w zapasie. 

Wiele to się z takim rowerem zrobić nie da, by lżej jeździł. Może jeszcze wyrzucić amortyzowaną sztycę i założyć nieregulowany mostek (po ustaleniu optymalnej pozycji).

Edytowane 23 Kwietnia 2023 przez marvelo

[Wojcio]

Żona i ja mamy rowery z Nexus 8 i mamy też ze zwykłymi przerzutkami. Planetarna przekładnia daje wyraźnie większe opory, szczególnie jak się mocno ciśnie. Poza tym wymaga fachowego serwisu. 

[marvelo]

Za przegląd konserwacyjny Nexusa 8 serwis w dużym mieście "zaśpiewa" pewnie ze 200 zł (baz żadnych części, samo smarowanie), albo i więcej, jeśli przyprowadzisz cały rower, bo samo zdjęcie koła (np. do wymiany dętki lub opony) w rowerze holenderskim z pełną osłoną łańcucha to może być nawet 80-100 zł. 

Te rowery z planetarkami mają swój urok, ale w serwisie są drogie, a jeżdżą gorzej niż jakiś stary uszosowiony góral czy trekking za 400 zł.  

[Marex8899]

Zdziwiłem się trochę waszymi odpowiedziami, myślałem że to coś z moją przekładnia jest nie tak a tu wychodzi na to że ten typ tak ma, to dlaczego właściwie ludzie kupują te rowery z tymi przekładniami(ja swój kupiłem wysyłkowa ze względu na super stan nie liczyłem że będzie się dużo ciężej nim jeździć) , pełno ich jest na serwisach ogłoszeniowych używanych jak i nowych, lausanne jest wyczuwalnie lżejszy ale i też z górki szybciej się rozpędza bez pedalowania co raczej wskazuje na większe opory jazdy na "luzie", chamonix ma jeszcze oryginalne opony firmy vredestein, mam jeszcze zabytkowy rower Schwinn Racer 1968r z przekładnia 3 biegowa i on nie stawia takich oporów tylko tam przekładnia pracuje w oleju. 

[zekker]

Kupują bo to sprzęt nie wymagający dużej uwagi w utrzymaniu, w dużej mierze jest odporny na pogodę, no i po mieście dużo lepiej zmienia się przełożenia.
Moją domknąłem w tym roku obwód Ziemi (piasta zamontowana w 2011), nie chodzi już jak nowa (na 8 wyraźny brak płynności pedałowania) ale nadal jeździ. Nie wiem czy jakakolwiek piasta z bębenkiem tyle by zrobiła przy całorocznej jeździe po mieście.

Na przegląd (czyszczenie i smarowanie) pewnie warto dać, chyba że poprzedni właściciel potwierdza niedawny serwis. Ostatnio w Gdańsku płaciłem za to 160zł.
Jeżeli nie jeździsz bardzo dużo, to taki wydatek raz na kilka lat nie jest duży, a piasta na pewno dłużej posłuży. Byle robił to ktoś doświadczony w takich piastach.

[marvelo]

23 godziny temu, Marex8899 napisał:

myślałem że to coś z moją przekładnia jest nie tak a tu wychodzi na to że ten typ tak ma,

Ściśle biorąc, opory przekładni planetarnej zależą też od konkretnego biegu (na biegu bezpośrednim, czyli 1:1, są zawsze najmniejsze), sposobu łożyskowania zębatek (ślizgowo na sworzniach lub na łożyskach igiełkowych), dokładności ich obróbki (zwykle są to mało precyzyjne odlewy, bez szlifowania), rodzaju smaru lub oleju, no i stanu kulek, konusów, bieżni.

Teoretycznie mniejsze opory powinna mieć piasta z łożyskowaniem na igiełkach, np. Nexus 8 Premium. Zawsze możesz rozważyć sprzedaż obecnego koła i złożenie nowego na takiej lepszej piaście. 

Nexus 8 Premium, skrzynia biegów do połykania mil - Amsterdam Air 

Ja nigdy roweru z przekładnią planetarną nie miałem, ale wielokrotnie dłubałem przy takich rowerach i miałem okazję się przejechać. Były to Nexusy 3, 7, 8 (ale Premium chyba nie), Sram/Sachs S7, Sturmey-Archer AW3. Najlżej chodziły te Sturmeye (smarowane rozbryzgowo niewielką ilością oleju w środku, w szczelnym korpusie). No i nie miały hamulca torpedo, którego nie cierpię. W rowerze na krótkie dojazdy do pracy mógłbym taką piastę mieć, no i dość prosta budowa i wysoka trwałość. Nexusy też nie są złe, ale te 7-8 biegowe to już dość skomplikowane mechanizmy. Ich sterowanie jest dobrze przemyślane i odporne na uszkodzenie (bo po wewnętrznej stronie widełek ramy). Sram/Sachs S7 mają dość wrażliwy clicbox i rurkę z pręcikiem i plastikowym elementem, które lubą się krzywić i łamać. Nakrętkę (tą przelotową) na ściętej osi też łatwo przekręcić (w Nexusach zresztą też to częśto widywałem).

Jeśli Twój Nexus nie jest zużyty, jest prawidłowo wyregulowany to da się na tym jeździć, a biegi powinny chodzić bardzo płynnie (no i ta możliwość zrzucenia na najlżejszy bieg na postoju jest nieoceniona na skrzyżowaniu). 

W każdym razie serwis takiej piasty warto zrobić, jeśli będziesz chciał jeździć tym dłużej, a jak nie to taki rower łatwo sprzedać, bo te Gazelle czy Batavusy zawsze mają wzięcie (widzę to wśród znajomych, którzy często takie rowery kupują dla siebie lub przywożą z zachodu na handel).

 

 

[Marex8899]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi 

Trochę pojeździłem tym rowerem i zauważyłem że właśnie jak się mocno chce przyspieszyć to opór jest największy(w porównaniu do napędu kasetowego) tak samo jak z wjazdami pod górkę, przy normlaniej jeździe po równej drodze różnica nie jest praktycznie wyczuwalna

Gdyby ten Nexus nie miał wbudowanego hamulca tzw torpedo to opory były by mniejsze czy to nie ma znaczenia? 

Czy w przyszłości będę mógł zamontować zwykłego Nexusa bez torpedo i dołożyć hamulec rolkowy obok czy nie będzie na to miejsca? 

Pozdrawiam 

[zekker]

Jeżeli hamulec jest prawidłowo wyregulowany (da się regulować?), to nie powinno być odczuwalnych różnic w oporach.

Czy rolkowy się zmieści, to kwestia ramy.
Np. przymierzałem się do ramy Mosso 771TB i mocowanie pod hamulec tarczowy był zbyt blisko koła. Hamulec rolkowy opierał się i nie dało się poprawnie założyć koła, choć niewiele brakowało.
W przypadku ram pod hamulce na obręcz lub z mocowaniem pod tarcze typu IS raczej problemu nie będzie ale najlepiej przymierzyć, bo zawsze można trafić na mniej typowe rozwiązanie (np. gięcie dolnych rurek uniemożliwi przykręcenie ramienia hamulca, nie wiem na ile te ramiona są takie same jak w torpedo). Rolkowe mogą też mieć różny rozmiar tarczy chłodzącej, te większe mogą w niektórych przypadkach nie zmieścić się.

Koło nie dokręcone, a hamulec już się oparł. Może dałoby radę trochę rozgiąć ramę dając dodatkowe podkładki ale jakoś nie mam ochoty ryzykować.
Póki rama i piasta się trzymają, to zostaję na starych. W planach przesiadka na Alfine 11 i hamulce tarczowe, więc będę miał swobodniejszy wybór ramy.

[Marex8899]

A odnośnie tego Nexusa to czy przy przeglądzie wyczyścić go ze smaru i  namoczyć go tylko w oleju, czy przez to nie będzie chodził lżej? Smar przecież stawia większe opory niż olej. 

[zekker]

Zależy jaki smar, jaki olej.
Te piasty standardowo smaruje się smarem. Olej prawdopodobnie musiałby być jakiś gęsty, żeby dał radę smarować łożyska. Dodatkowo z tego co wiem, to korpus nie jest uszczelniony, więc olej może wyciekać.

Ludzie chyba zalewali olejem ale nie wiem jakim, ile i z jakim skutkiem. Wątpię jednak, żeby samo "namoczenie" by wystarczyło.

[Electronite]

One są fabrycznie smarowane smarem PTFE. Sylikon-teflon do odlewów proszkowych. Trybybtam są zrobione w tej samej technologii co napęd w elektronarzędziach.

Jak się smar zafafra opiłkami to trzeba go wymyć, najlepiej kąpiel w benzynie i sprężone powietrze. Ponowne smarowanie Shimano zaleca kąpiel w ATF. Generalnie to jest pół-środek. Bo tam nie ma nasiąkliwych komponentów. Tak więc jedyny efekt smarny ma ta resztka ATFu co sie ostanie w trybach. Słabo dosyć. Najlepiej było by nawalić nowego PTFE. Ale problem jest taki że nie ma jak go wsadzić w zakamarki bez rozbierania bębna. A to z kolei jest zabawa na cały dzień.

Ja raz rozebrałem wybierak w Alfine to 2 dni sprzęgła składałem.

Edytowane 27 Kwietnia 2023 przez Electronite

[Marex8899]

A czy taka przekładnia stawia również większy opor podczas luzu, gdy obrócimy rower do góry kołami i zakręcimy to czy koło z taką przekładnia powinno się kręcić podobnie co koło z kaseta? 

[zekker]

Kwestia modelu ale generalnie mają większy opór.
Moja podstawowa 8 ma wyraźnie większe opory. Wersja premium lub pólka wyżej, czyli Alfine mają mniejsze ale chyba nadal nie takie jak standardowa piasta.

[Marex8899]

Rozebrałem dziś przekładnie zobaczyć czy wszystko jest ok, i mam dwa pytania, czy smarowanie widoczne na zdjęciu wygląda na fabryczne czy było już to kiedyś samrowane ponownie, i drugie czy shimano stosowało zębatki sram? Bo u mnie właśnie taka jest  

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź 😀

[marvelo]

Oryginalny smar Shimano Nexus jest biały i właśnie tak wygląda jak u Ciebie, więc prawdopodobnie jest jeszcze faryczny.

Cycle A 2 B: Shimano Nexus 8 Review & Regrease

Shimano stosowało własne zębatki, ale producent roweru lub poprzedni właściciel mógł zamontować zębatkę Sram. Mocowanie jest zunifikowane, są tylko różne szerokości (do łańcucha szerokiego i wąskiego), ilości zębów, a także różne wersje odsadzenia, czyli proste albo z przetłoczeniem. 

[Puklus]

W dniu 23.04.2023 o 22:11, Marex8899 napisał:

Zdziwiłem się trochę waszymi odpowiedziami, myślałem że to coś z moją przekładnia jest nie tak a tu wychodzi na to że ten typ tak ma

No w piaście kasetowej jedyne opory to są łożyska piasty 2 lub 4, plus łożyska korby, plus kółeczka przerzutki czyli w zasadzie żadne opory o ile ma się wszystko sprawne. W nexusie jest mnóstwo małych trybików, które same z siebie generują opory, kręcą się one w smarze, który generuje kolejne opory i niestety piasty planetarne mimo swojego kompaktowego rozmiaru, mają swoje wady. 

 

Takie piasty 7, 8 biegowe kąpie się w oleju shimano, zanurza się je na 90mm z tego co pamiętam, wyjmuje, pozostawia do odcieknięcia, smaruje i składa. 

[inforobert]

W dniu 23.04.2023 o 20:57, Marex8899 napisał:

Schimano Nexus 8 SG-8C20 i (w porównaniu z poprzednim rowerem Gazelle lausanne z  2009r który posiada Schimano Deore 3x9) czuć że sporo ciężej nim się jedzie czy to normalne że te przekładnie stawiają taki wyczuwalny opór

Twój to jest stary typ przekładni planetarnej nexus. Dodatkowo twój rower jest ciężki więc to potęguje odczucia ciężkości. Rower dla Holendrów, gdzie kraj płaski jak stół.

Ja mam nexus 8 SG-8R25 i to jest już wersja premium, mniejsze opory toczenia bo zastosowano łożyska igiełkowe na "planetkach", inny układ przekładni

W dniu 25.04.2023 o 21:20, Marex8899 napisał:

Gdyby ten Nexus nie miał wbudowanego hamulca tzw torpedo to opory były by mniejsze czy to nie ma znaczenia?

Wtedy jest inna konstrukcja piasty. Hamulec torpedo też stawia opór, nawet jak nie pracuje.

 

W dniu 26.04.2023 o 19:01, Marex8899 napisał:

A odnośnie tego Nexusa to czy przy przeglądzie wyczyścić go ze smaru i  namoczyć go tylko w oleju, czy przez to nie będzie chodził lżej? Smar przecież stawia większe opory niż olej. 

Umyj piastę z pozostałości smaru shimano. Potem robisz kąpiel w oleju do skrzyń automatycznych (ATF), wyciągasz i czekasz aż ścieknie olej z piasty (te piasty nie mają uszczelek więc jak olej zostanie to i tak wycieknie), potem aplikujesz smar EP-1 lub EP-0, lub wersje EPX. Olej ma dotrzeć do wszystkich zakamarków piasty, a smar ma zapewnić prawidłową pracę łożysk. Upychanie smaru w dużych ilościach nie ma sensu.

 

W dniu 17.05.2023 o 16:52, Marex8899 napisał:

A czy taka przekładnia stawia również większy opor podczas luzu, gdy obrócimy rower do góry kołami i zakręcimy to czy koło z taką przekładnia powinno się kręcić podobnie co koło z kaseta? 

Będą opory zwłaszcza że to stara konstrukcja , no i jest wada konstrukcyjna piast nexus i alfine 

https://si.shimano.com/pl/pdfs/ev/SG-8C20-2397/EV-SG-8C20-2397B.pdf

Uszczelniacz nr 26 kręci się razem z obudową piasty, a element nr 42 kreci się tak jak koronka nr 27. 

Nr 42 to podkładka dla koronki, która ślizga się po uszczelniaczu, jeśli dostanie się tam brud, to stawia to wystarczający opór aby pedały kręciły się razem z kołem.

W moim przypadku , w trakcie jazdy to jest niezauważalne, dopiero przy serwisowaniu to widać. Największy opór stawia smar, więc im mniejsza klasa NLGI dla smaru, tym mniejsze opory. 

Ja mam piastę w rowerze MTB Romet Rambler 1.0 hamulce v-brake i działa to bardzo dobrze od kilku lat.

Mimo że mam do dyspozycji jeszcze dwa rowery z klasycznymi przerzutkami, to wolę planetarne rozwiązanie.

Najlepszą zaletą piast planetarnych to odporność na brud i błyskawiczna zmiana przełożeń.