Skocz do zawartości

[kierownica] Merida big nine 300 - podwyższenie kierownicy


loki13

Rekomendowane odpowiedzi

cześć jestem nowy na forum więc chciałem się przywitać i od razu mam temat dla znawców tematu prosty. 

kupiłem rower jak w tytule, rama L raczej dopasowana dobrze do mojego wzrostu tj 194 cm. jeździ się dobrze jeśli chodzi o sam rower nie mam mu nic do zarzucenia, natomiast mam trochę problemów z kręgosłupem i muszę podnieść kierownicę aby pozycja w jeździe codziennej na trasach z dziećmi była wyprostowana jak w trekingu. 

jak to zrobić najprościej zależy mi na podniesieniu kierownicy o 15 cm. 

z góry dzięki za sugestie i pomoc. 

Pozdrawiam 

Loki

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli L to 19' to rower jest za mały nawet jakby miał być używany zgodnie z przeznaczeniem. Do tego jeśli od razu jest pomysł wystrzelenia kierownicy w kosmos to sugeruje, że rower jest dobrany niezgodnie z przeznaczeniem. To się będzie naprawdę źle prowadzić, a wręcz nie prowadzić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, loki13 napisał:

mam trochę problemów z kręgosłupem i muszę podnieść kierownicę aby pozycja w jeździe codziennej na trasach z dziećmi była wyprostowana jak w trekingu. 

Wybrałeś zły rower, trzeba było kupić właśnie trekingowy albo klasycznego mieszczucha. 15cm w górę? Nie, to nie może działać.

Nawet nie pytam skąd pomysł na mtb, bo w Polsce to istna paranoja z tego typu rowerami... Mało kto jeździ w terenie a wszyscy chcą górala. Rama dla podanego wzrostu też raczej za mała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam 180 cm do meridy big.nine 300 i rozmiar L, wydaje mi się że ty masz za mała ramę

15cm w górę to zbudujesz dziwoląga, jak uporasz się z kręgosłupem to potem będą boleć kolana, tyłek itd

 

sprawdz kalulator doboru roweru do twojego wzrostu

https://www.merida-bikes.com/pl-pl/bike/559/bignine-300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za duży odzew, 

kryteria wyboru były takie:

rower ma służyć do jazdy z dziećmi na wycieczki po lasach i ścieżkach rowerowych, możliwie z dala od miasta. zdecydowanie preferuje zabawę w terenie niż szosę jeśli tylko jest opcja. 

trekingiem w teren nie wjadę a mtb z dziećmi owszem, różnice widziałem dwie, szerokość opon, oraz pozycje siedzenia. i tu znowu do trekingu nie wsadzę za szerokich opon, Mtb po ulicy pojedzie. 

rama L jest do 190 cm ja mam 194. niby różnica niewielka być może rzeczywiście powinna być rama xl nie L (L to chyba 21 bardziej nie 19) - nie analizowałem tego wcześniej opierajac się na poradzie w sklepie. (być może błąd)

kolejna różnica i tu mnie trochę sprzedawca może zbajerował podajac mu powyższe kryteria wskazał ten rower który kupiłem. taki mieli na stanie i że niby jest odpowiedni, przymierzyłem się do niego od razu kwestia pozycji wyszła, padła kwestia przedłużenia kierownicy, miali zamówić mi przedłóżkę 12 cm która miała przyjść za parę dni ale już nie ma teraz na stanie więc 3 tydzień trwa i jeszcze 4 potrwa dlatego szukam gdzie indziej ew. czego innego, 

co do wyglądu ma to znaczenie oczywiście, być może te 15 cm przesadziłem, pewnie 12 cm by wystarczyło. 

ew 12 cm i przybliżenie kierownicy o 2-3 cm teraz jest odsunięta do przodu gdzieś o 7 pewnie. 

podoba mi się ten rower i w terenie robi swoją robotę, jeśli będę jechał typowo w teren zawsze mogę przedłużkę zdemontować i jechać oryginalnym zestawem, na codzień jednak chciałbym mieć bardziej wyprostowaną pozycję. pod tymi linkami jest kilka fajnych pozycji, szczególnie te regulowane nie wiem czy w to nie pójdę. 

kwestii bólu kolan i "tyłka" nie rozumiem gdzie ma tu coś do rzeczy kierownica, jak rozumiem jeśli siodło jest ustawiono dobrze, to nie powinno mieć to znaczenia bo przecież treking ma też prostszą pozycje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wycieczka po lesie z dziećmi nie wymaga roweru MTB, zejdź na ziemię :) Tym bardziej jeśli chcesz tam manewrować z tak podniesioną i jeszcze przybliżoną kierownicą to to na pewno nie jest żaden teren. Sam wjazd do lasu to nie jest "jazda w terenie", tak jak okazyjne zjechanie samochodem z asfaltu na leśną drogę to nie jest off-road. Wybrałeś rower "a la xc" więc i pozycja jest na nim taka że siodło masz powyżej kierownicy i inaczej nie będzie. Czy 15 czy "tylko" 12cm to jeden pies, to będzie ulep, który prowadził się będzie daleko od poprawności. Na upartego oczywiście da się tym dostojnie przemieszczać, może spróbuj kierownicy od BMXa (o ile da się na niej zamontować klamki i manetki) albo regulowanego mostka ustawionego na pionowo, bo inaczej nie uzyskasz więcej niż kilka cm. No i ciekawe czy starczy przewodów i linek do nowej pozycji :) I już widzę jak będziesz sobie tę kierownicę przekładał wraz z osprzętem żeby niby rzeczywiście pojeździć w terenie :)

17 godzin temu, loki13 napisał:

kwestii bólu kolan i "tyłka" nie rozumiem gdzie ma tu coś do rzeczy kierownica, jak rozumiem jeśli siodło jest ustawiono dobrze, to nie powinno mieć to znaczenia bo przecież treking ma też prostszą pozycje. 

I ma też inne siodło i kilka innych kątów i długości rurek ;)

Ostatecznie pewnie skończysz prawie jak ten spotkany kiedyś w pociągu gagatek:

DSC_1386.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...