marboc Napisano 25 Sierpnia 2020 Napisano 25 Sierpnia 2020 Cześć, Przymierzam się do przerobienia napędu w rowerze syna (koła 24"). Obecnie siedzi tam 3x7, ale chciałbym zmodyfikować (uprościć obsługę, odchudzić itd) na 1x7 (może nawet 1x6). Takie rozwiązanie wydaje mi się wystarczające i prostsze w obsłudze. Swoją drogą producenci też idą w tym kierunku i od kilku lat zaczynają oferować taki prostszy napęd. Moim zdaniem słusznie, a mogliby pójść dalej i zrezygnować z pseudoamortyzatorów. Anyway, jak się za to zabrać? Dziecko ok. 140cm. Korbę z jednym blatem i odpowiedniej długości ramionami znalazłem. Kwestia, ile zębów na blacie? Tył jest obecnie na wolnobiegu (nie sprawdzałem jeszcze, może to kaseta, choć wątpię) megarange. Może zostać? Czy potrzebny będzie jakiś napinacz? Widziałem takie rozwiązanie, np. w Specu Hotrock, ale są też bez niego. Co z ustawieniem linii łańcucha? Mogę korbę po prostu założyć na oś suportu czy potrzeby dystans? Dzięki.
Sk27 Napisano 25 Sierpnia 2020 Napisano 25 Sierpnia 2020 Cześć, sam mam napęd 1x8 i jestem z niego zadowolony. Co do korby to jeśli ma wymienne zębatki to możesz założyć zębatkę NW, która przy spokojniej jeździe nie będzie potrzebowała napinacza. Taka zębatka kosztuje w Polsce od 40 zł, na Aliexpress nawet za 4$. Co do ilości zębów to zależy od ukształtowania terenu, formy syna i stopniowania wolnobiegu/kasety. Ogólnie szukałbym czegoś zbliżonego do aktualnej środkowej tarczy na korbie (pewnie coś koło 32 zębów). Co do linii łańcucha to długość osi suportu najlepiej dopasować do nowej korby.
abdesign Napisano 25 Sierpnia 2020 Napisano 25 Sierpnia 2020 W Twoim przypadku będziesz miał problem żeby skorzystać z zalet zębatek NW jeżeli uprzesz się na korbę fabrycznie jednoblatową, takie dziecięce korby żadko bywają z demontowalnymi zębatkami dodatkowo jeszcze w rozstawie śrub dla których zębatki NW są po 4 dychy. To już lepiej poszukać jakiejś rozbieralnej 3x wywalić oryginalnie zamontowane zębatki i w miejsce środkowej wsadzić właśnie NW. A zębatki NW to takie o zmiennej naprzemiennie szerokości zębów utrudniającej spadanie łańcucha, nie wymagają napinaczy.
Blueforce Napisano 25 Sierpnia 2020 Napisano 25 Sierpnia 2020 Nie podążaj ślepo za modą, napęd 1x7 to będzie porażka, dziecko się będzie niepotrzebnie męczyć- np wymusisz jazdę z inną kadencją niż samo tego chce. Naprawdę dziecko ma problem z obsługą 3 biegów z przodu, czy tylko powtarzasz zasłyszaną opinię? 7 biegów, więc zgaduję, że z tyły wolnobieg, najmniejsza zębatka 14t. Będziesz miał śmiesznie mały zakres biegów( ok 200%, normalne napędy mają ~400-500%) Takie rozwiązanie wydaje mi się wystarczające i prostsze w obsłudze. masz rację, wydaje ci się. 3.rzędowy możesz używać jak 1., i zmieniać tylko z tyłu, i mieć w zapasie niższe i wyższe przełożenie. Oszczędność masy jest pomijalna. Nw to narrow-wide, typ zębatki 32/14=2,3 obwód koła 1.9m, więc prędkość 30 przy kadencji 120 rpm.
marboc Napisano 25 Sierpnia 2020 Autor Napisano 25 Sierpnia 2020 36 minut temu, Blueforce napisał: Naprawdę dziecko ma problem z obsługą 3 biegów z przodu, czy tylko powtarzasz zasłyszaną opinię? Taka moja obserwacja. 90% czasu, jeśli nie więcej, jeździ na średnim blacie, a z tyłu 3, sporadycznie 4 najmniejsze zębatki. Stąd zacząłem rozważać takie rozwiązanie. Przymierzał się też do wspomnianego Speca Hotrock (1x8, 11-34T) i chwalił sobie. Nie upieram się, dlatego też tu napisałem spodziewając się również głosów przeciw .
Blueforce Napisano 25 Sierpnia 2020 Napisano 25 Sierpnia 2020 Tylko on na takiej zmianie nic nie zyska, ja bym czekał aż podrośnie i kupił nowy rower na kasecie zamiast ładować $ w rowerek na wolnobiegu.
SoloTM Napisano 25 Sierpnia 2020 Napisano 25 Sierpnia 2020 Sprawdzić jakiej długości jest oś w suporcie, pewnie 122,5 mm i kupić najtańszą lub używaną korbę ( może być bez zębatek ) oraz kupić chińską, powiedzmy 34 zębatkę nw. Manetkę, przerzutkę przednią zdemontować. W zależności jaką kupisz ( i masz obecnie ) korbę to zaoszczędzisz ok. 500-800 gr. Koszt operacji od ok. 100 pln. ( Robiąc samemu - trzeba mieć klucze do korby, lancucha )
Alsew Napisano 25 Sierpnia 2020 Napisano 25 Sierpnia 2020 Ja moim dzieciakom przerobiłem napęd w rowerach na 1x7. Koszt 0zł! Odkręcasz linkę przedniej przerzutki, skręcasz śrubkami przerzutkę tak żeby stanowiła prowadnicę dla łańcucha na środkowym blacie i po temacie :-) Zapytacie po co? Odpowiedź jest prosta dzieciakom 7 biegów wystarcza, w praktyce używają 4 a przy budżetowych manetkach typu grip shift gdzie przód nie jest indeksowany dochodzi często podczas jazdy do przypadkowego zmiany położenia przedniej przerzutki, łańcuch zaczyna trzeć o klatkę A Ty słyszysz " Tata rower się zepsuł!"
Blueforce Napisano 25 Sierpnia 2020 Napisano 25 Sierpnia 2020 Naprawdę trudno nauczyć dziecko obsługi przerzutki? To jest unikanie problemu, zamiast rozwiązania u źródła, wytłumaczyć jak działa, pokazać czemu obciera itd. dzieci zrozumieją, przecież dzieci po 1. Komuni św jeżdżą na przeróżnych wynalazkach i dają radę, wasze młodsze pociechy na pewno się nauczą.
Alsew Napisano 25 Sierpnia 2020 Napisano 25 Sierpnia 2020 Teraz, Blueforce napisał: Naprawdę trudno nauczyć dziecko obsługi przerzutki? To jest unikanie problemu, zamiast rozwiązania u źródła, wytłumaczyć jak działa, pokazać czemu obciera itd. Z tego co widzę nie tylko dzieciaki mają z problem obsługą przedniej przerzutki ;-) Nie bez przyczyny przednia przerzutka coraz rzadziej jest montowana w nowych rowerach.
marboc Napisano 25 Sierpnia 2020 Autor Napisano 25 Sierpnia 2020 To akurat prawda. Nie przesadzę, że z 50% ludzi na rowerach nie używa przerzutek. @Blueforce, tu już nie chodzi o ogarnięcie, a chyba o lenistwo Nie wiem, czym to tłumaczyć. Mojemu jest wygodnie na średniej i tyle, więc zmienia tylko z tyłu. Dzięki za podpowiedzi. Też myślałem o zablokowaniu wózka albo zwyczajnie o demontażu przerzutki i ustawieniu łańcucha na środkowym blacie.
Mod Team bogus Napisano 26 Sierpnia 2020 Mod Team Napisano 26 Sierpnia 2020 Demontaż przerzutki przy klasycznej zębatce korby spowoduje spadanie łańcucha przy każdej większej nierówności. Rozwiązania są tylko dwa - zablokowanie przerzutki śrubami regulacyjnymi lub zastosowanie zębatki NW i wtedy demontaż przerzutki.
Alsew Napisano 26 Sierpnia 2020 Napisano 26 Sierpnia 2020 53 minuty temu, bogus92 napisał: zastosowanie zębatki NW i wtedy demontaż przerzutki. Jeśli tam jest przerzutka klasy Tourney to montaż blatu NW może nie wystarczyć i na większych dziurach i tak łańcuch spadnie bo te przerzutki mają sprężyny zrobione z gumy z majtek ;-)
Mod Team bogus Napisano 26 Sierpnia 2020 Mod Team Napisano 26 Sierpnia 2020 Też racja, aczkolwiek przy użytkowaniu przez dziecko i mniejsze potrzeby młodego obywatela może wystarczyć.
Pemo Napisano 26 Sierpnia 2020 Napisano 26 Sierpnia 2020 Ostatnio kupowałem rower 24" dla siedmiolatka i wg mnie na pewno kiepskim wyborem będzie opcja 1x7, czy 1x6, bo mają za mały zakres przełożeń. Jednak zgadzam się że brak przerzutki z przodu to dobra droga, kupiłem rower z napędem 1x8. Syn ma jeszcze problem z dobraniem odpowiedniego przełożenia mając tylko tylną przerzutkę, jak by miał jeszcze przód to byłoby kiepsko. Dobra, ma dopiero 7 lat, z czasem by załapał, ale czy jest sens się męczyć przez pierwsze miesiące, czy dłużej? Kupiłem rower z kasetą 11-34 i blatem 28. Wg mnie jest idealnie, jest w stanie podjechać pod sporą górkę na najniższym biegu, a na prostej jechać czasem i na najwyższym. Prawie kupiłem rower z wolnobiegiem 1x7 14-28 i blatem 32, i teraz wiem, że byłby to duży błąd, brakowałoby biegów z obu stron. Skoro dziecko ma 140 cm, to pewnie jest starsze i na pewno potrzebuje szerszy zakres przełożeń.
marvelo Napisano 26 Sierpnia 2020 Napisano 26 Sierpnia 2020 17 godzin temu, Blueforce napisał: Naprawdę trudno nauczyć dziecko obsługi przerzutki? To jest unikanie problemu, zamiast rozwiązania u źródła, wytłumaczyć jak działa, pokazać czemu obciera itd. dzieci zrozumieją, przecież dzieci po 1. Komuni św jeżdżą na przeróżnych wynalazkach i dają radę, wasze młodsze pociechy na pewno się nauczą. Nie takich rzeczy się dzieci uczą. Ot, choćby co potrafią wyczyniać na fortepianie kilkuletnie maluchy, więc przerzutka to żaden problem.
Alsew Napisano 26 Sierpnia 2020 Napisano 26 Sierpnia 2020 Godzinę temu, marvelo napisał: Nie takich rzeczy się dzieci uczą. Ot, choćby co potrafią wyczyniać na fortepianie kilkuletnie maluchy, więc przerzutka to żaden problem. Pokaż to tym wszystkim co kupują wykastrowane gravele z napędem 1x11 za grube tysiące albo zakładają kasety z dziurawym stopnioowaniem do swoich mtb tylko po to żeby pozbyć się przedniej przerzutki ,a póżniej pieją z zachwytu na forum jak to bardzo uprościła się obsługą ich rowerów. A to że brakuje przełożeń... no przecież zawsze można zmienić blat na korbie (no chyba że rama nie pozwoli na więcej), A że stopniowanie ujowe... to można się przyzwyczaić. Najważniejsze że nie ma manetki na kierze i nie trzeba myśleć ;-) Tak wygląda cała idea napędów 1x która opanowała właśnie rowerowy świat.
Robman Napisano 26 Sierpnia 2020 Napisano 26 Sierpnia 2020 up (aż się boję cytować ) lecę po chipsy, będzie się działo ....
Alsew Napisano 26 Sierpnia 2020 Napisano 26 Sierpnia 2020 Zapomniałem o geniuszach którzy zamiast nauczyć się obsługi przedniej zmieniarki kupują do szosy Shimano Di2 które robi to za nich i opowiadają jaką to była świetna inwestycja ;-)
Sk27 Napisano 26 Sierpnia 2020 Napisano 26 Sierpnia 2020 8 godzin temu, Alsew napisał: Jeśli tam jest przerzutka klasy Tourney to montaż blatu NW może nie wystarczyć i na większych dziurach i tak łańcuch spadnie bo te przerzutki mają sprężyny zrobione z gumy z majtek ;-) U siebie mam Altusa RD-M370 i przez 2000 kilometrów łańcuch tylko raz spadł.
SoloTM Napisano 26 Sierpnia 2020 Napisano 26 Sierpnia 2020 Łańcuch 6-7-8 rz też może gorzej trzymać niz 9-11 rz. ( na koronce NW)
soulafein Napisano 26 Sierpnia 2020 Napisano 26 Sierpnia 2020 Przeróbka roweru dziecięcego na 1x7 jest najsensowniejszym wyjściem. Moja 2 dzieci ma taki napęd złożony przeze mnie i do REKREACYJNEJ jazdy w zupełności wystarczy. Sam jeżdżę z nimi na 1rzędowym, najmłodszy na biegówce. Dzieci nie mają problemów z obsługą i skupiają się na jeździe. Działaj zobaczysz, że będzie zadowolony
marboc Napisano 27 Sierpnia 2020 Autor Napisano 27 Sierpnia 2020 Rozumiem argumentację o stopniowaniu przełożeń, przy czym syn jeździ póki co jedynie krótkie trasy, kręci się po dzielni, generalnie cruising. Z mojej strony temat zamknięty, dzięki.
woojj Napisano 27 Sierpnia 2020 Napisano 27 Sierpnia 2020 Dzieci mają słabe nadgarstki i mało siły w kciukach aby obsługiwać przednią zmieniarkę....ot cały problem. Dużo marek oferuje dziecięce rowery w wersji 1x7/8 i to bardzo dobre rozwiązanie dla dzieciaka. Mam 2 chłopaków - oboje w wieku 6-8 lat mieli z tym problem ;-(((
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.