Skocz do zawartości

[Znalezione w internecie] Filmy, zdjęcia, gify...


Rekomendowane odpowiedzi

Ja zmieniłem swoje podejście do jazdy. Wolę jechać spokojnym tempem i mieć z tego radość, niż zalewać się potem. Nie ścigam się, uznałem że takie "piłowanie się" w dłuższej perspektywie pewnie przyniesie więcej szkód, niż zalet. Kupiłem Gravela i po prostu bawi mnie jazda.

Rozumiem obydwie strony, ale co za dużo, to nie zdrowo.

Swoją drogą, mimo że najzwyczajniej w świecie obijam się na rowerze, bo jeżdżę z tętnem ~120, to jednak ta siła gdzieś tam zostaje. Robiłem swoją standardową trasę. Prędkość przelotowa w granicach 20-25km/h na Gravelu. Dojechałem do połowy i zaczęło grzmieć, a ja 15 km od domu. Wiecie, stalowy rower, woda, pioruny :D

Szybko się okazało, że jestem zwykłym leniem a nie nie mam siły. Przelotowa prędkość wskoczyła w granice 35 km/h, a po powrocie wcale nie czułem się jakoś wybitnie zmęczony :D 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Swoją drogą, mimo że najzwyczajniej w świecie obijam się na rowerze, bo jeżdżę z tętnem ~120, to jednak ta siła gdzieś tam zostaje. Robiłem swoją standardową trasę. Prędkość przelotowa w granicach 20-25km/h na Gravelu. Dojechałem do połowy i zaczęło grzmieć, a ja 15 km od domu. Wiecie, stalowy rower, woda, pioruny :D

😂😂😂doświadczyłem tego samego ubiegłego lata, rekordowe tempo i najszybszy km na rowerze, ale wolę spokojną i długą jazdę... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Sobek82 napisał:

Btw, jest w jego życiu jakaś kobieta prócz matki i szwaczki?

Nie wiem i nie jest to temat który uważam za odpowiedni do dyskusji. Rozmawiamy o tym co pokazuje na filmach, a nie zaczynamy jakieś grzebanie w życiu prywatnym.

Może prywatnie jest sympatycznym facetem, ja oceniam tylko to co pokazuje na YT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo węży, to nawet na Mazowszu zdarzyło mi się je kilka razy spotkać. Raz nawet po jednym przejechałem, bo wypełzł z trawy. Węży boję i właściwie brzydzę się strasznie. Zawsze jak jeżdżę i wiem że mogę takiego spotkać, to mam niemalże fobię że mi się wkręci w szprychy lub kasetę. Wtedy prawdopodobnie bym wywalił rower w krzaki i uciekł, bo nie dotknę tego nawet patykiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też ubiegłego lata jednego przejechałem... Był nieduży, dobrze maskował się na drodze pożarowej, zauważyłem go tuż przed kołem, gdy za późno było na jakąkolwiek reakcję. Wróciłem i sprawdziłem - żył, ale kręgosłup złamany. Długo tak raczej nie pociągnął. 😕 Było mi bardzo smutno, bo ja z tych zwierzątkowych. :(

@Sobek82
knowyoursauce - Channel statistics Meme sauce. Telegram Analytics

Edytowane przez TheJW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...