Skocz do zawartości

[Pytania] Kilka pytań nowicjusza- piaskownica


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć! 

Od około miesiąca-dwóch jestem posiadaczem Kandsa STV900, którego kupiłem ze sklepu rowerowego na miejscu. Ogólnie bardzo przyjemnie mi się jeździ na nim. Podczas użytkowania pojawiło się jednak kilka pytań. Pozwoliłem więc sobie zrobić tutaj wątek i w razie gdyby pojawiło się coś nowego- pytać na bieżąco. Sądzę, że mniej tak zaśmiecę forum niż robiąc za każdym razem nowy temat.

1. Gwarancja rowerowa - kupując dowiedziałem się, że po miesiącu-trzech muszę wykonać przegląd za 120 zł, żeby zachować gwarancję. Czy w ogóle takie podejście jest legalne? Przecież kupując cokolwiek powinienem otrzymać 2 lata rękojmi...

1a. Zastanawia mnie - co ona w ogóle znaczy i czy jest warto? Nie jeżdżę dużo na rowerze stąd w okresie tego miesiąca przejechałem jakieś ~30 km. Czy przy takich przebiegach warto trzymać gwarancję? Czy w razie np. gdyby było coś do wymiany (w tym części eksploatacyjne) to gwarancja pokrywa takie koszty? (Nigdy nie oddawałem roweru na gwarancję)

2. Piszczące hamulce - kupując zgłosiłem uwagę, że piszczą mi tylne hamulce podczas delikatnego hamowania. Facet powiedział, że może być to spowodowane "przytłuszczoną obręczą" lub, że "klocki muszą się dotrzeć". Potem byłem w innym serwisie gdzie za darmo mi facet coś tam wyregulował. Powiedział, że jak nie pomoże to będzie trzeba wymienić klocki. Możliwe, że jest trochę lepiej, ale jednak piszczenie hamulców w nowym rowerze sprawia, że wszyscy się odwracają.

3. Piszczące amortyzatory - gdy najeżdżam na jakiś delikatny krawężnik czy jest dziura w drodze to słychać takie pisknięcie jak z zabawki dla dzieci (mam na myśli taką piszczałkę). Czy jest to normalne zachowanie? 

4. Jeżdżę głównie po mieście. Potrzebuję jakiegoś dzwonka oraz lampki przód-tył. Nie liczę na osiągi- raczej nigdy nie będę jeździł po nocy, po lasach. Jedynie czego oczekuję to, żeby cokolwiek widzieć wracając po zmierzchu z siłowni. Mogę liczyć na jakieś polecenie?

Z góry dzięki za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, maxxam11 napisał:

1. Gwarancja rowerowa - kupując dowiedziałem się, że po miesiącu-trzech muszę wykonać przegląd za 120 zł, żeby zachować gwarancję. Czy w ogóle takie podejście jest legalne? Przecież kupując cokolwiek powinienem otrzymać 2 lata rękojmi...

Rękojmia jest ustawowa i obowiązuje sprzedawcę.
Gwarancja jest dobrowolna i może jej udzielić producent, względnie sprzedający. Warunki ma prawie dowolne, więc jak najbardziej może wymagać takiego przeglądu.

Taki pierwszy/zerowy przegląd gwarancyjny zwykle robi się po 100-200km, najlepiej dogadać się ze sprzedawcą na kiedy się umówić przy danej intensywności jazdy.
To jest okres dotarcia sprzętu, wystąpienia usterek spowodowanych niedokładnością montażu itp.

Przy rękojmi może być haczyk bez tego przeglądu, bo sprzedawca może stwierdzić, że rower był użytkowany niezgodnie z instrukcją eksploatacji.

10 godzin temu, maxxam11 napisał:

1a. Zastanawia mnie - co ona w ogóle znaczy i czy jest warto? Nie jeżdżę dużo na rowerze stąd w okresie tego miesiąca przejechałem jakieś ~30 km. Czy przy takich przebiegach warto trzymać gwarancję? Czy w razie np. gdyby było coś do wymiany (w tym części eksploatacyjne) to gwarancja pokrywa takie koszty? (Nigdy nie oddawałem roweru na gwarancję)

Według mnie warto ale poczytaj warunki gwarancji, co tak naprawdę obejmuje.

Części eksploatacyjne nie podlegają gwarancji, chyba że ewidentnie widać wadę produkcyjną.
Jeżeli pęknie rama, to tak gwarant powinien wymienić bez dodatkowych opłat ale to powinno być opisane w warunkach.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A później ludzie robią przez 5 lat przeglądy płacąc po 120-200zł - dodatkowo płacą za części po cenach z pupy aż się uzbiera na drugi taki rower tylko po to by mieć gwarancję na "ramę" której pewnie i tak nikt nie uwzględni.
Poświęć kilka godzin na naukę podstawowego serwisu np.- Youtube kanał Park tool między innymi a za te 120zł to kup sobie stojak serwisowy i więcej się tam nie pokazuj w tym sklepie.
Takie oczywiście moje prywatne zdanie ale ja jestem do serwisów zrażony i lubię sobie pójść do garażu wziąć piwo i pogrzebać.

 

Edytowane przez Molekpl
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 - Tak samo legalne jak wymaganie przeglądów w samochodach. Rękojmia i gwarancja to dwie różne rzeczy. Nie musisz przystawać na warunki gwarancji. 

1a - To zależy czy się zepsuje czy nie  :) Gwarancja nie obejmuje części eksploatacyjnych

2 - Tani rower to tanie komponenty. Wsadzili zapewne jakieś najtańsze, twarde i piszczą. W tej klasie roweru wszystko jest możliwe. 

3 - Jak wyżej. Możesz sprawdzić w innym rowerze w sklepie czy ten wynalazek tak się zachowuje i ewentualnie reklamować. 

4 - Cokolwiek poza mały lampkami diodowymi (przód). Osobiście do takiego roweru nie wsadzał bym nic droższego niż lamka z Lidla

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. To jest normalne, acz poczytaj warunki, bo co marka to inaczej. Gwarancja jest generalnie na ramę i zwykle wystarcza jeden przegląd, który zresztą i tak wypada zrobić po takim powiedzmy dotarciu. 

2. Piszesz, że potrzebujesz dzwonka... No to nie potrzebujesz skoro piszczą hamulce ;) Przyhamuj parę razy mocniej, może im przejdzie. A może nie, wtedy albo wymienić klocki, albo się przyzwyczaić. Tego gwarancja nie obejmie.

3. j.w.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.09.2022 o 22:31, Dokumosa napisał:

Tanie rowery maja to do siebie, że posiadają atrapę amortyzatora i całą gamę komponenrów z najniższej półki. Trzeba nieco zrwwidować sqoje oczekiwania decydując sie na taki pojazd.

14 godzin temu, HarveyDent napisał:

Tani rower to tanie komponenty. Wsadzili zapewne jakieś najtańsze, twarde i piszczą. W tej klasie roweru wszystko jest możliwe. 

Z drugiej strony tego Kandsa też nie kupowałem za 500 zł tylko 1.4k. Wiem, że patrząc przez pryzmat rowerów po kilkanaście tysięcy takie pieniądze są śmieszne. Niemniej jednak, to chyba też nie taka najniższa półka...

15 godzin temu, zekker napisał:

Taki pierwszy/zerowy przegląd gwarancyjny zwykle robi się po 100-200km, najlepiej dogadać się ze sprzedawcą na kiedy się umówić przy danej intensywności jazdy.
To jest okres dotarcia sprzętu, wystąpienia usterek spowodowanych niedokładnością montażu itp.

W takim razie spodziewam się, że najsensowniej byłoby z tym rowerem przyjść do nich w przyszłym roku, na wiosnę bo do listopada wątpię, żeby cokolwiek miało się już zmienić.

15 godzin temu, zekker napisał:

Części eksploatacyjne nie podlegają gwarancji, chyba że ewidentnie widać wadę produkcyjną.

Spodziewałem się tego. Z drugiej strony- trochę to bez sensu. Przykładowo jeżeli zgłaszałem podczas kupna, że piszczą hamulce, oddam go na przegląd po 3 miesiącach, a oni mi powiedzą, że trzeba wymienić klocki...

15 godzin temu, Molekpl napisał:

A później ludzie robią przez 5 lat przeglądy płacąc po 120-200zł - dodatkowo płacą za części po cenach z pupy aż się uzbiera na drugi taki rower tylko po to by mieć gwarancję na "ramę" której pewnie i tak nikt nie uwzględni.

Jakoś też mam takie wrażenie. Jeżeli będę musiał wykonywać przeglądy np. co roku to to odpada. Jak przejadę trochę więcej kilometrów to oddam go do przeglądu. Nie widzę trochę sensu oddawania roweru po zrobionych na przykład 50 km. 

15 godzin temu, zekker napisał:

Jeżeli pęknie rama, to tak gwarant powinien wymienić bez dodatkowych opłat ale to powinno być opisane w warunkach.

Często się dzieją takie sytuacje? Nigdy mi nie pękła stąd pytam. Faktycznie popatrzę dokładnie jakie są postanowienia gwarancji. 

14 godzin temu, HarveyDent napisał:

3 - Jak wyżej. Możesz sprawdzić w innym rowerze w sklepie czy ten wynalazek tak się zachowuje i ewentualnie reklamować. 

Mam wrażenie, że zaczęły amortyzatory zaczęły piszczeć dopiero po zrobieniu tych około 20km. Wcześniej nie było nic słychać.

 

Dzięki wszystkim za odpowiedź!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety 1,4k to jest za mało na przyzwoity rower. To po prostu najtańsze co jest. Jeździć będzie, koła się kręcą, coś tam hamuje ale wszystkie części to badziewie i to z tego wynikają wady. Za to są tanie więc koszty utrzymania są bardzo niskie.

Pomijając wady produkcyjne, rama się właściwie nigdy nie rozpadnie, póki nie będziesz tym szaleć. Czyli generalnie nie odrywaj się od ziemi. Moim zdaniem gwarancja przy takim sprzęcie, po pierwszych tam 100-300km i tak jest nieistotna, bo co się miało zepsuć to już padnie.

Tu masz przykładowy film, co trzeba zrobić, żeby rozwalić tani rower:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
W dniu 6.09.2022 o 10:16, HarveyDent napisał:

 Gwarancja nie obejmuje części eksploatacyjnyc

Ja bym to określił inaczej; "gwarancja nie obejmuje zużycia części eksploatacyjnych". Czyli np. Nie obejmuje ścierania się klocków hamulcowych, ale jak okładzina pęknie na pół w wyniku wady produkcyjnej to jak najbardziej gwarancja to obejmie.

W dniu 7.09.2022 o 00:19, maxxam11 napisał:

Często się dzieją takie sytuacje? Nigdy mi nie pękła stąd pytam

Rama może pęknąć w wyniku niewłaściwego użytkowania (np. skakanie na ramie do XC) i tego gwarant może nie uwzględnić po przeprowadzonej ekspertyzie, albo w wyniku wady fabrycznej. Wtedy to najczęściej szybko wychodzi bo ramy seryjnie pękają wszystkim co kupili. Jakie będzie podejście do sprawy producenta zależy od firmy. Jedne wymieniają od ręki bez marudzenia, inne lubią robić klientom "pod górkę".

W dniu 7.09.2022 o 00:19, maxxam11 napisał:

Mam wrażenie, że zaczęły amortyzatory zaczęły piszczeć dopiero po zrobieniu tych około 20km. Wcześniej nie było nic słychać.

To nie musi być wada produkcyjna, amor może mieć sucho w środku. Trzeba mu zrobić serwis i dopiero jakby po serwisie dalej piszczało to można myśleć o gwarancji. BTW, amortyzatory w pełni sprawne nie są ciche, przy jeździe w terenie słychać olej w tłumiku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...